Albina,spieszy mi się bo pod koniec miesiąca mąż wraca z kontraktu i chcę go zaskoczyć,a po drugie 4-go czerwca idę na wesele i chciałabym jakoś wyglądać.
A co do psów to moje nie przepadają za kotkami.Jedyne zwierzę jakie tolerowały to szczur.Nawet pozwalały sobie żeby łaził im po grzbietach.

Modka,czyżby to najmniejsze rządziło??

Trzymajcie się kobietki,miłej nocki