Wątek: Wziełam się za siebie :)

Aganna a pozwolisz si wykorzystac zawodowo w prywatnej sprawie?
Bo jestem totalnie w kropce je[li chodzi o suknie i juz sama nie wiem co zrobic i jaki fason wybrac.

Witam Cię Magdary
najpierw serdecznie pozdrawiam, życzę aby dzień ślubu był taki, jaki
sobie wymarzyłaś.
A propos sukni - jeśli nie masz pewności, jak powinna wyglądać,posłuchaj
rady Aganny ,jest bardzo ważna.Mój zawód też bardzo spokrewniony,
więc wiem, że uwaga na temat matu jest istotna.Pozostałe elementy
jak na codzień, pionowe cięcia, wydłużony dekolt itp.Pozdrawiam.Anka

dziewczyny kochane pomozcie z ta sukienka
moj rozmiar w biuscie to 58. a cala reszta jest 56 ( jak na razie. mam 172 cm wzrostu i co ja mam na siebie zalozyc zeby wygladac jak panna mloda a nie worek kartofli?
co krawcowa to inna koncepcja.
jedna mowi zeby gorset druga ze absolutnie nie bo gorest pogrubia ze tylko jednoczesciowe. druga ze jednoczesciowe nie chowaja faldek.
no i komu zaufac?
gora obowiazkowa na ramionach bo trzeba ukryc stanik ( bez niego nie wyjde za nic ). dol w A to juz wiem. ale jak to ozdobic ? jak zakryc (przynajmniej na czas slubu) ramiona?

po prostu zalamka. a czasu coraz mniej.

magda jesli to ja bym wybierala to wybralabym taka w jakiej ja bym sie dobrze czula, to po pierwsze.
po drugie majac podobne wymiary mylalabym o tym ze na slubie nie bede tylko stala , trzeba tez usiasc,a co sie wtedy dzieje, wiadomo ja osobiscie w sukience jednoczesciowej nie wystapie.bede myslala o sukience na ramiaczkach (szerokich) i na wierzch bolerko.albo gora i dol ale ta gora tak ze albo gorset ,albo top i bolerko.i dekolt w szpic i troche podkreslony biust bo jest sie czym chwalic, a dol oczywiscie A , z klinow pionowych .to jest moja koncepcja na dzien dzisiejszy.jeszcze mysle czy chce biala sukienke ,zaczely mi sie podobac te rozne polaczenia kolorow

krawcowa, u ktorej wczoraj.. w piatek bylam zaproponowala mi polaczenie jasniutkiego ecru i ciemniejszej koronki.
koronka miala byc wstawiona w spodnice i odchodzic od taliitrojkatem i z tej samej koronki usztye bolerko zeby zakryc ramiona.
koronka jest piekna a zestawienie kolorystyczne polozylo mnie na kolana. tylko to miala byc jednoczesciowa suknia z wszystym gorsetem podspod zeby schowac co potrzeba.

ale chyba zaraz przejrze znowu swoje zasoby amerykanskich sukien na puszytsych modelkach i poszukam dwu czesciowej.

PS wiecie ze na amerykanskich stronach puszyste wszystkie maja jednoczesciowe suknie ? doslownie na palacach jednej reki mozna policzyc te dwuczesciowe.

hmm to ciekawe, no jednoczesciowa z bolerkiem jest ok. mozesz podac adres tych stron??
i gdzie znalazlas krawcowa zajmujaca sie takim szyciem???

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

krawcowa jest na Grochowskiej.
zastanawiam sie czy nie pojsc do jeszcze kogos bo w koncu im wiecej opinii tym lepiej.
tylko zeby one jeszcze mialy jedno zdanie.

wybralam pare sukienek ktore mi wpadlo w oczy i stworzylam z nich album.

powiedzcie, ktora z nich Wam sie podoba?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

niestety onet usunął cały album ze zdjęciami bez słowa wyjaśnienia.

a ja wygladam tak na cywilnym

mi to sie podoba cos w tym stylu:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


albo z naszej kariny 10

ladna dziewczynka z ciebie

Widzę , że trwa intensywna debata, bardzo jest przyjemnie.
Magdary
oczywiście pozwalam się wykorzystywać ile zechcesz.
Jestem fotografem i domorosłą krawcową, a na dodatek ważę ponad stówkę, więc rozumiem Cię dokładnie.
Sama zauważyłaś, że ogromna większość sukien jest jednoczęściowych, nie bez powodu.
Najgorsza rzecz przy Twoich proporcjach to gorset i dwie części, nie daj się na to namówić.
Najpiękniejsza pod każdym względem ( a przede wszystkim dopasowania) była suknia jednoczęściowa, z gładkiego matowego materiału, od kolan zdobiona również matową gipurą, z krótkim rękawem, z ciężkiego, luźnego, materiału.
Na zdjęciach wyglądała rewelacyjnie i odejmowała połowę wagi.
Koniecznie zakryj ramiona, a dekolt możesz zrobić tak duży , jak dużo wytrzyma ksiądz.
Z gorsetami bywa tak , niestety, że to co ściskają w jednym miejscu, wyciskają w innym, i zawsze gdzieś wyjdzie buła.
Jeżeli gorset, to profesjonalny, całościowy, z majtkami. n. Triumph.

To są tylko moje obserwacje, zresztą naprawdę liczne, absolutnie nie musisz się do nich stosować, wybierz to co ci odpowiada albo nic.

W lużnej, ciężkie sukni dobrze się siedzi, dobrze się stoi i dobrze się wygląda na ołtarzu, ale to w końcu tylko godzinka, więc wytrzymasz w każdej.Ale zanim wybierzesz gorset, obwiąż się czymś ciasno do pasa, potem usiądz i zobacz co się dzieje z wolnymi częściami.

Całkiem nieźle dobrałaś strój cywilny, ale musisz wiedzieć, że biel rządzi się innymi prawami. I myślę, że w dobrze przemyślanym stroju możesz wyglądać rewelacyjnie.

Dobrym sposobem testowania fasonu jest też wizyta u fotografa. Wtedy widziśz rzeczywiście pełne dziewczyny w różnych sykniach. To da Ci pewne pojęcie. Zaputaj o zdjęcia robione puchatkom.
Muszę na razie kończyć ,pa