Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Białych myśli
lekkich jak puch,
niech Anioł
przywieje z nieba,
otorzy skrzydłem
nadziei,
i niech kolędę zaśpiewa,
bo dzisiaj jest piękny dzień,
wszystko się rodzi na nowo,
więc w blasku tajemnych świąt,
żyj zdrowo i kolorowo.

Luneczko, wpadam jeszcze przed Swietami mocno Cie ucalowac i sprawdzic jak sobie radzisz Wczoraj juz ciut wiecej kalorii, bardzo dobrze! Jestes niesamowita i dajesz mi tyle wiary i nadziei!

Wieczorem wysle Ci sms w sprawie dziesiejszego rozpoznania bo nadal mam nadzieje ze uda mi sie dzis pojechac do Dublina

Niech te święta tak wspaniałe,będą całe jakby z bajek.Niechaj
gwiazdka z nieba leci,niech Mikolaj tuli dzieci,biały puch niech z nieba spada niechaj piesek w nocy gada,niech pod choinką pachnie pięknie,no i radość niech będzie wszędzie.....

Zdrowych wesołych świąt, dużo prezentów, dużo miłości.

Joluś, życzenia rozsiewałam już wczoraj, a dziś wpadam tylko zostawić pozdrowionka

To właśnie tego wieczoru,
gdy mróz lśni, jak gwiazda na dworze,
przy stołach są miejsca dla obcych,
bo nikt być samotny nie może.
To właśnie tego wieczoru,
gdy wiatr zimny śniegiem dmucha,
w serca złamane i smutne
po cichu wstępuje otucha.
To właśnie tego wieczoru
zło ze wstydu umiera,
widząc, jak silna i piękna
jest Miłość, gdy pięści rozwiera.
o właśnie tego wieczoru,
od bardzo wielu wieków,
pod dachem tkliwej kolędy
Bóg rodzi się w człowieku.
Życzę Wam w te Święta
magicznych chwil, pełnych miłości,
szczęścia i spokoju.



***
Grażyna

Witam Was przedświątecznie!!!!

Nie wiem czy jutro będę miała czas zajrzeć na forum,dlatego juz dzisiaj składam końcowy raport z akcji adwentowej u Gaygi.

Raport z dzisiaj :
-kalorie 1110
-płyny 3 litry
-ruch :rower 45 minut ,200 brzuszków + świąteczne przygotowania
-dla siebie: lektura +balsamowanie



Podsumowanie akcji:

Waga startowa:70.5 kg. - dzisiaj 68.8 kg czyli minus 1.7 kg.
Chociaż waga spadła ,wymiary pozostały bez zmian.
Udało mi sie nie przekroczyc 1200 kalorii.
Udało się zrezygnować z pieczywa,chociaż było ciężko.
Zero słodyczy.
Codziennie uczciwie ćwiczyłam i mam nadzieję,że tak już pozostanie!
Wytrwałam!!!!!!!!!!!!
Ps. szkoda tylko ,ze wymiary sa niezadowalające -nadal mam spory brzuchol....ale tego już chyba nic nie zmieni..........panowie chirurdzy tez się do tego przyczynili i to trzykrotnie..........



Moja choinka.



Dum,Anikas,Psotulko,Julisiu,Sylwio,Takijo,Gaygo i Bikusiu dziękuję za życzenia i pozdrowienia!!!!

Buttermilku dziekuję za smsa -nie spiesz się z mailem.Mam mnóstwo czasu -poczekam!!!Dzisiaj tysiąc przekroczyłam więc reprymenda mi się chyba nie należy ,ale w święta....pewno już tak ładnie nie będzie....Boje się świąt.....Mam nadzieję,że zakupy były udane???

Podwójnych życzeń nastaje czas,
Jak to wiadomo każdemu z nas,
Bo Chrystus Pan nam się dziś rodzi,
A i Rok Nowy także nadchodzi.
Zielone gałązki, a na każdej świeczka,
W stroiku z bibułek stoi choineczka.
Gdy zaświeci między gałązkami,
Wesołą kolędę dla niej zaśpiewamy

Pusty rynek nad dachami gwiazda świeci każdy dom.
W zamyśleniu, uliczkami, idę, tuląc świętość świąt.
Wielobarwne w oknach błyski,i zabawek kusi czar.
Radość dzieci, śpiew kołyski, trwa kruchego szczęścia dar.
Więc opuszczam mury miasta, idę polom białym rad.
Zachwyt w drżeniu świętym wzrasta: jak jest wielki cichy świat!
Gwiazdy niby łyżwy krzeszą śnieżne iskry, cudów blask.
Kolęd dźwięki niech cię wskrzeszą — czasie pełen Bożych łask!

Życzę radosnych Świąt Bożego Narodzenia, wspaniałej rodzinnej atmosfery przy wigilijnym stole, a w roku 2007 samych szczęśliwych chwil i wiary w to, że nawet najskrytsze marzenia się spełniają...