-
Dziękuję śliczniutko za tak liczne odwiedzinki
Aż miło wejść na wątek gdzie tyle uśmiechniętych osóbek zagląda 
Czreśnie mam na działce, na 2 drzewach, ale jeszcze nie do końca dojrzałe no i niestety niewiele :P Ale zawsze mogę wyskoczyć po nie na ryneczek niedaleko :P Kurczę, dziś "pochłonęłam" prawie 2 kg truskawek... Pyszne były, pyszne, ale mój żołądek zdecydowanie czuje, że to dużo za dużo :] Na szczęście innych rzeczy nie było za wiele, więc jako tako dzień przeżyłam 
A dzień był "zabiegany". Poranna wizyta u kolegi, podróż do Krynicy, 3 godziny nudy, odebranie nagród z "Kangura", spowrotem do domku (cholera - przez całą wyprawę do Krynicy nic nie zjadłam, a co gorsza - prawie nic nie wypiłam :/). Potem jeszcze spacer z piesem, zakup truskawek, 20 minut skakanki... A potem wieczór przed TV, bo to Maraton uśmiechu się przyplątał, potem jakaś komedia brytyjska (hmm komedia?) na HBo, no a potem - za namową brata - finał Idola. No i tak jakoś dziwnie ten dzionek minął.
To teraz lecę do was, ale może jeszcze potem "podsumuję" sobie tutaj 2 miesiące dietki, które dziś mijają 
Pozdrówka!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki