Strona 87 z 347 PierwszyPierwszy ... 37 77 85 86 87 88 89 97 137 187 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 861 do 870 z 3461

Wątek: Wirtualny "Club XXL"!

  1. #861
    Guest

    Domyślnie

    Trycka bardzo przepraszam,że Cie pominełam ale nie miałam Twoich pomiarów w zestawieniu
    Gratuluję i Tobie

  2. #862
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w niedziele, choć deszczową (przynajmniej u mnie) ale za to majową Właśnie mija mi trzeci dzień dietki. Jakoś sie trzymam, choc musze przyznac, że spróbowałam troszke ciasta, które zrobiła mamusia Wiem powinnam sie trzymac z daleka, ale ja tylko troszke :P Zaraz ide na kolacyjke usmaże sobie celublke. Mniam mniam Jutro niestety do szkoły. Długi weekend sie skończył i już, koniec kropka. Jutro pomiarki - jestem ciekawa wyników
    Albina masz może swoją fotke z tą fryzurką? I jakiej długości masz włosy?
    A Wy dziewczyny jakie macie fryzurki?? Przepraszam, ze ja z czymś taki na forum ale nie wiem czy ta moja fryzura nie bedzie głupotą Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Buźka

  3. #863
    szmaja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewczyny.
    weekend srednio dietowy, ale coz... dramatu tez nie ma.
    o wiele lepiej sie czuje na diecei zbilansowanej - wegli ciagle malo, tzn. ok. 130 g, ale czuje sie rewelacyjnie.
    najgorsze jest jednak to, ze mam problem z motywacja... tzn. zaczynam sie sobie podobac, nie mozna powiedziec, ze mam "obiektywna" nadwage - tzn. liczbowo mieszcze sie w granicach norm, wiec niby spoko - niby, bo wiem, ze nie miec nadwagi nie znaczy nie byc grubym. ale niestety, jesli nie mam obiektywnego argumentu, to jakby... no wiecie, roche motywacja spada.
    pracuje nad tym, ceizko pracuje.
    mam nadzieje, ze ta waga mnie kopnie w glowe i jakos pojde z dieta do przodu. z drugiej strony, przyda mi sie troche takiego "jakby odpoczynku" od diety - tzn. dwaki kcal w okolicach 1800 moze i byly by dobre, a potem obetne do 1200- 1400 i moze w koncu znowu zaczne chudnac...
    staram sie trzymac w granicach 1200-1300 kcal... jutro bedzie lepiej, chociaz i dzisiaj nie bylo najgorzej, chocby dlatego, ze ponad godzine spedzilam na rowerze walczac z halnym i deszczem, na co na pewno stracilam wiele energii.

    co do moej "kuracji oczyszczajacej" - na pewno nie schudlam, a czy mam lepsza cere i wieksza odpornosc, to czas pokaze. w kazdym razie tydzien z cytrynami oficjalnie dzis zakonczylam .

  4. #864
    Guest

    Domyślnie

    Wiola, nie mam niestety zdjęcia. Ale jak na moje oko moje włosy to coś pomiędzy tym (grzywka):

    a tym (długość, cięcie poza grzywką):

    Twoja fryzura nie może być głupotą, no co Ty, nawet gdybyś była łysa, było by ok. :P

    Szmaja, Ty się pilnuj, żeby nie utknąć, gdy metę masz już pod nosem. Jeszcze tylko 6 kg, tak mało!

  5. #865
    szmaja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja juz utknelam - od dwoch miesiecy stoje, pomimo tego, ze czasem ubywa w pasie, ze cialo sie zmienia, ze mam wiecej miesni i w ogole... waga stoi, jak zaczarowana. dlatego wlasnie tak kombinuje z dieta i dlatego zaluje, ze wczesniej nie trafilam na jakies profesjonalne forum o odzywianiu (typu sfd.pl).

    moze cos w koncu ruszy... tak bym chciala...

  6. #866
    Guest

    Domyślnie

    Witam klubowiczki
    Wyniki wysłane no i wreszcie w tym tygodniu więcej schudłam 1,6kg , przypuszczam że to raczej zasługa kopenhaskiej , w przyszłym tygodniu mam nadzieję jeszcze lepiej będzie

    Z dobraniem fryzury dla siebie tez mam straszny problem

  7. #867
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam :d Pomiarki wysłane Chociaż nic nie schodłam. Zero sroje w miejscu dalej tyle samo cm w obwodach, waga również sie nie ruszyła.
    Albina może masz racje. Moze to do końca nie bedzie głupota.
    szmaja kucze ja nie wiem dlaczego Twoja waga nie spada. Ja bym sie porządnie zdenerwowała, gdyby moja waga od 2 miesięcy nie spadała. Ale nie bój nic. niedługo spadnie
    ninka69 co do fryzurki to wypadało by sie wybrać do jekiejść stylistki czy wizażystki z dobraiem fryzurki, ale miszkoda kasy
    Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Buźka

  8. #868
    Teska11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ninka brawo!Kopenhaska jest rygorystyczna, tym większe gratulacje dla ciebie!
    Ja niestety kilogram do przodu a tak dobrze mi szło.Niestety pojadłam ciasta, że o piwie nie wspomnę.Jest cholernie ciężko.Najgorsze są do przetrwania spotkania z przyjaciółmi za stołem i dni przed (przyjazdem cioci) kiedy się ma nieodpartą ochotę na słodkie i nie tylko.A ćwiczyć się nie chce.Jeszcze ta zimnica za oknem i w domu......Załamka.

  9. #869
    sebastianwis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pytanko: drzwi nadal otwarte (a jeśli tak to czy wpuszczacie no wiecie tę brzydszą płeć)

  10. #870
    Teska11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Brzydsza płeć też ma wstęp - zapraszamy wszystkich panów puszystych, przecież czyta kto chce nasze posty więc można też się wypowiedzieć szczerze, nie ważne jaka płeć. Wszyscy puszyści łączmy się!
    Przyda się wsparcie ,chociażby humorystyczne w tym trudnym zadaniu.
    Dziś miało nas wejść na forum jak najwięcej (godz. 19) i chyba nie było tak źle.

Strona 87 z 347 PierwszyPierwszy ... 37 77 85 86 87 88 89 97 137 187 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •