Jolu, buziaki zostawiam i pozdrawiam bardzo serdecznie i cieplutko :) :) :) :)
Trzymaj się dzielnie, waga na pewno doceni Twoje wysiłki :D :D :D
Wersja do druku
Jolu, buziaki zostawiam i pozdrawiam bardzo serdecznie i cieplutko :) :) :) :)
Trzymaj się dzielnie, waga na pewno doceni Twoje wysiłki :D :D :D
Przesylam moc pozdrowień.
http://images30.fotosik.pl/104/99c5b7dacec5f857.jpg
Podsyłam buziaczka na miły dzień :P
http://img85.imageshack.us/img85/9500/teddyus6.gif
:)O DOBRYCH NAWYKACH SZYBKO SIE ZAPOMINA :( STAJEMY SIE ZNOWU LENIWCAMI :(
EWA MNIE MOBILIZUJE :!: JEZDZIMY RAZEM :)
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://th.interia.pl/10,gea592f972149777/i586252.jpg
Pozdrawiam serdecznie Lunko i czekam na wiesci od Ciebie! Strasznie zabiegana jestes, ale to dobrze, wtedy ma sie mniej czasu na grzeszne mysli :wink: :lol:
Buziaki Joluś :D
http://gotowanie.onet.pl/_i/artykuly/2007/dynia_d.jpg
***
Grażyna
Witam Drogie Przyjaciółki... Jestem Justyna i właśnie postanowiłam powalczyć ze zbędnymi kilogramami. Liczę na Wasze wsparcie... :o Mam 40 lat, 167 wzrostu i waże niestety... 155kg :oops: Tak sie 'doprawiłam' brakiem ruchu i moimi ukochanymi slodyczami i jakoś sie z do tego przyzwycziłam. ale odkąd w lutym 2005 przekroczyłam 120 kg straciłam panownie i pojawił się się coraz to bardziej straszny wygląd estetyczny i olbrzymie rozmiary (głownie w pasie i biodrach). Teraz potrzebuje rady :cry: Moj już chorobliwie (juZ tak to chyba niestety trzeba nazwać) wielki tyłeczek przeszkadza mi powoli w poruszaniu się i praktycznie pchodzę tylko w mieszkaniu :cry: To moje wyznania... TAKI WSTYD :oops: Czy sądzicie, że jest to otyłość z którą można się uporać?
Buziaczki zostawiam droga Jolanto :wink: :P :lol: :lol:
Spokojnego wieczoru życzę :D :D :D
http://www.luckyoliver.com/photos/de...er-4086948.jpg
Joluś, pozdrawiam bardzo serdecznie :D
lunka pozdrawiam bardzo serdecznie i dziekuje za dobre rady :D :D