Witajcie dziewczyny :D :D :!:
Ostatnio nie miałam za dużo czasu i sił na forum :roll: :!: Sporo roboty mam w ogródku ,a na dodatek przeziebiłam się -jak zwykle...kiedy jest pogoda to ja jestem..."pociągajaca" i gardło mnie boli :roll: :!: :!: Wczoraj tak bolało,ze łykać nie mogłam...wrrrrr :!: Teraz już lepiej ,ale jestem osłabiona :roll: :!: Dieta jako tako...wciąż za dużo kalorii....tak ok.1400 i waga co prawda zatrzymała się na 85 tak jak było o lekarza,ale nie o to mi przecież chodzi :!: :?: Kiedy ja sie wreszcie zbiorę "do kupy" :evil: :?: :!: :!: Ciągle siedzę w tym dołku...co sie wygramolę do góry,to znowu spadam na dno :cry: :cry: :!: :!: I....tonę....tonę :cry: :cry: :!: :!: Wyglądam okropnie...poprostu....aaaa....lepiej nie bedę pisać,bo sie na mnie zdenerwujecie :evil: :!: :!: Kiedy ważyłam 68 kilo,to inaczej myślałam o sobie....lepiej....,teraz to się znowu zmieniło :cry: :cry: :!:
http://i168.photobucket.com/albums/u.../goodnight.gif