Wątek: Kiedy marzenia stają się faktem...

Neciku, wynik do tej pory masz imponujący.
jestem pewna że raz dwa nadrobisz urlopowe zaległości. Zwłąszcza że pewnie podbudowałaś swój metabolizm i waga ruszy z kopyta

Pozdrawiam

witaj Neciku

noooo prosze prosze jakie miłe wiadomości mnie tu zastały bardzo cieszy mnie że sobie wspaniale radzisz..zarówno dietowo jak i ćwiczeniowo
achh aż się serduszko raduje jak czyta że wszystko idzie jak najlepiej

moze podeślesz mi troche swojej wspaniałej weny do dietkowania bo u mnie ona jakoś zagineła...
dzisjaj wznowiłam dietke ale wciaz burczy mi w brzuszku i nie wiem czy zaraz sie na coś nie rzuce w desperackim odruchu


pozdraiwam i życze miłego dzionka

Witam Kobietki

Mój dzień powoli dobiega końca.
Zjadłam dziś 1080 kcal.
Śniadanko: 2 jajka na 1 łyżeczce oliwy z oliwek z łyżką otrębów owsianych.
W pracy: jabłko
Obiad: 100 g młodych ziemniaków z koperkiem, chuda gotowana wieprzowina i buraczki.
Kolacja: fura surówki: ogórek, sałata, pomidor, papryka i cebula, przyprawy i łyżeczka oliwy z oliwek.
Wypiłam 3 litry wody.
Spaliłam na rowerku 160 kcal. Tylko
Nie dałam rady więcej.
To wszystko przez to zmęczenie poprzedzające "te dni niedobre".
Zaraz idę spać. Może jutro będzie lżej żyć?

Katharinko, Gosik, Bebe, Emkr, Madziu, Szakalko - dzięki za odwiedzinki!
To dzięki Wam nie dopadłam do żarcia, chociaż bardzo mi się chciało coś połasować...
Bo co ja Wam bym potem napisała?

Życzę Wam dobrej nocki!!!
Necik.

Neciku
i bardzo dobrze że jesteśmy Twoim hamulcem jedzeniowym

zaśpiewam Ci: "Nie karz nam zwątpić w Ciebie" zawsze jak tylko pomyślisz o złamaniu jakieś reguły dietowej

pamiętaj Wielka Siostra widzi wszytko

kolorowych senków :*

Witam, witam, witam....

Czuję się dziś okropnie!!!!

Okropnie boli mi brzuch, nogi mam cieżkie jak dwa kołki...
Psychicznie też dołuję...
Zaraz zabieram się z pracy do chatki... położę się do łóżeczka i już!
Zawsze mam taki pierwszy dzień...
Nie cierpię mieć okresu!!!

Jednak nie mam zamiaru rzucać się na żarcie! o, nie!!!
Ale nie mam poprostu tyle werwy w sobie, co wczoraj.

Odezwę się później.
Trzymajcie się cieplutko!!!!

Necik

Męczący to był dzień dla mnie.
Nie liczyłam kcal, ale jadłam dietetycznie.
Nie ćwiczyłam nic a nic.... może jutro będę lepiej się czuła?
Teraz wzięłam tableteczki na noc i idę spać.
Dobranoc Kobietki.

Necik

Witaj Neciku!

Zyczę jutro lepszego samopoczucia
Pisałam już kilka razu na forum o starym babcinym sposobie ulżenia w bólu - ciebly okład (najlepiej termofor lub poduszka elektryczna, a jeśli nie masz to przynajmniej ciepły prysznic z dłuzszym polewaniem brzuszka )

buziaki

Hi Necik, wpadłam zobaczyć, co u Ciebie słychać i z cieplutkimi pozdrowionkami. Trzymaj się. :P

ojej

mam nadzieje że już wszystko okee i ze juznie męczy Cię rzaden ból przebrzydły

miłego weekendowania

ojej

mam nadzieje że już wszystko okee i ze juznie męczy Cię rzaden ból przebrzydły

miłego weekendowania