-
Blah...
Powiem skrótowo.
Upał, spaliłam sobie ramiona (i po co ja się przemogłam i założyłam bluzkę na ramiona:/), w domu małe piekiełko, Kochanie moje sobie pojechało i muszę czekać do wakacji, żeby znów się z Nią zobaczyć...
Od jutra mam zamiar na ścisłego tysiaka wrócić, ale jak to będzie, to nie wiem...
Na forum nadal zdawkowo będę, ale na gg możesz mnie łapać czasem.
Pozdrawiam i 3maj się!:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki