-
Witaj Colacaro!!!
Ciesze się,że dalas się namówić i mogłysmy sie spotkac w realu -fajna z Ciebie babeczka!!!!Troche czuję niedosyt,bo bylo za mało czasu,żeby porozmawiać....ale kto wie,może jeszcze kiedyś się spotkamy!!!Czekam tutaj na Twój powrót!!!!!
-
Witaj Colacaro!
Cieszę się że zdecydowalas sie do nas dołączyć we Wrocławiu i dzieki temu moglam poznac tak sympatryczna forumke jak ty
Mocno trzymam kciuki za dalsze dietkowanie i zycze nam obu bysmy osiagnely wymarzona wage, a potem zdolaly ja utrzymac
Pozdrawiam i zycze spełnienia marzen w Nowym roku 2007
-
Droga Colacaro
podobnie jak dziewczyny, bardzo się cieszę, że się z nami spotkałaś mam nadzieję, że nie żałujesz swojej decyzji wszystkie bardzo się cieszyłyśmy, że Cię poznamy jesteś bardzo sympatyczną osobą życzę Ci troszkę więcej odwagi i spełnienia marzeń o pięknej sylwetce pozdrawiam i dziękuję za spotkanie
-
Wspaniałego Nowego Roku!
Tylko radosnych i ciepłych chwil!
Szacunku od obcych i miłości od bliskich!
Mocy spełnienia obietnic składanych samemu sobie dzisiejszej nocy.
-
Pozdrawiam w Nowym Roku i życze spełnienia marzeń!!!!Mam nadzieję,że szybciutko wrócisz na swój wątek i zaczniesz znowu walczyć
-
Witaj Colacaro- mam nadzieję, że wrócisz na swój wątek, żeby przeczytać jak nam było miło Cię poznać. Mieszkamy w tym samym mieście, mam nadzieję, że ponownie się spotkamy i to nie tylko ze względu na wielki zlot forumowiczów
-
Czekam na Ciebie, choć wirtualnie, ale spotkajmy się.
-
Witajcie
Nowy Rok i nowe postanowienia...Jak co roku jednym z moich noworocznych postanowien jest zrzucenie kilkunastu a raczej kilkudziesieciu zbednych kilogramow.W poprzednim roku sie nie udalo ale dwa lata temu i owszem.Zrzucilam 15 kilo sloniny i czulam sie prawie dobrze!Niestety poczulam sie zbyt pewnie i wydawalo mi sie ze juz jestem alfa i omega w tej dziedzinie i poradze sobie gdy waga zacznie sie powiekszac.Nic bardziej mylnego.Okazalo sie ze nie cuda tylko codzienna ciezka walka z e soba moga przyniesc rezultat.Brakowalo mi w tym roku samozaparcia,sily ,wiary,checi...Przestalo pomagac forum...Bywalo ze pojawiala sie krotka chwilka opamietania,ale i ona znikala gzies szybciej niz sie pojawila.Przestalam sie kontrolowac a nawet wchodzic na wage.W musl zasady czego nie widze nie istnieje balam sie zobaczyc na "liczniku"ile naprawde mnie jest...Grudniowe spotkanie u Triskell bardzo mi pomoglo.Mimo wewnetrznych oporow wzielam w nim udzial.Uswiadomilam sobie ze jesli tam poszlam i spotkalam sie z forumkami to znaczy, ze nie tak calkiem odpuscilam.Postanowilam wiec wrocic.Nie wiem na jak dlugo starczy mi zapalu i checi ale chce sprobowac kolejny raz...
Zaczynalam odchudzanie od diety SB i bardzo mi ona odpowiadala.To na niej zrzucilam 15 kilogramow!Zobaczymy co z tego bedzie.Dzis rano postanowilam wreszcie wejsc na wage.Wiedzialam ze jest zle ,ale nie az tak tragicznie.Waze 95 kilo!!!
To mnie dodatkowo zmobilizowalo ale i przerazilo!
Zabieram sie wiec do zmudnej walki o siebie,o lepsza sylwetke o zdrowie.
Pozdrawiam
-
Hi Colacaro, pomimo 95 i tak jest Ciebie mniej niż mnie. Zatem bierzemy się do dzieła. Ja dziś szukam wszędzie szamanka i kombinuję, co by tu zjeść. Na szczęście mam jakieś jeszcze marne koncówki z dietkowego sylwestrowego jedzonka i teraz dojadam je co dwie godzinki - własnie pochłonęłam zapiekaną cukinię z indyczym mieskiem mielonym. Ananas też u mnie na parapecie usycha, trzeba będzie go dziś ratować.
Nie znikaj z forum, bo to niczemu nie służy, wiem po sobie, nawet jak będą wpadki, to zawsze lepiej i szybciej się z nich podniesiemy, jak tylko będziemy wiedziały, że ktoś mordęki przeżywa, jak i my. :P
PS. Czy to od Ciebie dostałam sms?
-
Cola! Najwazniejsze ze jestes, niech no Cie wysciskam
Pojawilas sie tak symbolicznie, z poczatkiem roku, mam nadzieje ze to znak na dobra przemiane, nie tylko ciala ale i duszy!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki