Witaj Gosiu, życzę udanego dnia, buziaki
Wersja do druku
Witaj Gosiu, życzę udanego dnia, buziaki
Witaj Gosiu, pozdrawiam czwartkowo, wczoraj minął roczek Twojej walki z sadełkiem gratuluję silnej woli i sukcesu, który osiągnęłaś.
http://imagecache2.allposters.com/im.../mel-277_b.jpg
Buziaczki Gosiku-gratuluję pierwszej rocznicy -jesteś super i tak wiele już osiągnęłaś-jestem pełna podziwu :D :!: :!: :!:
A to zdjęcie zrobiłam dziś rano,przed moim domem :D :!:
[img]http://img103.imageshack.us/img103/6061/666666zk.jpg[/img]
Gosiu można śmiało powiedzieć że w ostatnim roku odniosłaś duży sukces.
Gratulacje!
Ps. Karteczki w końcu dziś wysłałam :D
gosiu...przesylam pozdrowienia :!: Trzymaj sie cieplutko i wracaj szybciutko(ale zarymowalam) :D :D :D
http://fotosik_s.fm.interia.pl/vanillivi.gif
Czekam i już niecierpliwie nogami.."przebieram" :wink: :lol: :!:
http://www.gify.nou.cz/kvety1_soubory/2.gif
Gosiku, widzę, że u Ciebie takie problemy z czasem, jak u mnie. Muszę niestety przyznać, że karteczek jeszcze nie wysłałam, ale pamiętam, Trinia nierychliwa ale sprawiedliwa :)
Ściskam i zapraszam dziś do mojego wątku na Wielkie Świętowanie. Powód - patrz suwak :D
Witajcie dziewczynki.
Niestety znów tylko na chwilkę wpadłam zameldować, że żyję i jakoś się trzymam. dziękuję że pamiętacie o mnie. No rzeczywiście ja już zaczynam drugi rok dietkowania. Mam nadzieję, ze będzie tak dobry jak poprzedni (oczywiście może nie w ilości kilogramów, ale w jakości odchudzania). Dietka jakoś idzie chociaż wczoraj troszke słodkości było bo z męzem mieliśmy 10 rocznicę poznania, więc to odstępstwo troszke usprawiedliwione. Niestety na razie musze już uciekać, nie wiem jak w weekend bo chyba wyjeżdżam, ale w poniedziałek postaram się przysiąść na forum na dłużej.
Jeszcze raz Wam dziękuję.
Ps. Puchaciu, dziękuję będę czekać z niecierpliwością na listonosza.
Hej Gosiu,
Wysyłam ci dzisiaj kilka karteczek :) Bosh... drugi rok odchudzania - to zdanie mnie przeraża :) Ja oczywiście niecierpliwa jestem i chciałabym już wszystko a tu swoje kilka lat nadrabiane kilosy trzeba dłuuuugo gubić. Pozdrawiam.
Hej Gosia, pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/AF374.jpg
Gosik,
brak czasu to jest to co mnie etz notorycznie dopada,
o obietnicy pamietam,
Buziaczki
Czesc Gosiaczku...wpadam zyczyc milego i spokojnego weekendu...odpocznij troszke :!: :!: :!:
Pozdrawiam!!!
Hi Gosik, czytam, że Ty też mocno pracką jesteś obładowana, ale kiedyś w końcu będziemy miałe wolne, prawda? :wink:
Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
Gosieńko :!:
gratuluję Ci tego roku i życze kolejnych równie udanych :!:
pozdrawiam i życzę miłego wyjazdu :!: :*
http://www.origami.no/image/Flower_DSCN7122b.jpg
Gosiu życze udanego,weekendowego wypoczynku i czekam tu na Ciebie :D :D :D :!:
http://www.gify.nou.cz/divky_v_soubory/2.gif
Miłego wekendowego wypoczynku !
Buziaki !
http://sirmi.ic.cz/teddy/15.gif
Cześć Gosiku
Same budujące rzeczy u Ciebie Zaczęłaś Drugi Rok Dietkowania więc życzę Ci Ostatecznego Zwycięstwa !!!
Mam pytanie : gdy jem coś słonego np. szpinak to nadal chce mi się jesć , a gdy jem to niesłone to jest o wiele lepiej i nie chce mi się jeść. Czy coś takiego jest Ci znajome ?
Gosiku pozdrawiam cieplutko i czekam tu na Ciebie z ogromną niecierpliwością :!: :!: :!: :!: Jak po weekendzie??Odpoczęłaś????A jak waga,bo moja uparciucha znowu stoi :roll: :!:
http://www.najlepsze-zyczenia.pl/4im.../A98000_11.jpg
Cześć dziewczynki.
Już po króciutkim wyjazdowym weekendzie, a ja nawet nie poczułam, ze był weekend. Dlaczego ta sobota i niedziela tak szybciutko ucieka?
Jakoś powolutku idzie, tylko ten czas jakoś szybko ucieka. Nawet mniej czasu na rowerek było, no ale było tak dużo spraw organizacyjnych, że nie było jak. W tym tygodniu postaram się to naprawić.
A waga jak stała tak stoi i w sumie juz tak się nią nie przejmuję. Olewam zupełnie. Niech robi co chce, bo mi się już znudziło czekanie az ruszy. No ale może w końcu kiedyś? Najważniejsze, zeby nie rosła. A odpoczynek od gubienia kilosków tez czasami potrzebny. A teraz jeszcze te ciężkie dni się przyplatały więc samopoczucie też nie zaciekawe. Ale Was nie zamęczam. Mam nadzieje, ze znajdę chwilkę dzisiaj a jak nie to jutro żeby jeszcze Was poodwiedzać. POZDRAWIAM
Hej Gosia !
Ja też uważam ,że jak ma ruszyc to ruszy :wink: Teraz rozkoszuję się urokami olejkowania po wielkich poszukiwaniach olejków.Nawet nie wiedziałam ,że z tym taki kłopot bedzie :roll: Ale już je mam.I czuję się świetnie rozgrzana.Ćwiczę też przed powrotem Tomka :wink:
Buziaki!
http://sirmi.ic.cz/pooh/59.gif
Witaj Gosiu, te wagi to potrafią być wredne co?? A może się zablokowała hehe. Jak ruszy to na całego:), schowaj ją do szafy, jak posiedzi sama w ciemności, to jej miną zastoje :lol: :lol:
Popieram pomysł Darkness :lol: :lol: :lol:
serdecznie pozdrawiam Gosiu :!: księżycowo :!:
http://mouse.webby.com/images4/gn3.jpg
Może i ja zamkne swoją jędzę w szafie,bo też stoi jak zaklęta :cry: :evil: :evil: :evil: :!:
Dziękuję za smska i czekam na Ciebie niecierpliwie :!: :!: :!:
http://www.gify.nou.cz/divky_mini5_soubory/d36.gif
Gosik cieplutkie pozdrowionka.....wraca na diektę córa marnotrawna nie zapominaj o mnie bo bardzo Ciebie potrzebuję.
:lol: :lol: :lol: http://student.prz.rzeszow.pl/~kate/galeria/39.jpg
Pozdrawiam Gosiu :D
Pozdrawiam :D
No widzę Gosiu że twoja waga tez stoi jak zaklęta.
Ja mam tak samo ale też to olewam :D A co w końcu musi skapitulować :lol:
Mam nadzieję że znajdziesz czas na forum...
Gosiu pozdrowionka przesyłam :)
Gosiu kochana ,czekam i czekam na Ciebie coraz bardziej niecierpliwie :D :!: :!: :!: :!: :!:
Hej, to ja.
Wpadłam jak zwykle ostatnio tylko na chwilkę. Ale dobre i to. Niestety od poniedziałku z dietką krucho, bo jakoś troszkę okazji. dzisiaj też kawałeczek ciasta się szykuje, a jutro tłusty czwartek więc pewnie też pączka malutkiego nie odmówię. Tak więc obiecuje, że od piątku ruszam z wzorową dietka może wtedy waga się rozrusza. Na rowerek znowu nie ma czasu, ale od piątku moze będzie więcej to powinnam już z powrotem sie z nim zaprzyjaźnić. Chociaz ja lubię jeździć na rowerku, ale naprawdę nie mam jak nawet tych 0,5godzinki wygospodarować. Chyba musze usiąść i zacząć ustalać dokładny harmonogram dnia, moze wtedy. Tylko czy ja będę umiałam robić wszystko zgodnie z planem. Dziękuję, ze do mnie zaglądacie. Dziękuję również za karteczki, powolutku do mnie już spływają. Jesteście kochane.
POZDRAWIAM
Hej ja również znając siebie skuszę się na pączusia jutro :twisted: hihihi pozdrawiam cieplutko Majeczka :D :D :D
Gosiu pozdrawiam ciepluśko :D :!: Liścik dostałam,odpisze jak tylko bedę mogła :D :!:
http://www.capri-restauracja.com.pl/...a/fot138_d.jpg
Właśnie te pączki z awokado mnie tak pociągają, w Krakowie są najpyszniejsze, ostatnio mocno testowałam. :wink:
Witam. Ej dziewczyny czy nie za bardzo mnie kusicie. Biorąc pod uwagę, ze ja ostatnio z dietką na bakier a tu jeszcze takie pyszności.
Pozdrawiam Was mocno no i życze w dzisiejszym tłuściutkim dniu dużo silnej woli. Oczywiście bez przesady, na coś tam sobie pozwólmy, ale z rozsądkiem.
Trzymajcie się cieplutko i pączusiowo.
a ja już jestem po pączku - nie warto było, wcale nie był dobry
grubasek pozdrawia grubaska w TLUSTY CZWARTEK i zyczy wytrwałosci :D
Gosiu meta naprawdę blisko. Trzeba wykrzesać z siebie resztki motywacji i się uda :D
Buziaczki Gosiku - u mnie był jeden pączuś :wink: :D :D :!:
Hej a ja jestem twarda jak narazie ,wczoraj obyło sie bez pączkow i mysle ze ze slodyczami nie mam problemu i nie bede miała .
Ale niiestety uwielbiam żółty serek i mogłabym jesc go tonami i tu mnie boli :?