-
cześć, ja wprawdzie dopiero dzisiaj zaczełam korzystać ze środków wspomagajacych odchudzanie a jest to bio-błonnik w tabletkach, który ma działac w ten sposób że, po ich połknięciu pół godziny przed posiłkiem popijając dużą ilościa wody pęcznieje w rzołądku dając uczucie sytości KOSZT: OK.17 ZŁ.Będę dalej pisała jak to na mnie działa
PS:JAK KTOŚ Z WAS UŻYWAŁ TEGO ŚRODKA NICH NAPISZE O SWOICH DOŚWIADCZENIACH
-
Ja stosowałam przepisaną przez lekarza na receptę sławną Meridię 10 - przy wadze 85 kg i 170 wzrostu . Kosztuje niesamowicie dużo ( tak jak już pisała moja poprzedniczka 385 zł na miesiąc kuracji ) . Nie pomogła mi ani trochę : musiałam zazywać ją około 14 a i tak wieczorem po tygodniu stosowania czułam głód mogłam jej w ogóle nie zażywać - pewnie nie zauważyłabym różnicy . Nie kupię jej ponownie . Szkoda pieniędzy . Ale bardzo chwalę sobie tonik Tonidraine Ortisu - mieszankę 10 ziół w tym wyciąg ze śliwek , który rozpuszcza się w butelce wody mineralnej - wspomaga przemianę materii . Chrom na mnie nie działa , L - karnityna również ( a ćwiczę zawzięcie ) , wierzę jedynie w moc zielonej i czerwonej herbaty oraz napój białkowy z soi .
-
Cześć Dziewczyny!!!
Czytam, czytam i też wtrącę swoje 5 groszy. Brałam L-karnitynę, ale nie schudłam ani kilograma, a tylko uda zrobiły mi się bardziej muskularne (poprzez tłuszcz też widać ); brałam chrom, ale zapobiegał jedynie spadkom cukru we krwi (to też dużo), a apetyt na słodycze jak miałam tak miałam; błonnik w tabletkach nie tylko, że nie zapychał mi żołądka, a tylko pobudzał mnie do jedzenie (uczucie niedosytu); Chitosan i Chitochrom nie pomogły mi nic a nic; teraz biorę Cidrex i Super Fat Burner i w ciągu tygodnia chudnę około 2-3 kg.
-
Hej, jestem od roku na diecie. Schudłam 20 kilo, zostało jeszcze 15. Stosowałam diete cambridge - 3 tygodnie - 8 kilo. Dobra na początek, żeby zobaczyć efekty. Nie czułam na niej głodu, ale w mózgu zostaje ochota na zjedzenie "czegoś". Jeśli potraficie to przezwyciężyć, możecie ja spróbować. Ponadto kupowałam CLA - bez efektów, Super fat burner także, ale nie widziałam znacznych. Myślę, że jak się nie przykładam sama, to na środki nie mogę za bardzo liczyć. Interesuje mnie jedynie popchnięcie przemiany materii - i pójdę kupić te drożdże... No i może czerwoną herbatkę (bleee).
Trzymcie się wszystkie
-
czerwona herbata smakuje jak siano :/
-
Ja też musiałam sie zmuszać żeby ją pić dopóki nie znalazłam tabletek z wyciągiem z czerwonej herbaty. Efektów jeszcze nie zaobserwowałam (stosuje dopiero pare dni...). Koszt ok.13-14 zł.
-
Może choć trochę pomogę :)
Witam,
Podam Wam link...Może się przyda...
Pozdrawiam
T.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Pomocy!!!
Czesc Dziewczyny!!
Dość często czytam sobie wasze listy ale nigdy nie zdecydowalam się żeby cos napisac
muszę przyznać,że też stosowałam tzw."wspomagacze"najpierw chrom-nie miałam po nim ochoty na słodycze!Później kilozym-nic nie dał!Cidrex-też nic nie zauważyłam!Aktualnie zakończyłam stosowanie CLA-nie wiem,ale chyba są małe efekty(ale nie na wadze ale na cm w pasie biodrach i udach )
Teraz planuje małą głodówkę tzn od dawna jem bardzo mało ale waga coś nie chce mi spaść zastanawiam sie dlaczego??!!Do tego codziennie wieczorem ćwicze!Czasmi to mam już dość tego wszystkiego!Ale chcę i musze schudnąć!Jeżli chcecie pogadać podaje nr GG 6074615!Czekam na odpowiedzi!Pozdrawiam Was serdecznie!
-
Re: Pomocy!!!
[.............Aktualnie zakończyłam stosowanie CLA-nie wiem,ale chyba są małe efekty(ale nie na wadze ale na cm w pasie biodrach i udach )
............................
Witam, mam pytanie - Co to jest CLA????
-
Po dłuuuugiej przerwie zawitałam ponownie na forum. Znów się odchudzam i co ważniejsze są wreszcie efekty! 6 kilo w ciągu miesiąca . Niby niedużo, ale tym razem bez żadnych wspomagaczy. Plasterki leża sobie w szafce , chrom przeterminowuje się w pudełku a ja po prostu nie jem! Kiedyś na takiej diecie jak obecna chudłam 10 kilo w ciągu 3 tygodni, ale niestety, po każdym kolejnym zrywie odchudzanie idzie coraz wolniej bo spada przemiana materii co jest wynikiem zarówno wcześniejszych głoodówek jak i wieku( cóz 40 na karku). Chciałam podjąć temat czerwonej herbaty. Nie wiem czy rzeczywiście pomaga spalić tłuszcz, ale ja ją piję , bo po prostu polubiłam jej smak. Gdy sięgnęłam po nią 4 lata temu byłam załamana jej smakiem . Śmierdząca błotem i podobnie smakująca ciecz - ni kolor miała piękny. Zaczęłam więc sobie kupować mieszanki np. z suszonymi wiśniami czy słoma cytrynową. Te dodatki zmieniają smak , tuszują zapach i po pewnym czasie okazało się , że również czysta nie sprawia mi przykrości. Polubiłam i często piłam nawet w czasie , gdy się nie odchudzałam. Mało tego , nauczyłam pić ja mojego synka, tak że nie dość że ją polubił, to dziś żadne zioła nie są dla niego paskudne- z tym że on wszystko pije z dodatkiem cukru. Natomiast nie cierpię smaku zielonej herbaty i nie ma szans żebym je polubiła. dla mnie chyba jest ważny kolor tego co biorę do ust a zielona herbata to takie "zmywakowe popłuczyny w szklance"( przepraszam za dosadnośc ale tak to odbieram) . Życzę wszystkim powodzenia w walce z nadwagą , ja już na pewno nie będę się bawić w żadne środki wspomagające , bo tylko napycha się kabzę producentom.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki