Pozdrawiam serdecznie!
Wszystko będzie dobrze, trzeba się cieszyć, że operacja była pomyslna inic złego z tego nie wynikło.
Pozdrawiam jeszcze raz i trzymaj się .
Wersja do druku
Pozdrawiam serdecznie!
Wszystko będzie dobrze, trzeba się cieszyć, że operacja była pomyslna inic złego z tego nie wynikło.
Pozdrawiam jeszcze raz i trzymaj się .
Lunko
dużo zdrowia dla Mateusza, dbaj o siebie, jakby co daj znać SMSkiem :roll:
Buziaki
***
Grażyna
Jolu, zyczę szybkiego powrotu do formy Mateuszowi.
A Ciebie ściskam, kochana, nie martw się - bedzie dobrze - zreszta na pewno juz jest :)
Buziaki
witaj lunka :D
wróciłam i przyszłam się przywitać :D
mam nadzieje ze pamietasz mnie jeszcze choc troszke :D
pozdrawiam :D
Joluś -zycze duzo zdrowia dla Mateusza ,niech predko wraca do domu . :!: :!:
A Ty kochanie uwazaj na siebie :!:
Jestesmy z Toba -pozdrawiamy :!: Jak juz cos wiesz to daj nam znac :!: Moze sms-em :?:
Witajcie dziewczyny :) :!: :!:
Dzisiaj jest już lepiej-już troszeczke sie uśmiecham :!: :!: Zaraz z rana pojechałam do syna i musze sie przyznac,ze bardzo sie bałam wejsc na salę :roll: :!: Serce walilo jak oszalałe :!: :!: Syn czuje sie kiepsko jak sam mówi,ale to normalne po zabiegu -sama przez to przechodziłam już 3 razy,to wiem jak jest.Rano miał tylko stan podgorączkowy.Miałam jechac do niego też popołudniu ,ale rozszalała sie burza i wichura :!: Zadzwoniłam wiec pod wieczór na oddział -wszystko w normie,a Mateusz...nawet chwilke siedział :!: :!: Ma probować siadać i jak najwiecej sie ruszać na łózku,a nie leżec plackiem :!: Miał tylko jedno życzenie-niestety nie do spełnienia -zabrac go juz do domu :!: :!:
DZIEŃ 11/61
Dietkowo juz lepiej -zaczęłam mysleć ciut osobie i jem.Dzisiaj...nawet porządnie zgrzeszyłam :oops: :roll: :!: Kiedy zobaczyłam,że z Mateuszem jest lepiej,to jak na skrzydłach wybiegłam ze szpitala...po drodze była cukiernia i...poczułam tak silna potrzebę zjedzenia czegos słodkiego,ze to zrobiłam :!: :!: Kupiłam i wszamałam "wuzetkę" i..nie mam wyrzutów sumienia :roll: :!: Porzebne mi to było...tak poprostu :!: :!: Nie liczyłam dzisiaj kalorii,ale zmieściłam sie w 1000 :!: Nie ćwiczę,tearz nie mam kiedy,ale i tak mam dużo ruchu :!:
http://ekartki.franciszkanie.pl/ekartki/dsl1.jpg
Miko,Podstolinko,Kasiu Cz,Bogdziu,Sylwio,Dorfo,Evito,Bike,Balbino,Psotulk o,Julisiu,Najmaluszku,Agnimi,Alexiso,Groszku,Gaygo i Emkr dziekuje Wam za wsparcie-jesteście kochane :D :!: :!: Dziekuje za wpisy,za smsy -bardzo mi to pomaga :!: :!:
Szczególne podziekowania dla Rewolucji,Izary,Agemy i Animki -dziewczyny nasze rozmowy telefoniczne ...ustawiły mnie do pionu -dzisiaj byłam już dzielniejsza - nie płakałam ,nie pokazałam Mateuszowi swoich łez :D :!: :!:
Wiersz dla Was :D :!: :!:
Przyjaciele
Przyjaciel to ktoś kto powie Ci wszystko - nawet najgorszą prawde.
To ktoś, kto przytuli kiedy brak Ci chęci do życia.
To osoba, która nigdy nie zawiedzie i zawsze będzie Twoim osobistym aniołem stróżem ..
Ja mam takie aniołki, które nadawają sens mojemu istnieniu i są zawsze blisko..
Dziekuje Wam za to, że jesteście i będziecie
kocham Was każdą minutą mojego życia i tak już pozostanie :D :D :D
Ojej.. Lunko, długo mnie u Ciebi enie bylo.. i coz to widze... Ta wuzetke w 100% mozna Ci wybaczyc a nawet dobrze ze ja zjadlas... Buzka :* Trzymaj sie i nie pokazuj slabosci Mateuszowi ;)
Trzymaj się mamuśka, juz tylko może być lepiej i napewno będzie. Calusy i usciski dla Ciebie i syna.
http://images21.fotosik.pl/210/2d3d87c663aba1aa.jpg