Wątek: Kousreaktywacja z ekstremalnym wzmacniaczem :)

Ekhm. Serio muszę się UPOMINAĆ o te ciasta z imprezy? Siedzę tu, czekam i robię oczy kota ze Shreka. Przychódź już z tym ciastem i melduj, jak życie!

DZIĘKUJĘ BARDZO :* Wrócę w Nowym Roku na NAJLEPSZE tory Obiecuję I wcale nie będę się rzucać pod pociąg [emoji14]

Kousku Świąt magicznych i pełnych miłości życzę Tobie i Rodzince

Dziękuję mirabelciu :-*


a co u mnie? żarcie...

Już nie wiem gdzie pisać mam bo nie chcą tego tapatalku zrobić na tym naszym forum. .
U mnie dobrze, bo ogarnęłam się po świętach, od nowego roku jedzeniowo i ruchowo bardzo spoko. Zapraszam do rywalizacji na endomondo. Nie biegam, bo w bieganiu nie mam z kim rywalizować, ale w chodzeniu owszem.. chodzę dosyć dużo, w styczniu przechodź one do tej pory 70km i ciągle chodzę
Waga jednak przerażająca, ale robię swoje!
Najgorsze że wyglądam (jak to kiedyś Frukcia pisała ) jak własna ciotka i nie mam się w co ubrać. .. ech... czekam wytrwale i robię co już dawno powinnam...

witaj kousku
Ja nie rozumiem o co chodzi z tymi forami podwojne i sama sie gubie po przerwie gdzie pisac i jak hehehee
pozdrawiam i wytrwalosci zycze

No właśnie tak popierniczyli że masakra... ale większość dawnych ludzi jednak na tym drugim forumie

ja tez na tamtym ale i tutaj zagladam
Nawet bylam na jestem fit na Twoim wątku
i sie zdziwilam ze jestes tu

Witam koleżankę. I znów walczymy? Ja dopiero zaczynam po zawirowaniach zdrowotnych. I jestem nastawiona na sukces

No ja w sumie też na początku znowu ale walczę. Właśnie kupiłam colon c bo dwa tygodnie bez kibelkowego to jednak trochę długo i waga rośnie zamiast spadać. ..