Witam wszystkich

Zakładam nowy wątek gdyż od paru dni przechodzę kryzys i chcę się zwyczajnie uwolnić od dręczących mnie ostatnio niepowodzeń Nie wiem czy to dobry pomysł czy nie, ale to zrobiłam

Więc może zacznę od przedstawienia się
Jestem Justyna. Mam 21 lat. 164cm i 111 kg. Przez styczeń udało mi się zgubić 6 kilogramów. Jestem z tego bardzo dumną choć po szaleństwach wielko czwartkowych nie mogę się pozbierać i zacząć dietkować. No ale i dziś wierzę, ze jutro się uda. A uda sie na pewno
W zgubieniu moich 6 kilosków bardzo pomogły mi osoby z tego forum. Są to min. Stella i Anikas. Zachęcam do zaglądania na ich wątki i bo kobietki są bardzo, bardzo fajne

A moja dieta? hmmm jadłam po prostu mniej i stąd ubytek wagi. Ale teraz zamierzam przejść na bardziej rygorystyczną. Jak w I fazie SB nie będę jadła chleba,makaronów, ziemniaków, produktów mącznych, ale to chyba tylko tyle co będzie mnie z nią łączyć. Mój jadłospis będize się składał z jajek, twarożków, chudego mięsa, owoców, warzyw, ryb, jogurtów i mleczka
I nie mogę zapomnieć o ćwiczeniach: przynajmniej pół godzinki na rowerku i 15 min cwiczeń na różne partie ciała
Plan mam dobry-ale zobaczymy co z wykonaniem

Jeśli ktoś miałaby ochotę ze mną dietkować to serdecznie zapraszam
I wszystkim życzę powodzenia

Pozdrawiam