Cześć
Jestem tu sobie po raz pierwszy i wątek bardzo mi sie spodobał przeczytałam na razie tylko do połowy, bo sporo tu tego
Większośc chwali tu peeling kawowy, ale ja robiłam sobie kilka razy peeling z oliwy z oliwek i cukru, no i tez po nim skóra jak jedwab ale strasznie brudzi łazienkę, bo wszytsko jest tłuste od oliwy i można sie poślizgnąć więc chciałam się przerzucić na ten kawowy.
No i mam pytanko do gospodyni wątku, czy ten "mój" peeling z oliwy przyniesie takie korzyści jak ten kawoy i czy w ogóle słyszłaś o nim? Mi się wydaje, ze chyba jest lepszy, bo przy okazji dobrze nawilża skórę, ale jak znajdziesz chwilkę to napisz co o nim sądzisz.
Oczywiście mam nadzieję, ze inne forumowiczki tez się wypowiedzą
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi

Cmoki w boki