-
Witaj Luno :lol:
Ja tak jak Mamadu chyba oszaleje gdy na poczatku pojawi sie 7!
Juz dzis zastanawiam sie w czym pojde do pracy gdy zrobi sie naprawde cieplo.Moj "dyzorny plaszczyk"juz nie pasuje na cieple dni.Wyciagnelam z szafy marynarke,ale niestety....nie dopinam sie jeszcze.Gdy stane bokiem, to najpierw widac wielki brzuch potem ja a na koncu wystajacy tylek.Trzeba sie brac do roboty.Nie chce przezywac tego co w ubieglym roku.Odparzone uda i czerwona spocona gebusia gdy tylko troche sie zmeczylam.Brrrr...
Nigdy wiecej!
Trzymam za ciebie kciuki zeby i ten tydzien udalo ci sie tak dzielnie zniesc :lol:
-
Witajcie dziewczyny
zdecydowałam się w końcu na Mayo, od jutra rano.Bez soli będzie mi
bardzo trudno, no ale trudno.
Stella, przez tydzień jemy tak samo, dla mnie to pomocna świadomość.
Chętnie zajrzałabym na Twój wątek, ale strona otwiera mi się 10 min.
Nie przesadzam.
Jutro rano goła kawa.Już się cieszę.No , ale przecież nikt mnie nie zmusza,
sama sobie nabruździłam, to teraz popokutuję.Dobranoc Wam.Anka
-
LUNA - życzę Ci dobrej nocy.
Jeszcze raz dzięki za ślicznego psiaczka w kubeczku.
-
Hej magiczna Luno.. no to ja czekam na ten pomiar wagi z ogromną niecierpliwością!
niezależnie od wyniku zdradź go nam koniecznie! :)
POZDRAWIAM I MIŁEGO PONIEZDIAŁKU ZYCZĘ!
-
Witaj Luno... :)
Jestes naprawde bardzo wytrwala...trzymam kciuki za wazenie... :)
Ja zwaze sie dopiero po diece ..boje sie ze sie moge rozczarowac i wtedy mykne na Plaze... :)
Tujanko trzymam za Ciebie kciuki..napewno pierwsze 3 dni sa najgorsze ale pozniej jest coraz lepiej...Mi ciezko ta dieta idzie bo stosowalam ja pare razy i na niektore potrawy mam ,,alergie,,
:twisted:
Milego dnia Sloneczka :)
-
Witajcie kochane moje dziewczyny :D :D :D :!:
Nie wytrzymałam i zważyłam się i .....nie mogę w to jeszcze uwierzyć :shock: :!: Jest upragniona 7 :D :!: Minus 3 kilo to więcej niż się spodziewałam!Jestem taka szczęśliwa,że na buźce od rano gości u mnie olbrzymi banan od ucha do ucha :lol: :lol: :lol: :!:
Dziękuję Wam za wszystko i wpadnę wpisać się wieczorkiem , bo teraz muszę pędzić jeszcze na zakupki i do ogródka :D :!:
http://adonai.pl/kartki/9/1.jpg
-
WITAJCIE
ANIU
Czytałam nieco na temat SB, widziałam nawet, że jest książka z przepisami.
Podoba mi się ta dieta, dają tam to co lubię, ale powinnam się ew. lepiej do
niej przygotować a właściwie zaopatrzyć w potrzebne produkta.
Na razie więc to co napisałam i obiecałaś wspierać.Trzymam za słowo.
STELLA wiem, że jest najtrudniej przez pierwsze 3 dni, ale damy radę !
Najbardziej boję się tylko niesolenia, ale mam nadzieję, że pomoże mi to
odkryć prawdziwe smaki i potem pozwoli nieco ograniczyc solenie.
LUNA
bardzo się Cieszę,że zaczęłam dzisiaj, masz w tym swój udział,mam nadzieję
że wytrzymujesz, chociaż dieta może Cię już nudzić.Po takim jadłospisie
przez 2 tygodnie, dieta 1000 kcal jest taka smaczna i różnorodna.
W drugą stronę tzn. gdy zaczyna się ją stosować "po obżeraniu" się
jest mniej przyjemna i trudno ją docenić.
MAMADU no to zastanów się co dalej, może dołączysz ?
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.Ania
-
LUNA
jak pisałam nie było jeszcze Twego wpisu.GRATULUJĘ I CIESZĘ SIĘ RAZEM
Z TOBĄ.BARDZO MNIE ZMOTYWOWAŁAŚ.JESTEŚ WYTRWAŁA I DZIELNA.
Anka.
-
LUNA - no brawo. Cieszę się z twojego sukcesu i życzę następnych.
-
Luna GRATULACJE WIELKIE NORMALNIE SZOKUJESZ MNIE I POWALASZ NA ŁOPATKI! :D JESTEŚ NAPRAWDĘ NIEZIEMSKA....... :!:
Tujanko OCZYWIŚCIE, KCIUKI TRZYMAM BAAAAAAAARDZO MOCNO ZACISKAM :D
A NA PLAŻĘ PO TEJ DIETCE TWOJEJ ZAPRASZAM :!: :D
pozdrawiam Was gorąco...... na tym dzielnym wspaniałym wąteczku tak bardzo naładowałam własnie akumulatorki, że nie tknę ciacha, które własnie połozył przede mną kolega (imieninowe!) - zwinę je dla Wojtka - ucieszy się mój mężuś na taki trik :wink: :D