Martwię się właśnie tym że na wadze praktycznie nie ma zmian a jana początek chciałabym przynajmniej pozbyć się nadwagi...
Martwię się właśnie tym że na wadze praktycznie nie ma zmian a jana początek chciałabym przynajmniej pozbyć się nadwagi...
Z tą wagą się nie załamuj - jeżeli widzisz różnice w obwodach to znaczy że wszystko jest na jak najlepszej drodze,.
Ja jak zaczełąm ćwiczyć to też cm mi spadały a waga tygodniowo podnosiła się o 1 kg w górę - dopiero po pewnym czasie i ona zaczęła powoli spadać - teraz też mam niewielkie zmiany wagowe ale obwody mi się pomniejszają i jak wcześniej nie widziałam po sobie różnicy tak teraz sama widzę efekty.
Faktem jest, że nikt nie pyta o procent tkanki mięśniowej w organizmie tylko o masę ciała przez co mamy właśnie z nią problemy i przede wszystkim jesteśmy nastawione na pozbywanie się masy i nie cieszymy się zmniejszającymi się obwodami - gdzieś nawet czytałam, że nawet wskaźnik BMI nie jest odpowiednim wskaźnikiem określającym poziom wagi, ponieważ on nie uwzględnia udziału poszczególnych tkanek w organizmie, a założę się, że po analizie BMI niektórzy sportowcy mieszczą się w skali nadwagi...
Pozostaje mi tylko trzymać za Ciebie kciuki żebyś się nie załamała, bo to największy wróg do poprawy swojej sylwetki.
Trenuj dalej i pisz o swoich postępach nie tylko wagowych ale i tych obwodowych - ustal sobie ile byś chciała mieć w tali, pośladkach, udach i te postępy analizuj. Myślę, że pomogą Ci cieszyć się postępami
Dzięki Snieżka no ja właśnie nie wiem jakie chce obwodowo wymiary mieć szczególnie jeśli chodzi o brzuch zawsze miałam 70cm ale nie wiem czy uda mi się jeszcze powrocic do tego obwodu i mam nadzeje ze waga tez pojdzie w dół w końcu ale tobie zazdroszcze takich spadków
to na początek ustaw sobie za cel pozbycie się np po 5 cm z krytycznych obszarów, jak uzyskasz to ustawisz sobie następny cel, chyba że ten będzie już wystarczający, najlepiej właśnie, podzielić sobie, pozbywanie się masy na mniejsze kroczki niż czekać na ten wielki milowy krok końcowy
Mój obecny cel to 75 kg i chce schudnąć to do Wielkanocy czyli mam od dziś 2,7 kg zrzucić przez 26 dni zobaczymy co z tego wyjdzie
APaulOdkrywa a co to za dieta bo o niej nie słyszałam i na czym polega? i gratuluje wyniku
[QUOTE=APaulaOdkrywa;1643685]A ja jestem 18 dzień na diecie oczyszczającej dr Ewy Dąbrowskiej -7,5 kg....stosował ktoś? Bardziej chodzi mi o zdrowotny aspekt ale jak miło[/Q
Wlasnie czytalam o tej diecie i jest fosc restrekcyjna ale widze ze przynosi duzo korzysci i zastanaeiam sie czy sama jej nie zastosuje. Napisz co jesz......
U mnie waga raz na plusie raz na minusie , a ja chce 7 zobaczyc wkoncu!!!! Biegam, spaceruje a eaga robi sobie jaja
I jest 7 sprzodu!!!!!! Wkoncu sie doczekalam.
Ubrania sa na mnie luzniejsze,znajomi mowia ze widac ze chudne , ja sam widze ze dieta dziala. Zmienilam pierwszy cel do 70 kilo jak go osiagne to chce dojsc do 65 kilo. Potem juz tylko maly powrot do normalnego jedzenia wiadomo bez ochydnych fast foodow i innych swinstw. Teraz odnosze wrazenie ze nie uda mi sie jesc inaczej niz tak jak teraz, mam opsesje juz co do jedzrnia. Laski trzymac sie i chudnac
Zakładki