Amy i jak tam dieetka...ja ostatnio ze stresu(jak trak sobie pomyslalam) to albo nie jadlam albo wpieprzalam po max. Waga to tez mnie kawal czau nie widziala...ale jak sie wszystko ustabilizuje to na nia wleze...ciuchy nadal wisza tak wiec...chyba za duzo nie przytylam (o ile przytylam :P)
Buziaki :*