Strona 14 z 28 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 280

Wątek: Kiedy marzenia stają się faktem...

  1. #131
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Danielo
    Cieszę się ,że napiecie Ci zeszło i humor mam nadzieję teraz dopisuje
    Niestety narazie nie skozystałam z tej dietki ale napewno to nadrobię
    Pozdrawiam

  2. #132
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Witam
    Piątek wieczór i praktycznie całą sobotę przespałam.
    Zamiast aktywnie spędzić wolny czas, ja sobie leniuchowałam. Nie czułam się zbyt dobrze, dlatego dałam sobie na luz. No i troszkę pojadłam sobie dobrych rzeczy. Nietuczących, ale ciut za dużo.
    Dziś nadrabiam zaległości ruchowe. Pranko, prasowanko, sprzątanko - rano, a przed chwilką zeszłam z rowerka.
    Trzeba odpokutować wyskoki
    Jutro nowy dzień i nowe wyzwania.
    Mam zamiar dalej dzielnie dietkować.

    Ninko
    - wiem, że sobie poradzisz na DC. Zrzucisz 3-4 kg w pierwszym tygodniu, tak jak Glubka. Zobaczysz. Byłaś już na DC i pewnie pamiętasz, że łatwiej jest wtedy walczyć z opuchlizną. Pierwszego dnia już 1 litr wody idzie w zapomnienie.
    Będę Ci kibicować!!!
    Powodzenia.

    Pozdrawiam gorąco wszystkie Kobietki!!!
    Życzę udanego tygodnia!

    Necik

  3. #133
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Zacytuję fragment artykułu "Zatrudnij podświadomość":

    ".....Zjedzenie czegoś dobrego pozwala na chwilę zlikwidować niemiłe poczucie, które rodzi się gdzieś w środku. Nie wiesz jeszcze: niepokój to czy smutek, czy całkiem coś innego, czujesz jakby czegoś ci było brak i po chwili odkrycie:"Zjadłabym coś!" . A potem jak zwykle - wyrzuty sumienia, które jak inne niemiłe uczucia, chętnie czymś zagryziesz.
    Umacniasz w ten sposób przekonanie, że nigdy ci się nie uda schudnąć.

    Twoja podświadomość jest jak tępy i posłuszny niewolnik i dlatego to w co wierzysz, staje się faktem. Jeśli myślisz o sobie "jestem gruba", zrobi wszystko, abyś czuła i zachowywała się jak osoba otyła.
    Gdy uważasz, że jesteś łakoma - pomoże ci wyciągnąć rękę po dodatkowe ciastko, po jeszcze jeden kawałek czekolady.

    Jeśli natomiast w swym umyśle stworzysz obraz siebie jako osoby szczupłej, będziesz myśleć i zachowywać się jak osoba szczupła. Nie będąc głodna, nie sięgniesz po jedzenie, a głodna - wybierzesz raczej to, co jest lekkostrawne i niskokaloryczne........"
    (psycholog M. Lortsch)

  4. #134
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Witajcie Kobietki!

    Wczoraj przeżyłam prawdziwy szok!
    Dostałam od męża wagę elektroniczną - bardzo dokładną.
    I co się okazało? Że wcale nie ważę tyle co ważę i że nie odchudzam się z wagi z jakiej sądziłam, że się odchudzam.
    Po prostu moja niezawodna i super dokładna sprężynówa kupiona za grubą kasę (całe 20zł) oszukiwała mnie przez cały czas.
    Dlatego muszę skorygować mój suwaczek. Zmieniam wagę wyjściową z 94 na 97. No i wpisuję aktualną, już bardzo precyzyjną wagę.
    Postanowiłam też zmienić wagę docelową z 64 na 62 (skoro i tak wszystko zmieniam)

    No i widzisz Albina - wcale mnie nie dogoniłaś! Przegoniłaś mnie o całe 3 kg!!!
    Teraz ja będę Cię gonić...

    Tujanko, pisałaś, żebym nie kupowała wagi elektronicznej, bo dostanę nerwicy (oczywiście w żartach), ale możesz być spokojna.
    Tak mnie ta nowa informacja o mojej prawdziwej wadze walnęła, że spaliłam wczoraj na rowerku 200 kcal więcej niż zazwyczaj (zwykle to jest 300 dziennie).

    No i w związku z tym, że jednak nie ważę 69 tylko prawie 72, to postanowiłam bardziej zaostrzyć dietkę.
    W sobotę wyjeżdżam na wczasy, więc jak wrócę za dwa tygodnie, mam nadzieję, że będę "znów" ważyć 69, tym razem już naprawdę.

    Pozdrawiam gorąco ... bo u mnie w Białymstoku robi się naprawdę gorąco!!!!

    Necik

  5. #135
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Witaj!
    Widzę że w twoim przypadku dopiero waga elektroniczna pokazała prawdę
    Ja jak zaczęłam myśleć o odchudzaniu byłam pewna że ważę 99, mężuś kupił mi wagę i okazało się że to 104 Troszkę się zdołowałam, ale w sumie to dobrze bo dostałam dużego kopa... takiego psychicznego i jak na razie (odpukać) całkiem dobrze mi to chudnięcie wychodzi.
    Życzę ci udanych wakacji i dużych spadków...

  6. #136
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Witajcie.
    Chciałam się pożegnać. Wyjeżdżam na dwa tygodnie. Tylko jak ja wytrzymam bez zaglądania na forum tak długo?!
    Uzależniłam się chyba? Będzie mi Was brakowało.
    Ale to oczywiście nie oznacza przerwy w diecie!!!
    Zrobiłam już zakupy na najbliższy tydzień: jogurty chude, chrupkie pieczywko, otręby, soczki fit warzywne, jajka, baniaki z wodą mineralną....
    Biorę rower i mam zamiar dużo pływać. Później jeszcze czeka mnie trzydniowy spływ kajakowy, więc sobie powiosłuję troszkę...
    Jednym słowem będę aktywnie spędzać czas i dalej dietkować.
    Mam zamiar w tym czasie zrzucić 3 kg ......... chociaż nie zabieram Was ze sobą
    Trzymajcie się dzielnie i dalej zrzucajcie sadełko.

    Spokojnej nocki.
    Necik

  7. #137
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Necik, życzę udanego wypoczynku!

    Zazdroszczę, a wyjadę dopiero w sierpniu i może nawet uda się na 2 tygodnie
    Wracaj szybko do nas, opalona, wypoczęta i odchudzona o te 3 kilogramy
    A i nie zapomnij przywieźć nam troche słoneczka i zapachu lata!

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  8. #138
    Guest

    Domyślnie

    Danielo przepraszam że z opuznieniem
    Życzę Ci kochana udanego wypoczynku

  9. #139
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    miłego uropiku

    widzę że zapowiada się naprawde aktywnie Super

    z niecierpliwością czekam na relację z pobytu



  10. #140
    sionia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie sionia7

    witaj,
    własnie przed chwilą sie zalogowałam.... chce sie odchudzać... wzrost 160cm, waga 86kg... chciałabym zejsc do 60 kg... długa droga przede mną... czy mogę tu zaglądac?

Strona 14 z 28 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •