Tak sobie sprzątałam w pokoju i zobaczyłam, że mam mnóstwo motywacji Jedne spodnie, drugie spodnie, od zakichania bluzek na ramiączka, takich dość krótkich, że teraz jak przymierzyłam, to widać by mi było cały brzuchol, spódniczki (choć nie lubię, to bym raz chciała bez skrępowania taką założyć ). Ile ja mam motywacji we własnej szafie, kto by pomyślał

Inne motywacje:
Chcę, żeby chłopcy odwracali się nie po to, aby mnie wyśmiać, ale po to, żeby zagwizdać jaka ze mnie laska
Chcę biegać spokojnie na w-fie w parku, tak aby nie słyszeć śmiechów bachorów i zawołań typu "grubas". "wieprz", "kierda", itp, itd
Chcę spojrzeć na siebie i powiedzieć "Monika, wglądasz dobrze, a nie za dobrze"

Pomimo iż, miałam dziś małą wpadkę, to nie czuję się aż tak źle. Jutro przyjeżdża moja przyjaciółka i wspólnie spędzony weekend napawa mnie optymizmem Mam nadzieję, że on długo się nie wyczerpie.
Od poniedziałku mam zamiar rozpocząć SB. Mama jak przeczytała o tej diecie, to trochę dziwnie na mnie spojrzała i zapytała się, czy mi ktoś coś powiedział Oo Szczerze, to prawie codziennie coś takiego słyszę, ale Ona też mi zawsze powtarza, jaka to ja kiedyś byłam szczuplutka i drobniutka

Bes_xyfki dziękuję za odwiedziny i wsparcie. Twoje wiersze i opowiadania chętnie przeczytam, jak będę miała trochę więcej czasu. Sama trochę piszę
Co do klubu, to jak się do niego przyłączyć?

Idę dalej sprzątać i przypomnieć sobie passe simple, bo jutro klasówka z franca z czasów przeszłych
Dobranoc Wszystkim!

Aha, GothMetalGirl no oczywiście, że nikt nas nie powstrzyma! Laski będziemy jak nic! Ja chcę w wakacje móc pójść na basen, aby mnie przyjaciółka nauczyła pływać:]

See U all in da heaven!