-
Och, wracaj do zdrowia Olenaku, prędko, prędko, bom chciała Cię odwiedzić wreszcie.
Bo w ogóle, to jednak nabieram chętkę na te Wasze słodkie wątróbki, to może jakoś tak we trzy ... (człowiek to czasami jednak karkołomne decyzje podejmuje...) No chyba, że ciągle ci faceci, co ich trzeba było kwasem oblać nie dają wam spać...
To doprawdy zastanawiające, jak osoba może wyglądać ciepło lub zimno w zależności od tego, w co się ubierze. Olenak, Ty się na tym znasz chyba nieźle, mój ty Lebensztajniku kochany... Taka skandynawska, bardzo jasna blondynka z szarymi oczami, jak się ubierze na błękitno i szaro, to zimna jak norweskie fiordy, a jak na żółto z zielonym i odrobiną brązu, to zaraz jak wiosenna łąka wygląda, ciepło i słonecznie. Na czym to polega?
A Zaza zrobiła z siebie blondynkę... miała na ręku biorące piki (atu) i żadnych trefli, a na stole dwa biorące trefle, i zamiast na trefle zrzucić z ręki kara, a kara ze stołu wziąc pikami, to trefle pikiem przebijała, zamiast te kara zrzucać no i uwaliła szlemika... Szkoda...
Tak na prawdę to lubię Zazę, tylko dawno w brydża nie grałam i z zazdrości mnie skręca...
No i nadal nic złośliwego napisać nie mogę, ale co ja, biedny tygrysek, poradzę, że o samych miłych rzeczach lubię pisać...
Całuję mocno i soczyście,
Odezwijcie się, błagam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P.S. Gdzie jest/była Betulia?
-
Umbrello to kwestia kontrastów
ta sama zieleń może być, w zależności od sąsiedztwa zimna albo ciepła. Oglądałam ostatnio próbki passe partout do obrazków - i czsem wystarczył bardzo drobny akcent, np cieniutkie wykończenie czernią a nie bielą zmieniało optycznie cały obraz. (białą kartkę zamyka - z kolei jeżeli była to ciemna gama barw to zamykał biały) To są na prawdę ogromne różnice.A Twoja blądynka może jest po prostu kolorystycznie przejściowa.
Tak koniecznie trzeba się spotkać... tylko nie mam pojęcia kiedy. Bo "zapieprzam jak mały parowozik" (W piątek np. będę siedzieć w pracy do oporu.
Pozdrawiam Bardzo bardzo
-
cześć dziewczęta
dawno mnie tu nie było
i Was też
zamówiłam w sobotę suknię ślubną
jest śliczna
przez mostatnie dni nie liczyłam a dzisiaj 1004
tak będę trzymać dalej
Pozdrawiam wszystkich bardzo bardzo
P.s. Moja przyjaciółka urodziła synka
HI HI
szczęściara
-
Morr
odezwij się
tęsknię tęsknię tęsknie
nie bądź na mnie zła
wróć bo bez Ciebie utyję
-
Ehhh...
Nic mi się nie chce, pisać mi się nie chce, dietkować mi się nie chce...
Waga stoi nadal...
W szkole za to rewelacja, normalnie odkryłam swoje powołanie chyba, Socjologia przestrzeni rządzi (co prawda nie wiem dlaczego dopiero teraz na nią zaczełam chodzić :P, ale lepiej późno niż wcale
)
Ehhh co ja mam zrobić z tą moją nieszczęsną wagą 
No i kupiłam sobie dzisiaj boską bluzeczkę 
Z boskimi rękawami 
Za boską cenę
-
Nie wiem czego zadroszczę Ci bardziej socjologii przestrzeni, czy bluzeczki
ehh
-
DZiewczęta moje kochane!
Najmilsze najsłodsze i najwspanialsze
dzień dobry
dzisiaj zjadłam na śniadanie wasę z miodem i chyba mi bardzo dobrze
mam nadzieję, że pozostała część dnia będzie równie fantastyczna
Pozdrawiam
-
I nie, nie jestem zła...
Ja ci już mówiłam o co chodzi.
Śniadanko już za mną....
Szkoła przedemną...
Może jednak zabłądzę...
-
Witam
To może ja tez sie przyłacze
Tak naprawde mam troche wiecej niz na tym wykresiku (po chorobie i pobycie w szpitalu schudłam 5 kg w 5 dni a pozniej nadrobiłam z nawiazka mimo diety 1000kcal
)
Mam motywacje zeby zgubuc te pare kilogramów które mi zostało ( 8-9)
Noi chce potrenowac swoja słaba silna wole :P A tak wogóle w czerwcu stuknie mi 21 lat mam na imie Goska i licze na wasze wsparcie- widze ze niezle sobie radzicie
Ok to ja ide sobie popląsac troche do ukochanego pearl jamu
Miłego dzionka bez pokus oczywiscie, sija
-
Witam
Morr - nie złość się na wredne koleżanki, nie dołuj, tylko wracaj do nas na forum!!!
No, starałam się... miałam nadzieję, że zgadniesz szybciutko, a na prawdę nie chciałam mówić nikomu nic. nie gniewaj się...
Olenak, gratuluję sukienki... Będziesz w niej wyglądać jak Józefina, mówię ci. Strasznie dostojnie i w ogóle... Onieśmielasz mnie.
Ja dziś nie liczyłam, ale raczej malutko...
Ale muszę trochę przystopować, bo coś mi waga też zaczyna stać. A jak wiadomo, waga to jedna z niewielu rzeczy w życiu kobiety, która ani rosnąć ani nawet stać nie powinna
Pozdrawiam gorąco i miłej nocy życzę wszystkim starym i nowym a także odnalezionym koleżankom.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki