Wątek: Kiedy marzenia stają się faktem...

Albina
i jeszcze dodam, że nie katuję się tą dietą, chociaż niektórzy źle ją znoszą i mogą odnieść takie wrażenie... ja mdlałam na kopenhaskiej, podczas, gdy inni dobrze się na niej czują...
a poza tym skoro nie zostało mi już dużo nadwagi, (za radą konsultantki) moja ścisła będzie trwała 14 dni, a wychodzenie z diety będzie dłuższe niż normalnie...
To pozwoli mi utrzymać wagę...
Zresztą dostałam od niej poradnik, jak utrzymać wagę po skończeniu diety niskokalorycznej. Krok po kroku... tydzień po tygodniu...

no i będę pisać, to sama zobaczysz, jak będzie ze mną dalej....
zauważ, że zalogowałam się na Dieta.pl w lutym 2001 roku i jak sama widzisz dopiero jak skończyłam 30 lat poważnie wzięłam się za siebie...

Margolka - od dawna obserwuję Cię na forum i zauważyłam, że jesteś konsekwenta i chudniesz najzdrowiej, jak można tyklo chudnąć! Podziwiam Cię za to. A dlatego dopiero dzisiaj zaczęłam pisać na tym forum, bo jestem świadoma,że nie samo schudnięcie jest czymś nadzwyczajnym, ale w moim przypadku - utrzymanie potem wagi. Wiem, że jak założę taki wątek, to codziennie będę tu zaglądać i to stanie się moją baterią, która będzie mnie doładowywać przez następne lata. Nie zamierzam zapomnieć, jak to jest być grubasem.... Nie zamierzam nic nie robić po schudnięciu. Dlatego dziękuję Ci za Twoją wypowiedź.

Albina
jeszcze jedno Ci powiem. Nie chciałam tego w ogóle pisać, ale skoro pytasz: PO CO tak szybko chcę schudnąć? to Ci powiem. W lipcu kończę 31 lat. Od 9 lat jestem mężatką i chciałabym mieć dziecko. Lekarz mi powiedział, że powinnam schudnąć do w miarę normalnej wagi i tą wagę utrzymać przynajmniej przez rok (m.in. intensywnie ćwicząc i zdrowo się odżywiając), żeby się zregenerować i przygotować do ciąży. Dlatego zdecydowałam się na dietę, która nie ograbia mojego organizmu z minerałów, dietę na której szybko się chudnie. Dietę, na której, jak się potem okazało , bardzo dobrze się czuję... Nie mogłam planować ciąży ważąc prawie setkę (bo nie urodziłabym dziecka o własnych siłach). Nie chcę też odkładać ciąży w nieskończoność.
Dlatego mi się śpieszy.

Necik...podziwiam determinację...naprawdę.

Ja jestem na 1000 od 1.5 miesiąca....5 razy w tygodniu chodze na aerobik i 3 razy na basen. Ile schudłam, to widać na wskaźniku na dole.

Powiem, że od samego początku diety zastanawiałam się nad DC....i nie wiem, ciągle nie wiem...mam takie jakieś mieszane uczucia.

Powiedz: nie miałaś zawrotów głowy z głodu itp?
Rozumiem że w zupach i koktajlach są wszystkie składniki mineralne i inne potrzebne organizmowi, więc arytmia np z powodu braku potasu czy inne sprawy raczej nie grożą?
Czy na DC można uprawiać sport?

Właściwie to się zastanawiam nad mieszaną przez 3 tygodnie...czyli jeden posiłek normalny, chyba do 400 kcal, o ile pamiętam.
Bo teraz do lipca to mam urwanie głowy na studiach: sesja itp. I mam wrażenie, że na mieszanej, bym wytrzymała....a wiecie jak to jest : człowiek z pustym żołądkiem się nie może skupić...w każdym razie ja tak mam....nie mówiąc o nauce do np egzaminu z logiki

Pozdrawiam gorąco!!!!!!!!!!

MAMADU
myślę, że jesteś na dobrej drodze. Margolka ma rację, że najlepsze efekty daje wolniejsze chudnięcie, dlatego nie chcę nikogo zachęcać do stosowania DC.
Bardzo dobrze, że ćwiczysz! To najlepsza metoda i wspomagacz chudnięcia.
Na DC ścisłej nie można ćwiczyć w ogóle. Na mieszanej ćwiczę aerobik z kasetą video w domku i robię ćwiczenia na nogi, brzuch... Tak w ogóle to prowadzę siedzący tryb życia, więc DC mi podpasowała. Nie miałam zawrotów głowy bo nie forsowałam się. Do lutego nawet nie myślałam o ruchu a teraz wszędzie biegam z przyjemnością. Na ścisłej robię tylko brzuszki i chodzę na spacery z siostrą i jej malutkim syneczkiem ...
Nie wiem, co Ci poradzić, skoro dobrze Ci idzie na 1000 kcal, to myślę że powinnaś tak trzymać. Bo sama mieszana to takie przejście do normalnego żywienia po diecie 500 kcal.
Po co masz wydawać pieniążki.
pozdrawiam gorąco

Necik, rozumiem. To dobrze, że masz tak mocną motywację i tyle samozaparcia, bo dzięki temu masz szansę osiągnąć cel. Utrzymanie wagi - to większe wyzwanie niż odchudzanie, szczególnie dla Ciebie.
Mimo wszystko jestem przeciwko DC zwłaszcza stosowanej tak intensywnie. To jest zwykłe eksperymentowanie na własnym organiźmie, nie wiadomo, jak on na to zareaguje jeśli nie teraz, to za jakiś czas. 500 kcal przez 6 tygodni to dieta głodowa, a Ty planujesz żyć w ten sposób przez następne 2. Co się dzieje przez ten czas z przemianą materii? Czy przypadkiem nie obniża się metabolizm?
Nie mam zaufania do jakichkolwiek konsultantek, bo przecież oczywiste, że chodzi o kasę. Zostało Ci tak mało, że bez problemu schudłabyś na normalnej diecie w normalnym tempie, czyli maksymalnie 1 kg tygodniowo. 1,5 kg na tydzień to bardzo dużo, zwłaszcza że w sumie jest to AŻ 22 kg stracone w bardzo krótkim czasie.
Powodzenia, jeśli utrzymasz wagę, to będziesz pierwszą osobą, o jakiej słyszałam, której udało się schudnąć trwale w taki sposób.

Albina
Miło, że się tak mną przejmujesz. Masz dużo racji, bo to prawda, że po diecie 500 kcal obniża się metabolizm, dlatego po 3 tyg takiej diety stosuje się mieszaną 800 kcal w pierwszym tyg i 900 kcal w drugim.
Dopiero później wskakuje się na wyższe poziomy. Gdybym od razu po ścisłej zaczęła dietę 1000 kcal to bym przytyła. Dlatego po skończonym odchudzaniu powoli przechodzi się do normalnego jedzenia. Trwa to całe tygodnie i wymaga wprowadzenia ćwiczeń.
Wiele znajomych osób pyta mnie, co stosuję, że tak schudłam - nikomu nie mówię, że jestem na DC. Ponieważ każdy jest inny. Nie ma cudownego, uniwersalnego środka dla wszystkich. Jeżeli coś dla mnie jest dobre, niekoniecznie musi okazać się skuteczne i bezbolesne dla kogoś innego. Spójrz na Nikulinę. Odchudzamy się tyle samo czasu, ona też schudła prawie 21 kg. Ale DC jej nie służy. Próbuje różnych diet. Ja natomiast próbowałam różnych i różne były tego konsekwencje.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Możesz być spokojna. Będę pisała jak się czuję i za jakiś czas zobaczysz czy udało mi się utrzymać wagę po tak niskoenergetycznej diecie.
Właśnie dlatego jestem tu na forum, bo liczę, że będzie mi łatwiej mając towarzystwo.

Necik
podziwiam silną wolę, ja zaczęłam 4 02 i do tej pory schudłam tylko 16 kg.
Porażka.Ale ja już jestem w tym wieku,że mnie się tak bardzo nie śpieszy.
Dziecko urodziłam, 3-4 miesiące po, ważyłam mniej niż gdy zaszłam w ciążę
56 kg przy 163 cm wzrostu, a mam budowę grubokościstą niestety.
Tego nie mogę zmienić, natomiast mogę zmienić swój sposób myślenia o jedzeniu.
Nie wiem jak to jest być grubą 30-letnią kobietą, mimo predyspozycji byłam
szczupła aż do 40- lat.Zmieniło się to i trwało 4 lata a może nawet ciut więcej.
Dzisiaj żałuję tych straconych lat.Chudnij Necik, ale nie rabunkowo dla własnego
organizmu.Oczywiście, byłam na DC przez 2,5 cyklu.Pozdrawiam.Ania

Witaj Aniu.
Bardzo Ci dziękuję za ciepłe słowa. Zawsze bałam się o zdrowie, gdy brałam się za odchudzanie. Mogę powiedzieć, że nawet byłam przewrażliwiona trochę na tym punkcie. Przy wielu dietach jest adnotacja, że nie można stosować ich dłużej niż tydzień czy dwa. Na tą zdecydowałam się, bo zawiera maksymalnie dużo wartości odżywczych i można powtarzać cykle bezpiecznie, zachowując przerwę na dietę mieszaną między ścisłymi. Też miałam lęk, jak to będzie, jak sobie poradzę? Przerażało mnie, że dziennie 450 kcal... podczas, gdy jedząc dużo więcej nieraz czułam się głodna i osłabiona.
Spróbowałam. Czuję się dobrze, nie jestem głodna, mój stan zdrowia poprawił się.
Na diecie mieszanej jadłam same wartościowe rzeczy, liczyłam kcal i dodatkowo brałam witaminki. Teraz przejdę skróconą ścisłą, za to dłużej będę wychodzić z diety, więc można powiedzieć, że tak jak Ty przejdę 2,5 cykla.
Nie mów, że schudłaś tylko 16 kg !
To bardzo dużo. I najważniejsze jest, że posuwasz się na przód! Zobaczysz, jeszcze trochę wysiłku i będziesz w dawnej formie
Pozdrawiam i życzę miłej nocy.

Necik
Tobie również dobrej nocy.Ania

Danielo naprawde podziwiam Cię masz w sobie tyle samozaparcia,że tylko pozazdrościć
Fakt DC jest fajna , szybko na niej mozna schudnąć, ale ona chyba nie dla mnie. Pamietasz drugi cykl marniutki u mnie był może dlatego ,że nie pełny.
Trzymam mocno kciuki, powodzenia

Spokojnej , miłej i słonecznej niedzieli Ci zyczę
Buziaki