Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Dziewczyny życze Was wspaniałej niedzieli



Bike poczytam sobie o tym rdeście i jeszcze o innych pnaczach Chciałabym,żeby to było pnacze szybko rosnace

Bogda u nas nie tylko wieje,ale i leje od rana Dziękuję za kwiatki A moje problemy z wagą trwają już ok. 3 miesiące i mam juz dość

Asiu mam nadzieję,że dotrę na to spotkanie,a ono doda mi sil do walki,bo teraz jest mi bardzo ciezko...bardzo Postaramy sie stawić w komplecie

Jupimorku dziękuję

Evitko jesteś.... i na dokladke z pięknym goldenkiem

Madziu dziękuję

Katsonku ale fajne psiaki U mnie niestety paskudna pogoda-wieje i leje cały dzień

Kasiu zycze super imprezki i pozdrawiam

Jeszcze raz witaj dziś Jolu
DZIĘKUJĘ

Lepszy humor się utrzymuje ale omijam swój pamiętnik . Jejku nie wiem co jest ,że tak mnie od wszystkiego odwraca I raczej nie chce mi się uśmiechać
Jeszcze do tego brak słońca......Ach nie zaprzątam Ci tym głowy

Jolu sprawdziłam dokładniej ( tzn.wyjęłam ze słoika ) i to naprawdę jest liść dębu I dalej tego nie rozumiem ...tzn co on daje : smak czy zapach

Ty wagę chowasz a moja stoi w widocznym miejscu, woła "zważ się Justyna zważ " a mnie odrzuca.
Boję się.....

Luneczko pogodnej niedzielki Całuski :*

Joluś, pozdrawiam wiosennie i życzę dobrej nocki

Powiesiłam kilka zdjęć, są na stronie 1022, zapraszam do obejrzenia - oczywiście jeśli nie będziesz miała ciekawszych rzeczy do zrobienia :P

Witam bardzo gorąco w niedzielny poranek :P :P

Jolu, życzę Ci sympatycznej niedzieli i zapraszam na aromatyczną herbatkę

JOLUŚ MIŁEJ NIEDZIELI ŻYCZĘ.

Luneczko miłej ,rodzinnej niedzieli Ci zycze!!!
BUZIACZKI

Witam w niedzielne popołudnie



Dzisiaj u mnie jest okej,ale wczorajszy wieczór...może lepiej o tym zapomnieć Cały dzien sie trzymalam,a wieczorem...było sporo słodkości... i sam nie wiem dlaczego to zrobiłam Myslałam,ze jestem silniejsza, a to g.... prawda Może to już zmęczenie dietą,zniechęcenie tym co teraz sie dzieje Staram sie i nic Waga albo stoi,albo spadnie nie więcej niż o pół kilo,a na nastepny dzien potrafi pokazac kilo,a nawet dwa wiecej I tak w kółko Boję sie,ze zmiana wagi nic tu nie pomoże,chociaż ....zobaczymy Jem 1200 kalorii,moze na jakiś czas podnieśc limit Tylko obawiam sie,ze wtedy waga dopiero pójdzie w góre Moze za malo ćwiczę Nic innego nie wymysle -dzisiaj byłam wściekla na siebie za wczorajsze chwile słabości omyslałam sobie...co ty babo robisz najlepszego ...chcesz znowu czuc sie ajk slonica,chcesz wrócic do porzedniej wagi Sięgnęłam po album ze starymi fotkami,popatrzylam na to straszydło,którym byłam i...az mi sie niedobrze zrobiło NIE CHCE ZNOWU TAK WYGLADAC Wzięlam sie w garśc i dzisiaj jest już o wiele lepiej -zjadlam dopiero 560 kalorii,wiec na pewno nie przekrocze swojego limitu Niedziela to dzien wolny od ćwiczen,ale jutro zaczynam sie do nich bardziej przykladac Zapowiedziałam moim panom,ze jak mi sie nie bedzie chcialo ćwiczyć,to mają mnie do tego zmusić,a jak chcą coś slodkiego,to niech zjedzą na raz wszystko i to tak żebym nie widziała POTRZEBUJĘ WAS,POTRZEBUJĘ WASZEGO WSPARCIA



Jupimorku nie masz za co dziękowac -jesteśmy tu po to,zeby sobie pomagac,żeby sobie...poprawiac humor Dzisiaj ja potrzebuję Ciebie nie opowiadaj głupst...zawsze mozesz sie do mnie zwrócic...zresztą napisałam Ci to w privie Ps.liśc dębu.........hmmmm...myslę,ze smak Ps2 jesli nie masz teraz ochoty,to sie nie waż...odczekaj

Beatko dziekuję i życze wspaniałej,rodzinnej niedzieli

Kasiu fotki obejrzałam i jestem pełna podziwu dla Ciebie szczuplaczku Na herbatkę sie skusze,bo kawy nie lubię

Halinko wzajemnie

Madziu Tobie też tego zyczę -odpocznij sobie

Kochana Jolu, wiesz, że każda z nas ma chwilę słabości i potem się zastanawia, po jaką cholerę wkładała do ust ciasto, czekoladę czy jakieś inne słodkie dziadostwo, jesteśmy tylko ludźmi!

Masz konkretny plan: od jutra więcej ćwiczeń i żadnych słodkości na Twoich oczach, wiesz, czego chcesz i tego się trzymaj!!!

Tyle już osiągnęłaś, szkoda byłoby to zmarnować, ale Ty to przecież wiesz - dobrze, że pooglądałaś zdjęcia z poprzedniego, grubszego wcielenia, to jeden z najskuteczniejszych sposobów na oprzytomnienie

Stało się i się nie odstanie, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem - od jutra do boju!!!

Wierzę w Ciebie i wiem, że Ci się uda!!!! bo jesteś twarda babeczka!!!

No już, głowa do góry - wcale nie jesteś słaba, jesteś bardzo mocna - każda osoba, która tyle schudła jest bardzo silna!!! gdyby tak nie było, to dalej byś była gruba!

Uśmiechnij się Jolu, jestem z Tobą i bardzo mocno Ci kibicuję!

Pokonuj kolejne płotki, jak tak sportsmenka!

Witaj Joluś
wiesz, ten okres przedwiosenny dla nas wszystkich nie jest najlepszy... ciężko jest walczyć z kilogramami...
ale idzie wiosenka, waga zacznie spadać, z pewnością
dobrze, że się nie poddajesz, nowy plan układasz, brawo
pozdrawiam i trzymam mocno kciuki
buziaki