Strona 124 z 130 PierwszyPierwszy ... 24 74 114 122 123 124 125 126 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,231 do 1,240 z 1295

Wątek: Bebe13

  1. #1231
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Ammy w kosza ostatnio grałam ponad 10 lat temu Może jak chłopaki dorosną to mamie pokażą jak to się robi

    Awi pogoda już dziś lepsza ale BB coś chory więc siedzimy w domku. Szkoda bo mieliśmy w planach wypad nad Solinę, no ale co się odwlecze... pewnie za tydzień pojedziemy.

    Dwucyfrówka mi się marzy, może do wakacji za 5 tygodni. W sumie to 7 kg ale jak waga tak będzie spadać to jest realne.

    Już pisałam u Awi że dziś poszalałam i kupiłam truskawki, całe pół kilo. Jak tylko chłopcy zasną zrobię deser dla siebie i męża ... truskawki z lodami mniam mniam

  2. #1232
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Bebe wierzę ze zgubisz te 7 kg do wyjazdu wakacyjnego
    na wszelki wypadek zaciskam mocniej kciuki

    a ja dziś pożałowałam na truskawy choć u nas sa po 10zł
    za to kupiłam arbuza i nim się zajadamy całe popołudnie

    pozdrawiam CIę goraco

  3. #1233
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mniam Truskawy, arbuz, eh, jutro zdecydowanie idę na rande-vouz po warzywniakach / targach na poszukiwania. Ostatnio jadłam polskie już truskawki [nie-hiszpańskie], ok, drogie, ale ten smak i zapach...

    Heh, bebe, śmiej się śmiej, ale grałam z moim lubym ostatnio u niego w Tarnowie na jakimś boisku szolnym i "przyplątał" się do nas jakiś berbeć 1/2 naszego wzrostu. A jak sobie rzucał :P :P :P

    Przy Twoim tempie kochana dwucyfówka w zasięgu ręki. Wierzę i trzymam kciuki.

    Spokojnego tygodnia!

  4. #1234
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Awi ten deser z truskawek, lodów i joguru był przepyszny A arbuza też bym zjadła ale takiego letniego mocno czerwonego

    Ammy mój Bartuś ma 4 latka i ok.116 cm, jest naprawdę wysoki i myślę że za kilka lat nas mocno przegoni

    A u nas ww domku niestety choroba... BB rozłożony na maxa wczoraj cały dzień wyskoka gorączka, dziś ciut lepiej. Mnie też złamało i trochę kaszlę. W sumie to nic mi się sie chce, no ale mam dwóch synciów na głowie więc muszę pokonać swoje słabości
    No i dziś dzień mamy, miłe takie święto, fajnie być mamą

  5. #1235
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak, dzień mamy obym o swojej nie zapomniała

    Wracajcie szybciutko do zdrówka!

    Pozdrawiam słonecznie!

  6. #1236
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    105,5 chyba choroba mnie wysysa
    Tak na serio to Matyś też dziś coś nie bardzo, Bartek kolejny dzień z gorączką zamówiłam wizytę lakarza.
    Normalnie można się pochlastać

  7. #1237
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Spadku wagi gratuluję

    Ale z chorobą to niewesoło. Zdrówka jak najwiecej Wam życzę i jak najszybszego powrotu do formy! Podejrzewam, że tak przy pociechach jesteś zalatana i o zdrówko się martwisz, że nie masz nawet czasu na myślenie o jedzeniu, więc waga leci

    Pozdrawiam ciepło i słonecznie!

  8. #1238
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Hej Ammy masz rację, w sumie to mogłabym teraz nie jeść bo mi się nie chce no ale rozsądek swój mam i wcisnęłam w siebie wczoraj 1200
    Dziś już dzieciaki ciut lepiej, ja w sumie też.

  9. #1239
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cieszę się, że już lepiej

    A takiego rozsądku szczerze mówiąc zazdroszczę, bo jak w moim przypadku coś mnie dopadnie potrafię i 2 dni prawie bez jedzenia przetrwać. Niby super, bo potrafi coś i po tym spaść, ale cholera poźniej ciężej się z takiego choróbska wygrzebać a i prawdopodobieństwo pochorobowego obżarstwa większe

    Ciepłe środowo-truskawkowe pozdrowienia!


    .................................................. .................................................... ..

  10. #1240
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    103,8 - skończyła mi się @ i wymieniłam baterie w wadze bo mi pokazywała że są słabe
    No nieźle, teraz to na bank będę miała 2 cyfry do wakacji. Cieszy mnie jeszcze to że przekroczyłam próg 104 kg. Od tej wagi zaczęłam moje pierwsze odchudzanie 3 lata temu i było mi bardzo źle że miałam o tyle więcej. No i pokonałam pierwszą dziesiętkę "tylko" dwie do zbicia
    A dziś mój Matyś kończy 8 miesięcy, oj kiedy to mięło

Strona 124 z 130 PierwszyPierwszy ... 24 74 114 122 123 124 125 126 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •