-
Cześc dziewczyny :) :!: :!:
Dzisiejszy dzień mam zabiegany i nawet nie miałam kiedy zjeśc śniadania,dopiero i dopiero teraz zjadlam wiejski serek,trudno wiec bedzie dobic dzisiaj do 1000% :roll: :roll: :!: Pół dnia byłam poza domem :roll: :!: Jeszcze pogoda dzisiaj taka zwariowana-to słońce,to deszcz ,to grad :evil: :!: Jestem meteoropatką,wiec takie zmiany źle na mnie wpływają :roll: :!: :!:
http://www.e-kartki.net/kartki/big/11603991139.jpg
Grażynko :D dzisiaj ciężko bedzie zjedzeniem-nie mam apetytu :roll: :!: Na pewno nie bedzie dzisiaj limitu,bo i kiedy :?: Jest juz 14-ta,a ja dopiero po sniadaniu :!: :? :!:
Groszku :D cieszę sie,ze masz juz wymierne efekty walki z kiloskami -tak trzymaj :!: :!:
Boksitko :D Mateusz ma juz 3 egzaminy za soba i jest okej-zostały 2 ustne :!: Staram sie mniej denerwować,ale to jakoś mi nie wychodzi :roll: :? :!: A do wyników jeszcze prawie 2 miesiace -strasznie długo trzeba czekac :!:
Beatko :D dziekuje i pozdrawiam serdecznie :D :!:
-
Witaj Lunka :!: Widze ze mamy rowna wage ladnie dietkujesz nie ma co .Ja dopiero pomalu wchodze i zaznajamiam sie z tym wszystkim .Mateuszowi tez super idzie :!: :!:
a tak sie denerwujesz -nie ma obawy te dwa egzaminy to przeleci -zobaczysz .
Ja juz dzisiaj wrocilam /a przynajmniej staram sie /do codziennoosci .Juz wznowilam dyzury babcine i wiesz to jednak jest najlepsze lekarstwo. :!: :!: Mysle ze wnuki i wogole praca.Życze Tobie dobrego dietkowania i wspanialych wynikow .Pozdrawiam serdecznie no i do konca za Mateusza trzymam kciuki .
110/77 :!:
-
Taki dzień dzisiaj Lunko, też nie mam apetytu i głowa mi pęka :roll:
Wojtek jutro ma geografie i męczy testy na Onecie :wink: na szczęście ma wolne, bo w pierwszym wariancie miał iść na noc do pracy :roll:
Mam jutro wolne, ale odwoże najpierw Wojtka, a na 9ta mam USG i jeżeli będą wyniki od razu, będę się ustawiać do pani doktor :roll: Psotulka zmieniła termin spotkania - kiedy bys mogła???? obiecałam,że zajmę sie "rekrutacją" :wink:
Miłego dzionka :wink:
***
Grazyna
-
http://www.edu.info.pl/images/cms/rys_matura+.jpg
CIKAWA JESTEM JAK Z KILKA LAT MOJE DZIECI PRZYSTąPIą DO MATURY :roll: :roll:
JOLU TY W PORóWNANIU Z INNYMI ZNAJOMYNI ,KTóRYCH DZIECI ZDAJA MATURę JESTEś BARDZO DZIELNA. KOLEZANKA MUSIAłA WZIASć WOLNE ,BO JEST CAłY CZAS NA LEKACH UPOKAJAJąCYCH ,żE NIE MOżE PRACOWAć./CIKAWA JESTEM CO ZROBI JAK SYN SIE BęDZIE żENIł :?: :lol:
MIłEGO DNIA ,A SKORO Pół DNIA "BYłA GłODóWKA " TO Z ZACHOWANIEM LIMITU NIE BEDZIE PROBLEMU :lol: :lol:
-
DZIEŃ 9/61
Nie mam dzisiaj czasu napisanie co zjadłam,wiec napiszę tylko,że było 897 kalorii :roll: :oops: :!: Większosc dnia byłam poza domem-musiałam załatwić kilka spraw,wiec jeśc nie było kiedy :!: Wróciłam ok.20-tej,a to za późno na zapychanie żołądka :!:
Buziaki -może jutro uda mi sie więcej napisać :!:
-
Dziękuję za odwiedziny i wsparcie teraz jest mi ono bardzo potrzebne.
Pozdrawiam.
-
Luneczko pieknie Ci idzie to dietkowanie :P :P
Bardzo mnie mobilizujesz :P
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze miłego dnia!
BUZIACZEK
http://img208.imageshack.us/img208/3698/1537ts0.jpg
-
:) WITAJ :)
JA NIE MALOWALAM TYCH PLASTIKOWYCH TYLKO KOMPLET Z DREWNA . TE MAMY NA WIOSNE I NA JESIEN. DREWNIANE MAM NA STRYCU. UZYWAMY ICH TAK OD CZERWCA DO WRZESNIA.MYSLE ,ZE SPOTKAMY SIE WRESZCIE 30 CZERWCA. TAKI TERMIN PODALA ANIA A MNIE TEZ ODPOWIADA!
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://imagecache2.allposters.com/im...6/028_8265.jpg
-
http://eu2.inmagine.com/img/suitemed...7/sm127006.jpg
Witaj Joluś :D
oj, ale Ty ostatnio zabiegana :shock: :roll: zatem życzę Ci więcej odpoczynku :)
ja już rano poćwiczyłam, to ćwiczonko które jest na fotce też zawsze robię, bardzo wyrabia mięśnie udek i pupy :wink: :)
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego, spokojnego dnia :D
-
Joluś czy oby nie za mało tych kcal... zwolnij kochanie troszkę! Ja wiem, że czasem trudno (i kto to mówi no nie ;) ) no ale wiesz żebyś sobie nie zaszkodzila... tak malo jedzonka i non stop w biegu...
Sciskam mocno kochanie!
http://republika.pl/blog_ih_886727/1...r/fitness2.jpg
-
Jola gratuluje utraty kiloska :lol: :lol: :lol: ,
Ty wiesz jak to dużo :roll: 5 kostek masła :lol: :lol:
Jednak dobry jest dla Ciebie ten konkurs, wielka motywacja.
Trzymam kciuki, tylko staraj sie chociaż w 1000 mieścić :lol: :lol:
-
Joluś, widzę, że dietka rewelacyjnie :D Tylko że znowu zaczynasz przesadzać z "bieganiem i załatwianiem różnych spraw" :roll: . Kobieto, Ty nam się wykończysz. Wyluzuj troszkę. Wiem, że są rzeczy pilne i pilniejsze ale P O W O L I :D Z W O L N I J :D
-
DZIEŃ 10/61
Ciężko mi dzisiaj i smutno.......Porzebuję teraz przyjaciól,potrzebuje wsparcia :!: :!: Mój syn jest w szpitalu -już po operacji :!: :!: To jednak nie byl wirus.Cos mi sie nie podobało i wczoraj znowu poszlam z nim do lekarza,a on i tak obstawiał wirusa.Jakby co..kazał wzywac pogotowie :roll: :!: I tak zrobiłam ,kiedy przed północa bóle w podbrzuszu były coraz silniejsze,duża gorączka,a syn zwracał nawet łyk wypitej wody :!: Zabrali go -rano po rozmowie z ordynatorem okazalo sie,że ma zle wyniki,jelita prawie nie pracuja i jest poczatek zapalenia otrzewnej i odwodnił sie na dodatek :cry: :!: Przyczyna nieznana-operacja była już o 12-tej.Na szczęście to był wyrostek,gdzieś tam przyciśniety,jakby zakleszczony.W brzuchu było tez troche ropy-wysłali ja na posiew. Wszystko dokladnie sprawdzili-całą jame brzuszną-na szczęście niczłego nie znaleźli :!: :!: Po zabiegu mial wysoką gorączkę :40.2 :!: Jak wychodziliśmy to spadła ponizej 39 ,ale za to narkoza przestała działac i zaczęła bardzo rana boleć :!: Oj nacierpiał sie i nacierpi jeszcze mój syn -oby tylko nie było zadnych komplikacji :!: :!: Z rana jadę do szpitala i mam nadzieje,ze Mateusz bedzie już lepiej sie czuł :!:
Co do diety nie ma teraz glowy mysleć o niej -pierwszy posiłek zjadlam dzisiaj po 17-tej-wcisnęłam go na siłe :!: :!:
-
Oj Luneczko strasznie mi przykro z powodu syna. Myślę jednak że najgorsze już za Wami i teraz będzie coraz lepiej. Operacja się udała, gorączka spada. Wszystko będzie ok. Tylko nóż mi się w kieszeni otwiera jak sobie pomyślę o lekarzach :evil: . Ile to się człowiek musi przez nich namęczyć :evil: Trzymam kciuki za niego i za Ciebie. A dietką się nie przejmuj - nie zając - nie ucieknie.
-
Lunka :!: :!: mowe mi odjelo .Od kiedy chodzil z tym bolem :?: Slow mi brak ,takich wlasnie teraz mamy lekarzy i strajkowac Im sie chce ,tylko patrza za mamona ,a co tam czlowiek .Wiem zdaje sobie sprawe ztego ze nie wszyscy tacy sa ,ale wiekszosc napewno.Niedawno moglam sie o tym naocznie przekonac. Jolus -bedzie dobrze ,mlody organizm zwalczy wszystkie przeciwnosci .Że temperatura wysoka -to jednak cos oznacza ,chyba ze organizm walczy -bedzie dobrze nie moze byc inaczej .
Lunka ,ale tez uwazaj na siebie jestes Mu teraz bardzo potrzebna.On potrzebuje spokoju i Twojego widoku musisz przy Nim trwac. Łatwo sie mowi ,ale taka jest prawda.
Badz kochanie dobrej mysli jestem z Toba :!: :!: :!: :!: :!:
Trzymam kciuki za Niego i oczywiscie za Ciebie .Oddaj wszystko Bogu w Nim jedyna nadzieja i pocieszenie.Bedzie dobrze -modle sie :!:
Wszystko inne niewazne . :!: :!:
-
Joluś, kochanie, co za nieprawdopodobna historia, ufff ... dobrze, że wszystko się w porę zakończyło operacją...
Mam nadzieję, że Mateusz nie będzie już cierpiał i że szybko dojdzie do siebie, życzę mu mnóstwo zdrówka!!!!
Jestem z Tobą myślami, trzymaj się kochana! Przytulam!
Wiem, wiem, że syn najważniejszy, ale nie zapominaj też o sobie, jedz! przecież Mateuszowi potrzebna jest zdrowa i silna mama, pamiętaj Skarbie :P
-
Jolus kochanie -przytulam mocno :!: :!: :!: :!: Caly czas jestem z Toba :!:
I prosze mysl tez troche o sobie ,Kasia ma racje
Mateuszowi potrzebna jest zdrowa i silna mama :!: :!: :!: :!: Mysle rowniez ze On predko z tego wyjdzie -jestem dobrej mysli :!: Pozdrawiam i podsylam buziaczki :!:
-
JOLU JESTEśMY Z TOBą I TRZYMAMY KCIUKI ZA ZDROWIE SYNA .
PAMIETAJ JEDNAK O SOBIE I ZJEDZ RANO śNIADANIE MUSISZ MIEć TERAZ WIęCEJ SIłY BO BęDZIESZ POTRZEBNA SYNOWI
śCISKAM MOCNO BOGDA
http://pf.labfoto.pl/photos/p/f/9/f9...cf-1313951.jpg
-
Jolu najważniejsze ,ze operacja się udala a gorączka na pewno szybko spadnie pozdrawiam serdcznie
pamiętaj o sobie bo syn potrzebuje zdrowej mamy
buziaczki
-
Lunka, kochanie , trzymaj się i bądź dobrej myśli.
Przez parę dni nie zagladalam do dietki a tu takie wiadomości.
Lunka jestem cały czas myślami z Toba i życzę synowi szybkiego powrotu do zdrowia.
http://images21.fotosik.pl/226/4e081171118ffb44.jpg
-
Jolu :!: :D
Jestem myślami z Tobą.Wyobrażam sobie co przeżywasz.Nie martw się syn szybko dojdzie do siebie .Na szczęście to wyrostek ,a teraz to już po problemie.Musisz być silna. I proszę dbaj o siebie.
Pozdrawiam Ewa :D
-
http://i3.photobucket.com/albums/y82...leca/serce.jpg
Joluś, myślę o Was bardzo ciepło i negocjuję z "górą" w Waszej sprawie...
przytulam mocno :!:
mam nadzieję, że Twój Synek szybko dojdzie do siebie, młody organizm, więc nie ma innej opcji :)
buziaki :)
-
Witaj kochanie -jestem z Toba i Mateuszem .Zobaczysz jak dzisiaj zajedziesz do szpitala tsan zdrowia bedzie juz znacznie lepszy .Mateusz jest mlodym chlopcem wszystko bedzie dobrze.Pamietaj jednak o sobie bo teraz bedziesz potrzebowala duzo sil .Pamietaj o jedzeniu -nie zanidbuj sie. :!: :!: :!: :!: :!: Przytulam mocni i podsylam buziaczki -Irena
110/77
-
Ojej Luneczko , ale miałaś kłopoty . Zobaczysz wszystko będzie dobrze, młody organizm szybko się z tego wybroni. Pamiętaj też o sobie - mimo wszystko. Mateusz bedzie z Ciebie dumny! Ściskam mocno!
-
KOCHANIE :!: JAK TO MOWIA.....ECH.... :!: SADZE ,ZE BEDZIE DOBRZE :!:
PRZYTULAM MOCNO :) :) :)
http://imagecache2.allposters.com/images/ISI/3012.jpg
-
lunko
ale pech,nie dość matury to takie kłopoty :shock: .Znam ten ból,miałam podobnie ,tylko szybko trafiłam na stół.Też płyn w otrzewnej,wysoka gorączka,ale wszystko szybko ustąpiło.Bęedzie dobrze,trzymaj się. :D :!:
-
Przykro mi z powodu syna ale będzie dobrze ...Ja wyrostka już dawno nie mama ...Jako dziecko miałam ataka i mi usuneli ...
Medycyna poszła naprzód i wszystko będzie OK.
-
Lunko mocno cię ściskam i trzymam kciuki
Mateusz na pewno szybko wróci do zdrowia
-
Jolu, Kochanie, mocno, mocno ale to bardzo mocno trzymam kciuki za Mateusz i za Ciebie.
Proszę Cię tylko dbaj o siebie.
I nie martw się na zapas, wszystko będzie jak najbardziej ok. (Wiem, że łatwo powiedzieć i raczej nie do zrealizowania, ale postaraj się troszkę)
Buziaki i wszystkiego dobrego dla Was.
-
http://www.wondercliparts.com/get_we...raphics_14.gif
Joluś, życz ode mnie Młodemu szybkiego powrotu do zdrowia, cały czas negocjuję :)
-
Pozdrawiam serdecznie!
Wszystko będzie dobrze, trzeba się cieszyć, że operacja była pomyslna inic złego z tego nie wynikło.
Pozdrawiam jeszcze raz i trzymaj się .
-
Lunko
dużo zdrowia dla Mateusza, dbaj o siebie, jakby co daj znać SMSkiem :roll:
Buziaki
***
Grażyna
-
Jolu, zyczę szybkiego powrotu do formy Mateuszowi.
A Ciebie ściskam, kochana, nie martw się - bedzie dobrze - zreszta na pewno juz jest :)
Buziaki
-
witaj lunka :D
wróciłam i przyszłam się przywitać :D
mam nadzieje ze pamietasz mnie jeszcze choc troszke :D
pozdrawiam :D
-
Joluś -zycze duzo zdrowia dla Mateusza ,niech predko wraca do domu . :!: :!:
A Ty kochanie uwazaj na siebie :!:
Jestesmy z Toba -pozdrawiamy :!: Jak juz cos wiesz to daj nam znac :!: Moze sms-em :?:
-
Witajcie dziewczyny :) :!: :!:
Dzisiaj jest już lepiej-już troszeczke sie uśmiecham :!: :!: Zaraz z rana pojechałam do syna i musze sie przyznac,ze bardzo sie bałam wejsc na salę :roll: :!: Serce walilo jak oszalałe :!: :!: Syn czuje sie kiepsko jak sam mówi,ale to normalne po zabiegu -sama przez to przechodziłam już 3 razy,to wiem jak jest.Rano miał tylko stan podgorączkowy.Miałam jechac do niego też popołudniu ,ale rozszalała sie burza i wichura :!: Zadzwoniłam wiec pod wieczór na oddział -wszystko w normie,a Mateusz...nawet chwilke siedział :!: :!: Ma probować siadać i jak najwiecej sie ruszać na łózku,a nie leżec plackiem :!: Miał tylko jedno życzenie-niestety nie do spełnienia -zabrac go juz do domu :!: :!:
-
DZIEŃ 11/61
Dietkowo juz lepiej -zaczęłam mysleć ciut osobie i jem.Dzisiaj...nawet porządnie zgrzeszyłam :oops: :roll: :!: Kiedy zobaczyłam,że z Mateuszem jest lepiej,to jak na skrzydłach wybiegłam ze szpitala...po drodze była cukiernia i...poczułam tak silna potrzebę zjedzenia czegos słodkiego,ze to zrobiłam :!: :!: Kupiłam i wszamałam "wuzetkę" i..nie mam wyrzutów sumienia :roll: :!: Porzebne mi to było...tak poprostu :!: :!: Nie liczyłam dzisiaj kalorii,ale zmieściłam sie w 1000 :!: Nie ćwiczę,tearz nie mam kiedy,ale i tak mam dużo ruchu :!:
http://ekartki.franciszkanie.pl/ekartki/dsl1.jpg
Miko,Podstolinko,Kasiu Cz,Bogdziu,Sylwio,Dorfo,Evito,Bike,Balbino,Psotulk o,Julisiu,Najmaluszku,Agnimi,Alexiso,Groszku,Gaygo i Emkr dziekuje Wam za wsparcie-jesteście kochane :D :!: :!: Dziekuje za wpisy,za smsy -bardzo mi to pomaga :!: :!:
Szczególne podziekowania dla Rewolucji,Izary,Agemy i Animki -dziewczyny nasze rozmowy telefoniczne ...ustawiły mnie do pionu -dzisiaj byłam już dzielniejsza - nie płakałam ,nie pokazałam Mateuszowi swoich łez :D :!: :!:
-
Wiersz dla Was :D :!: :!:
Przyjaciele
Przyjaciel to ktoś kto powie Ci wszystko - nawet najgorszą prawde.
To ktoś, kto przytuli kiedy brak Ci chęci do życia.
To osoba, która nigdy nie zawiedzie i zawsze będzie Twoim osobistym aniołem stróżem ..
Ja mam takie aniołki, które nadawają sens mojemu istnieniu i są zawsze blisko..
Dziekuje Wam za to, że jesteście i będziecie
kocham Was każdą minutą mojego życia i tak już pozostanie :D :D :D
-
Ojej.. Lunko, długo mnie u Ciebi enie bylo.. i coz to widze... Ta wuzetke w 100% mozna Ci wybaczyc a nawet dobrze ze ja zjadlas... Buzka :* Trzymaj sie i nie pokazuj slabosci Mateuszowi ;)
-
Trzymaj się mamuśka, juz tylko może być lepiej i napewno będzie. Calusy i usciski dla Ciebie i syna.
http://images21.fotosik.pl/210/2d3d87c663aba1aa.jpg