-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
Hej jak mnie dawno nie było, tutaj schudłam x lat temu zanim w ciążę zaszłam, teraz wyszło IO walczę dalej przed 40 chce być laska haha no ale zobaczymy narazie dzięki lekom i diecie poszło 11 kg idę po więcej
-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
to ja dołączam do wspólnego odchudzania 28 lat na karku, 103 kg masy. Cel to jakieś 75 - 85 kg. Z otyłością zmagam się odkąd pamiętam, kilka razy udało mi się nawet schudnąć, w liceum doszedłem do 80 kg, ale niestety później straciłem kontrolę.
Dieta od dietetyka, ok. 2000 kcal / dziennie. Akttywność fizyczna mała / średnia (przed pandemią było nawet nieźle, ale teraz jestem przykuty do komputera).
Co kilka dni będę pisał jak mi idzie, życzę wszystkim powodzenia
-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
Pierwszy tydzień diety za mną, jak do tej pory samopoczucie dobre, śpię chyba trochę lepiej/podobnie, energii mam dużo. Problem pojawił się wczoraj gdy pojechałem na rower, po jakiś 30 km poczułem straszny głód i zrobiło mi się słabo. Notatka na przyszłość - -rzed jazdą trzeba zjeść trochę wiecej albo wziąć ze sobą jakąś przekąskę. W tym tygodniu niestety tylko jeden trening siłowy.
Dziś wpadają znajomi i trochę złamię dietę, będzie wino i jedzenie na zamówienie.
-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
Pierwsze ważenie za mną, na cyferblacie 100,8 kg (poprzednia waga - 102.6, 03.11, różnica 1,8 kg). Wynik cieszy, myślę że w ciągu tygodnia, dwóch, zobaczę 9 z przodu , potem atak na 90. Po 4 tygodniach planuję zrobić tydzień stabilizacji z nieco zwiększoaną dawką kcal, choć zastanawiam się czy nie poczekać z tym do świąt kiedy to na pewno zdarzy się kilka grzeszków.
Samopoczucie dobre, humor dopisuje, energii mam sporo. Jeśli ktoś to czyta to trzymajcie kciuki
-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
Dobry wieczór,
też chcę schudnąć. Najbardziej przy jedzeniu sugeruję się indeksem glikemicznym
-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
Cześć
@Suakinka - życzę powodzenia !
kolejny update z mojego odchudzania - wczoraj pierwszy raz waga pokazała poniżej 100 kg. Obwód w pasie to 121 cm - dalej więcej niż w klatce, ale powoli się zmniejsz. Z pierwszej dziurki paska przeskoczyłem na czwartą . Jedzenie jest bardzo dobre (omlet z gorgonzolą, gruszką i orzechami 10/10, ale ponad 500 kcal). W ostatnim czasie ćwiczenai wyłącznie siłowe, co drugi dzień.
Plan do końca roku to dobić do 95 kg, ale jeśli będzie 97 też uznam to za sukces. W ramach motywacji za przebicie "stówki" kupiłem sobie licznik na rower, na 95 kupię nowe tylne światło.
Ostatnio edytowane przez TramwajZwanyMACIEJ ; 17-11-2020 o 16:49
-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
Cześć
trochę mnie nie było - mały update. Waga w okolicy ~97 kg, najmniej ile zobaczyłem na wyświetlaczu mojej łazienkowej wagi to 96,6 ale było to po całonocnej pracy bo zbliżał się deadline i byłem wycieńczony. Od ostatniego wpisu byłem na małej wycieczce gdzie jadłem dużo i niezdrowo, ale na całe szczęście udało się wrócić na dietę. Aktywność fizyczna ze względu na aurę za oknem nieco mniejsza, ale udało mi się już rozpocząć sezon narciarski, więc nie jest tak źle.
Cel bez zmian - 95 do końca roku (choć 97 też jest nieźle). Do końca lutego chciałbym zbliżyć się do 90, na 90 kg planuję zakup jakiegoś tańszego szwajcarskiego zegarka.
-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
Cześć
Wesołych Świąt wszystkim! Dziś waga dała mi prezent na Wigilię - 95 kg, cel na ten rok osiągnięty. Co prawda czuję, że już za chwilę zrujnuję ten wynik podczas świątecznej kolacji, no ale liczy się. Nowy cel to 90 kg przed koncem marca.
Dalej trzymam się diety, było trochę nart i roweru. Od początku już prawie -10 kg (a od najgorszego punktu już ponad -15kg). Oby nowy rok był równie dobry.
-
Odp: Zapraszam do wspólnego odchudzania
By szybko schudnąć to zajrzyj tutaj:
dietalux.wordpress.com
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki