Wersja do druku
Witam!
Wpadam doslownie na chwilke, bo pora zbyt pozna...
Podczytałam tylko wąteczki, a nas moj juz zbraklo czasu :)
Walczymy ostatnio z kompikami, chcemy polaczyc je w siec, ale cos nam się buntuja i chyba nareszcie po 3 dniach udało nam się ustalić dlaczego :) Jutro prob ciąg dalszy, więc może nadal mnie nie byc.
Dodam tylko że w środe waga była bez zmian... dobre i to choć mogło być lepiej.
buziaki dla wszystkich zaglądających i podczytujących :)
Hi Emakerko, kiedy ja już dawno wstałam. :lol: :lol: :lol: :lol: A zatem dobrej nocki Ci życzę, bo u mnie leniwie i spokojnie zaczyna się dzień. :P :lol: :lol: :lol:
Emkrko to fajnie że waga już nie rośnie.
Teraz to tylko wziąś się za siebie porządnie i zrzucać, zrzucać ...:D
witaj emkr dzieki za przylączenie mnie do grupy tylko jesli moge prosic podaj mi maila do klubu xxl gdzie moglabym wysylać swoje wymiarki
pozdrawiam serdecznie
Widzę, że nie masz za bardzo czasu na forum, więc wpadłam podlać kwiatki i troszkę pozamiatać :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...9d3/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...b29/weight.png
No dobrze, skoro waga bez zmian, to chyba tym razem z dietą nie mogło być aż tak źle, więc buciory na razie użyte nie zostaną ;-)
A co robisz 18. lub 19. grudnia?
Uściski :)
Hi Emkaerko, pozdrawiam serdecznie. :P
pozdrawiam :P :P
Witam!
No niestety waga znowu w górę :( Jak tak dalej pojdzie to na grudniowy zlot dojdę do tej drugiej "mety" ;( czyli wagi wyjsciowej. To dopiero bylaby porażka :evil:
Kompiki niestety dalej nie połączone juz nie wiem jak to zrobić by była typowa siec - bo jeden drugi widzi a drugi pierwszego nie :roll:
Pracki coraz więcej i więcej więc niestety będę bywać coraz mniej, za to od połowy lutego powinnam zrobić wielki come back mam nadzieje :)
Na razie wqpadam tylko okazjonalnie i czasem cos wstkuam, ale zwykle czasu starcza tylko na poczytanie co tam u was... mam więc nadzieję że nie pozwolicie bym mojego wąteczku szukała dalej niż na 10 stronce ;)
Belluś, zapomniałam że ty wstajesz gdy ja się kładę :) Ale o której ty się kłądziesz? ja jestem nieprzytomna jak nie pośpię tych 4 godzin przynajmniej, a niesttey zdarza mi się czasem zarwac nockę, tylko wtedy nie mam mnie na forum - pojawiam sie dopiero jak koncze prackowe rzeczy i dosuszam np. wlosy po myciu :)
Wyjedzasz już za kilka dni, a ja najchetniej zabrałabym się z tobą :) Masz cos przeciwko? ;)
Bebe, za wcześnie powiedziałam z tą wagą. Widać nie mogę się pochwalić bo to od razu odnosi odwrotny skutek :( Chyba jednak buty Triskell pójdą w ruch :roll:
Sylwia973, adresik klubu XXL już dziwczyny podaly na odpowiednim wąteczku. Sama nigdy go nie pamiętam i korzystam z opcji odpisz :) Pozdrawiam również
Rewelko, dzieki za podlewanie kwiatszków i zamiatanie. Oj przyda się to nie tylko na moim wąteczku ale i w domku, ale za to to muszę się sama zabrać tylko ciągle z czasem krótko. Albo taki leniuszek ze mnie ze wszystko odwlekam i rozwlekam... :oops:
Czekam na znak co z piątkowym basenikiem, mam nadzieje ze się uda bo jak nie to jeszcze się okaże że się oduczyłam pływać :twisted: :lol:
Triss, twoje butki chyba się jednak będą musiały nakopać mnie w doopsko, bo inaczej to się źle dzieje z moją wagą :(
18-19 grudzień na pewno jestem w wawie, a z racji że to poniedziałek i wtorek to mam zajecia na uczelni - w poniedzialek do 16:30, a we wtorek tylko do 13:30 (potem dopiero poznym wieczorkiem mam ang, ale zawsze mogę się urwać raz ;)) - tylko że to ostatni tydzień przed swietami i jesczze nie wiadomomo kiedy nam zrobią wigilię na uczelni, wieć bardzo mozliwe ze te zajęcia beda skrócone albo anulowane :) Ale to się dowiem dopiero po 10 grudnia. Czy w Polsce będziesz korzystać ze swojej komorki? czy bedzies zmiec jakiś inny nr - troche dziwnie wysyłać zagraniczne smski jak bedziesz w Polsce (a tak właśnie będzie jak będziesz korzystac z sieci swojego operatora).
Pozdrawiam
Hi Emkaerko, ależ oczywiscie, że Cię zabieram, bez dwóch zdań. :P Pomysł z walizką mi się podoba. :lol: Tylko moje ciuchy grubaski sporo ważą. :lol: :lol: :lol: Szkoda, ze będzie Cię mniej na forum i to do lutego, bo uwielbiałam się z Tobą odchudzać, dlatego jak tylko możesz wchodź i drażnij moją ambicję skorpiona wspaniałym suwaczkiem. :wink: :P Właściwie już od kilkunastu lat wstaję około drugiej/trzeciej w nocy, czasami tylko (raz na dwa tygodnie) organizm chce pospać dłużej przez dwa dni z rzędu i wtedy wstaję o piatej, spać idę około 22.00, choc jak jest ciekawy film czy mam dobrą książkę potrafię posiedzieć do 23.00. Mój organizm lubi taki tryb i cięzko mi będzie przykładowo na wycieczce wytrzymać inny styl dnia. Najlepiej mi się pracuje właśnie od pół nocy, wtedy mam ciszę w domciu, a kiedy za oknem witam dzień, czuję, że już go spożytkowałam dobrze, bo przecież kilka godzin pracy mam już za sobą, zwłaszcza uwielbiam to uczucie zimą, kiedy śnieg pada. :P Może właśnie dlatego potrafię trzymać tyle srok za ogon. :wink: Jednak jest jeden warunek - około 14.00 muszę zrobić kwadransikowy odlot, najlepiej we własnym łózeczku i w piżamce, jeśli tego nie mogę zrobić przez kilka dni, wówczas czuję się zmęczona. :lol:
No to faktycznie nie mam innego wyjścia tylko:
http://i2.photobucket.com/albums/y6/...ll/4eeascd.jpg
Emkrusiu, uwierz mi, ja wiem, jak trudno jest oprzeć się czasem pokusom, i mnie zdarza się im nie opierać (nawet nie napiszę, co wczoraj wszamałam koło północy, bo jeszcze jakiś grom z nieba się pokaże i mnie trafi), ale chyba wszystko jest kwestią umiaru.
Na pytanie o komórkę odpowiedziałam u siebie, a o Warszawie i moich planach z nią związanych napisałam w wątku zjazdowym.
Mocno Cię ściskam :)
WOW ALE FAJNE BUTKI :lol:
POZDRAWIAM NOCNIE**
Ewuś ile razy mam Ci powtarzac, ze masz uciekac ode mnie, a nie brac zły przykład.. :roll: :wink:
a tak na powaznie to przecież wiesz, ze jojo czyha.. wiesz ile kosztowało Cię to siły zeby schudnąc tyle kg... i wiesz jak łatwo to nadrobic.. kg za kg.. coraz więcej ich narasta, jakoś tak niepostrzezenie przybywaja....... nie daj się temu, Ewunia, no nie daj!!
Trzymam za Ciebie kciuki bardzo bardzo mocno!!!! Nie pozwól juz na dodatkowe kg.. bo będzie tylko coraz trudniej.. uwierz mi.......
Ewus bardzo Cię gorąco pozdrawiam!!!
JO-JO PASKUDNA SPRAWA JUZ TO PRZERABIALAM I NIE ŻYCZE NAWET WROGOWI
UDA SIE...............................................
POZDRAWIAM
Ewuś co sie z Toba dzieje :?: :?: Nie poddawaj sie -tak pięknie dietkowałaś - tyle osiągnęłaś :!: :!: :!: Chyba nie chcesz zaliczyć jo-jo :?: :?:
Trzymam kciuki- wracaj na drogę dietki,bo jak nie....to czeka Cie spotkanie z butkami Triskell :!: :!: :!:
http://www.sirmi.ic.cz/teddy/85.gif
No tak ale żeby kilogramy zaczely spadac to trza spac, a ja znowu nocke zarwalam :( Ide się polożyć bo już ledwo sie na nogach trzymam.
Ang chyba sobie dzis daruje (znowu :roll: )
Powiedzcie mi tylko czemu ja się tak na mięcho rzucam? CHyba organizm się domaga żebym mu pozwoliła trochę odpocząć bo jak nie to chce energii na maxa, nie tylko mięcho ale i słodkie - tylko ze slodyczy to ja sobie pozwalam co najwyzej na suszone owoce.
Na wage nie ma co wchodzic - bedzie klamac jak z nut po nieprzespanej nocy.
Zmykam, buziaki
Witaj kochana :)
Bier sie jak ja :D No i spij!!!
Ewuś musisz wiecej spać,odpoczywać,a nie tylko pracować po całych dniach :!: :!: :!:
A co do apetytu na mięsko,to może organizmowi brakuje jakiegos pierwiastka??Może masz niskie żelazo :?: :?: A slodycze -może brak chromu :?: :?:
Hi Emkaerko, nie zamęczaj się za mocno, naprawdę nie warto tyle dawać z siebie pracy, wiem co piszę, buziolec wielki. :P
Miłego weekendu :D :D :D :!:
http://www.sirmi.ic.cz/kytka/108.gif
Hi Emkaerko, dziękuję za życzenia. :P
Hmmm.... dlaczego tak bardzo domagasz się mięska nie wiem... nie jestem specjalistą, ale w wyjaśnieniach szłabym w kierunku potrzeby dostarczenia duzej ilości energii, może też niektórych aminokwasów które tylko w produktach pochodzenia zwierzęcego możn znależć...
a czy np zawsze jesienią Cie w tę stronę mięsną ciągnęło :?: :roll:
Witam!
Ja tylko na momencik, bo przeleniuchowałam cały weekend a tu jutro do pracki trzeba i muszę się do tego przygotowac. Niestety praca zabrana na weekend przelezała odłogiem, mieszkanko nadal niesprzatniete :oops: Ale cóż, nie jestem maszyna i potrzebowałam tego odpoczynku. Za to mam nadzieje wytrzymam kolejny tydzien i postaram się sypiać min. 4 godz na dobe.
Dziś się zważyłam i waga tak jakby raczyła się zatrzymać, ale wynik wcale mi się nie podoba :( 85 kg, a było już tak ładnie... :roll:
Zaczynam jednak bardziej się pilnować i kontrolować co jem i w jakich ilościach, mam nawet w planach zacząć liczyc kcal, ale to w pozniejszym etapie, bo teraz brak mi czasu, wiec ogranicze się do zapisywania ile czego jem i czy dostarczam organizmowi wszystkich potrzebnych składników.
Zakupiłam też tabele składników odzywczych w jedzonku i chce sprawdzic czemu mnie to miesko tak ciągnie, stawiam jednak na dostarczenie dawki energii organizmowi, bo skłądniki mineralne i witaminki łykam codziennie.
Dziękuję ze do mnie zaglądacie i przepraszam, ze nie mam czasu odpisac kazdemu indywidualnie.
buziaki
Witaj Ewuniu :D :!: :!:
Trzymaj się -WALCZ :D :!: :!: :!: Dasz radę-ja to wiem,ja w to wierzę :D :!: :!:
Witam przyszłam sie z Tobą przywitac i życzy miłego mam za ciebie meggga mocno kciuki :lol: :lol: :lol:
Przyszłam sie przywitac po wielu przykrych przejsciach.
Mam nadzieje ze tamten okres mam za sobą i bede
mogła spokojnie dietkowac. Wole nie pisac , ze na pewno, bo raz juz tak napisałam i
potem znów los pokrzyzował mi moje plany. W kazdym razie w miare wytrzymania w pozycji siedzącej nadrobie Twój wąteczek i bede pisac.
Pozdrawiam Ciepło
Kasia
Życzę słonecznego weekendu :D :D :D :!:
http://www.wat.edu.pl/0000/Sloneczko.jpg
Cudnego weekendu
http://www.rachaelhale.com/_images/_...y/Gal_1018.jpg
Emkrusiu, mam nadzieję, że uda Ci się wytropić, jakiego składnika Ci w diecie brakuję. No i super, że waga przestała już rosnąć. :)
Wiewiórki w Łazienkach wpisz proszę w program naszego spotkania. Nie popuszczę gryzoniom! :lol: I orzeszki też im przyniosę, tak z całego serca: od gryzonia dla gryzonia. :wink:
Wiem, że Xenusia i Saccharine zadeklarowały już chęć uczestnictwa w warszawskim spotkaniu. W przypadku Kath zależy to od czasu, no a na Rewolucję to raczej możemy liczyć. A czy masz jakiś kontakt z dziewczynami, które nie pojawiają się ostatnio na forum, np. z Bike czy Stellą? A z Ajoanną?
Uściski :)
Co tam Ewuś słychać u Ciebie -jak idzie z dietką :) :?: :?:
http://www.sirmi.ic.cz/teddy/254.gif
Witam!
Jak zwykle wpadam tu jak po ogien ale i tez podladowac troszke akumulatorki i zostawić troszke energii dla Was.
W weekend nie mialam czasu na forumowanie - piatek po pracy bylam u lekarza a potem sprzatalam, w sobote badania - takie ogólne by skontrolować czy wszystko ok, a potem zakupy, angielski, a wieczorkiem mialam zjazd mojego rocznika ze studiów :)
Ostatni byl 4 lata temu, super tak się spotkać co jakiś czas z ludzmi i uslyszec co u nich :) Moja przyjaciólka ze studiów przyjechała z mężem aż z Kołobrzegu i dziś też się z nimi widziałam - zobaczyli jak mieszkamy, pokazałam slubne zdjecia (niestety na moj slub nie dojechała, bo była w ciąży, a wczesniejszy zjazd był jeszcze przed moim slubem ;))
Eh miło tak sobie powspominać, a i kontakty się odnowiły i mam nadzieje, że nastepnym razem też się uda nam spotkać w tym gronie albo nawet większym :), bo jak zwykle nie wszyscy dali rade dotrzec...
Wagę na razie omijam, może jutro stanę na niej kontrolnie, ale czuje już że nabieram wody przed @
Dodatkowo szykuje się świetowanie bo z moim mężem obchodzmy w tym tygodniu urodzinki (mój mąż dodatkowo też imieniny :)) i szykuje się imprezka w przyszły weekend - dietkowo raczej nie będzie, ale może uda mi się utrzymac wagę w miejscu :)
Przesyłam buziaki wszystkim zaglądającym i życzę udanego tygodnia.
PS. Triss, łazienki wpisałam na listę obowiązkową :) Przyjaciólka mi opowiadała że dziś wiewiórki były wręcz natrętne, a ona nie miała orzeszków ;) Robi się zimno i szukają jedzonka u ludzi, choć na pewno służby parku je dokarmiają
Hej Ewunia :)
no to widzę, ze pełen uroczystości tydzień przed Tobą :)
ja mam sentyment do jutrzejszego dnia (21 listopad) z racji takiej naszej małej rocznicy bycia z W.. :) własnie nam mija jutro 9 latek :) a Wy kiedy macie z męzem urodzinki?? moze akurat jutro? :D
Fajnie, ze takie spotkanko miałas :) na pewno kolezanka zachwycała się Twoim dokonaniem :) tyle kg zrzuciłas!! :) czy nie dodało Ci to skrzydeł!!?? :D
Ewunia pozdrawiam Cię bardzo gorąco, rzadko tu zaglądam, ale serduszkiem jestem z Tobą :) miłego wtorku :)
pozdrawiam wieczorową porą
buziaczki :P
_______________
Z bukietem róż do Ciebie przyjść nie mogę:(
By złożyć Ci życzenia!
Lecz wzywam los i proszę go.
Niech spełnia się dziś, Twe najskrytsze marzenia.
Jak co roku o tej samej porze, każdy Ci życzy co tylko może.
Więc i ja korzystając z tej sposobności.
Życzę Ci mile szczęścia i radości.
By to o czym marzysz się spełniło!
A to co kochasz... TWOJE Było! :D :D :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/zapraszam_na_tort_d.gif
Ps.torcik urodzinowy...jest dietetyczny....bo wirtualny :wink: :lol: :!: :!: :!:
Dobry wieczór!
Jestem u Ciebie pierwszy raz, ale natknęłam się u Beverly na wiadomość, że 19 grudnia organizujecie w Warszawie zlot :D
Przepraszam, że pytam, ale gdzie odbędzie się spotkanie i .... czy można ewentualnie się dołączyć?....
Nie znam Was Dziewczynki, ale chętnie bym poznała.
Oczywiście jeśli to spotkanie zamknięte, to już mnie nie ma!
Dobrej nocki życzę :D
Ewunia Słonko WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I TOBIE I MęZOWI żYCZę!!! :)
choć ciut spóźnione te zyczenia... ale z serducha płynące!! :)
no i takie jedno - od forumowiczki dla forumowiczki... Ewuś zyczę Ci dojścia do celu, dużo sił w dietkowaniu i utrzymaniu wagi!! :)
Gorąco Cię pozdrawiam :D buziaczki!! :) trzymaj się!!! i na tych imprezkach nie szalej za bardzo!! :wink: pa! :)
Witam!
U mnie w normie.
Dietkowanie średnio bo i apetyt przy @ wzrasta :twisted:
Wage omijam z daleka bo bedzie klamac, w poniedzialek sprawdze co mi powie.
Jolu, Aniu - dziekuje za zyczenia :)
Kasiu Cz. - pewnie że się możesz przylaczyć do nas na spotkanie - im nas wiecej tym weselej. Spotkanie będzie prawdopodobnie u mnie w domku, kolo 18 jak sadze zeby kazdy po pracy mogl dojechac. Bede jeszcze namiarki wysylac na priv - jeszcze nie wiem ile nas bedzie, ale zwykle kazdy bierze ze soba cos do szmania :) jak przystalo na dietowiczow cos nietuczacego ale niejest to regula ;)
Pozdrawiam
Dzień dobry! :D
Będzie mi niezmiernie miło spotkać się z Wami i poznać Was bliżej :D :P
Bardzo dziękuję i już się cieszę na to spotkanko!!!
Czekam więc z niecierpliwością na dalsze wskazówki :P :D
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu!!! :D
http://www.6liceum.czest.pl/images/kotek.gif
http://img152.imageshack.us/img152/4976/xz25151ub3.jpg
Ewuniu, mam już necika i myszkę trzymam prawie tak jak ten kotek :wink:
dzięki za foteczki z naszego letniego spotkanka, dopiero teraz mogłam ściągnąć pocztę...
pozdrawiam i czekam niecierpliwie na spotkanie :D
Życzę wspaniałego weekendu :D :D :D :!:
http://www.sirmi.ic.cz/laska/28.gif