-
Mort, skoro wciaz jest tak, ze kolko pjawiaja sie te gorsze i te lepsze dni, mysli czy nastroje- a nie da sie z nimi tak do kocna walczyc, bo to naprawde sprawa twojego wieku, a nie dojrzalosci, w co nie watpie ze ma miejsce! Twoja fizjonomoa musi sie rzadzic pewnymi prawami, musisz jej na to pozwolic, ale kiedy bede pojawiac sie te gorsze chwile, przymykaj oko, a kiedy te lepsze- otwieraj opczy najszerzej jak potrafisz i naciesz nimi oczy, zeby kiedy juz przyjda te gorsze, te lepsze mogly je przycmic!
Co do klopotow finansowych- zadne to pocieszenie, ale nie tylko ciebie czy twoja rodzine one kwapia, niestety tak jest, ze sprawiedliwosci na swiecie nie ma, i kiedy jedni maja, to drudzy moga wtedy nie miec...Ale wierz mi, zawsze po suchych latach przychodza grube!!! Wiec glowa do gory, bo to tylko stan przejsciowy, nawet jesli teraz wydaje ci sie ze tak bedzie juz zawsze!!
A samoakceptacja? oj, tutaj to wszyscy- chudzi, grubi, wysocy, niscy, blondynki, brunetki, zielonookie, niebieskookie itd maja ten sam problem!! Bo nikt nie jest doskonaly, a kazdy by chcial innych takowymi widziec, stad te wszystki docinki i zlosliwosci! Ludzie opisuja to co widza, a siebie widza dosyc rzadko- z rana i wierzowa w lustrze, hehe!
Glowa do gory!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki