Strona 50 z 63 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 628

Wątek: Szczupłe jest piękne - już 21 kg mniej, luźne notatki

  1. #491
    Guest

    Domyślnie

    Hej laski Właśnie piję zieloną herbatę i za chwilę wsiadam na rower

    Darcia fajnie masz. Ja nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio pływałam w jeziorze

    Sylwia, a Ty nie przesadzaj, dobrze??? Nie masz się czego wstydzić, to nie pokaz mody, nie trzeba wyglądać super, żeby móc iść pływać! Powiem Ci, że przychodzi bardzo dużo grubasów i nikt na nich nie zwraca uwagi. Nie ma się czego bać!
    Zajrzyj tutaj: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Basen sprawdzony przez katharinkę, to od niej się o nim dowiedziałam.

  2. #492
    sylwia579 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Albinko
    Może się w końcu odważę... Zawsze lubiłam pływać... A od dawna już nie chodzę... Tylko najpierw muszę kupić kostium kąpielowy... a to już jest pierwsza tortura dla mnie Wszędzie tylko małe rozmiary No, przestaję marudzić. Trzeba coś robić, a nie narzekać
    Buziaki

  3. #493
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Hellou Albinko!!!!!!1 Ja wkasnie wrocilam z baseniku...odkrytego Poopalalam sie i w koncu!!!...PŁYWAŁĄM!!!!!!!!!!!!!!!! nie moglam sie juz doczekac ale jak wpadlam do wodu poczulam sie jak w swoim zywiole. Ty widze ladnie cwiczonkujesz sie JA niedlugo uciekam na zakupy bo jutro wyjazd do rodziny...boje sie tego! POZDRAWIAM:* i milego cwiczebnia
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  4. #494
    Guest

    Domyślnie

    Mam dwuczęściowy kostium kąpielowy! Wygląda on tak:

    i idealnie na mnie leży
    Mimo że daleko mi do wyglądu modelki, to wcale nie jest źle (chociaż mogłoby być lepiej :P)
    Dziś basenu nie będzie, ale rower obowiązkowo i to już za chwilę. A potem znikam do końca dnia...
    Wieczorem spotykam się z koleżankami, które widziały mnie w czasach mojej rekordowej wagi :P Zabawnie będzie zobaczyć ich miny

    Sylwia gdzieś muszą być kostiumy dla Ciebie, popytaj w dobrych sklepach sportowych, na pewno coś się znajdzie.
    A jak się już odważysz i przełamiesz, to sama zobaczysz, spodoba Ci się tak bardzo, że będziesz chciała codziennie chodzić pływać (no może przesadziłam z tym codziennie )

    Smutna brawo Woda to coś wspaniałego. Baw się dobrze u rodzinki i wracaj do nas szczuplejsza

  5. #495
    sylwia579 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Albinko

    Wpadłam powiedzieć dzień dobry.

    Jutro sobotą więc będę miała chwilę czasu na pochodzenie po sklepach Jeszcze raz spróbuję znaleźć jakiś sensowny kostium... po takiej wycieczce po sklepach zwykle mam potem spaskudzony humor... ale jutro po południu mam grila u znajomych, to poprawie sobie nastrój
    A pływać zawsze bardzo lubiłam...

    Trzymaj się

  6. #496
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Witam!

    Wpadłam zapytać jak tam idzię dietka Życzę miłego poniedziałku

    Pozdrawiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  7. #497
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Albinko
    Zagladam z pozdrowieniami.Widze świetnie Ci cały czas idzie. .Oj na basen też bym sie wybrała,ale cały czas nie mam odwagi moze jak zejdę ponizej 100 to sie odważę.

  8. #498
    sylwia579 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Albinko!

    Wpadłam z poniedziałkowymi pozdrowieniami i oczywiście spytać jak Ci idzie?

    Buziaki

  9. #499
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Dzień Dobry Albinko
    Ja już po urlopie i wpadłam zameldować się u Ciebie. Widzę, że Ty jak zwykle zachwalasz pływanie, ja natomiast uwielbiam rowerek. Mogłabym jeździć całymi dniami (co w trakcie urlopu robiłam).
    Życzę dalszych sukcesów w odchudzaniu, już tak nie dużo Ci brakuje. No i gratuluję dobrze zakończonej sesji.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  10. #500
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie kochane
    Nie mam się niestety czym pochwalić, jak zwykle ostatnio. Waga pokazała 69 kg, wymiary bez zmian (więc nie wpadam w panikę), za to zwiększył mi się obwód łydki aż o 1 cm! Nie narzekam jednak, bo wyglądają one dużo lepiej niż jakieś 2-3 miesiące temu, gdy pokryte były tłuszczem i cellulitem, brr. Do tego doszły problemy ze wzdęciami, za dużo owoców pożeram ostatnio.
    W każdym razie przemyślałam sobie wszystko i doszłam do wniosków, że dużo łatwiej mi było, gdy planowałam sobie posiłki z góry na następny dzień. I do tego zamierzam wrócić jak tylko wrócę znad morza. Chcę konsekwentnie przestrzegać diety i schudnąć, tak niewiele mi przecież zostało. Ale właśnie - im bliżej końca, tym większe zadowolenie z siebie i mniejsza presja, by trzymać się dzielnie dalej. Ostatnio miałam okazję przyjrzeć się sobie w normalnym, dużym lustrze (moje łazienkowe jest niestety za małe) i nie powiem, byłam mile zaskoczona, do tej pory myślałam, że jestem grubsza. Na dowód tego, że nie jest źle, przywiozłam do domu kilka spódnic, w których chodziłam całe 5 lat temu
    Suwaczka nie zmieniam, ta 68 za bardzo kusi

Strona 50 z 63 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •