Jesteś naprawdę dzielną niewiastą!
Taka systematyczność w ćwiczonkach zasługuje na pochwałę!
Ja też nie znoszę prasowania! Zwłaszcza latem podczas upałów.
:wink:
Necik
Wersja do druku
Jesteś naprawdę dzielną niewiastą!
Taka systematyczność w ćwiczonkach zasługuje na pochwałę!
Ja też nie znoszę prasowania! Zwłaszcza latem podczas upałów.
:wink:
Necik
Witam Cię w piąteczek :D
Na początek gratulacje wyników testu :D
Ja nie znoszę sprzątania więc nie jesteś sama. :wink: Ale pocieszam się, że podobno porządki odchudzają :wink: Dzisiaj czeka mnie właśnie pucowanie całego mieszkanka… ale co zrobić, kiedyś trzeba… :?
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
Ewciu podziwiam Cię podwójnie - miałaś gości, pół dnia sprzątałaś.. i jeszcze 1,5 godzinki ćwiczylas....... pięknie się zawzięłaś :shock: :D jestem pod wrażeniem - na pewno w poniedziałek znów ślicznie odnotujesz sukces w postaci mniejszej wagi i centymetrów!! :)
buziaczki i miłego weekendu! :)
Witaj piątkowo emkaerko :!: :!: :!:
Przyszłam do Ciebie pochwalić się, ze się dzisiaj pierwszy raz zmobilizowałam do ćwiczeń.
I powiem, że to zasługa Twojego wpisu u mnie.....nie wiem co się stało, przeczytałam go,
wstałam od kąpa zrobiłam, sobie miejsce na środku w pokoju i dostałam jakiegoś powera...zaznaczam to był mój pierwszy raz i mam nadzieję, ze nie ostatni :twisted:
Dzięki Ci....jakąś pozytywną energię mi przesłałać....bo zdecydowanie ostatnio mi tej pozytywnej brakuje.
Dzięki emkaerko.....serdeczne dzięki, miłego weekendu. :D
Hi Emkaerko, wpadłam się pożegnać, choć robię to z ciężkim serduchem, bo wolałabym, aby moja "przewodniczka" była ze mną. Będę się podpytywać dziewczyn, jak Ci idzie, i z jakimi kiloskami wyjedziesz na urlop. Wyszalej się na górskich szlakach, ile tylko będziesz mogła. Jak wrócimy z urlopków to dalej będziemy się skorpioniły z naszym tłuszczykiem, aby tylko po urlopie było go mniej. Bardzo mocno ściskam i życzę udanych wakacji na szczytach. :lol: :lol: :lol:
Emkrko wpadam z życzeniami udanego weekendu!
Buziaki :D
Dopiero teraz zauważyłam że mam wiadomość od ciebie.
Za chwilę postaram się zeskanować i wysłać.
Z tego zestawu co ci wyślę najbardziej zastanawia mnie ćwiczenie na brzuch, bo ja robiąc je jakoś specjalnie nie czuję że te mięśnie pracują, tylko że są napięte...
Wysłałam... :D
Witajcie!
Dziekuję za odwiedzinki wszystkim.
Mam tylko krotką chwilkę, więc... dziś na liczniku: 1074 kcal
oraz wygrana walka z galaretką jogurtową - niestety zrobilam ze zwyklej i dlatego nie jem jej.
Ćwiczeń jeszcze nie odbyłam, ale zbieram pomału chęci na nie ;)
Trochę mi dziś brak motywacji, a moze po prostu muszę troszkę odpocząć bo niedawno wróciliśmy do domku. Byliśmy w kinie na Madagaskarze - śmieszny lekki filmik dla dzieci i nie tylko
Neciku - teraz się ochłodziło dość znacznie i niby powinno być łatwiej, ale u mnie akurat pogoda nie ma wpływu. jak ciepło to po prostu sobie dodatkowo wiatrak stawiami ćwicze
Sylwia - dla mnie to marne pocieszenie, że chudnę przy sprzątaniu. 100x bardziej wolę typowe ćwiczonka na konkretne mięśnie ;) No ale mieszkanko samo się nie sprzątnie :( szkoda ze nie ma krasnoludków ;)
Aniu - gości mam cały czas tzn 1 ;) Ale mąż go przy kompie zabawial a ja mogłam spokojnie poćwiczyć :)
Agema - cieszę się że udąło mi się Ciebie zmobilizować! Super! Tylko teraz nie przerywaj, bo mięśnie zaczynają bolec w 2 dni po cwiczeniach - wydziela się w nich kwas mlekowy i bolą. Wbrew pozorom bol mięśni nastepnego dnia po ćwiczeniach nie jest taki straszny, dużo gorszy jest jak się właśnie nie pocwiczy i nie rozrusza tych mięśni dzień później
Bella - życże udanego wypoczynku i utraty kilosków. Do napisanai po moim urlopiku. Tez bede tesknic za Tobą :cry:
Bebe - dziekuje bardzo za ćwiczenia. Niektórych znałam i wykonywałam ale inne to nawet bym nie wpadła że tak mozna ;) Dzis wyprobuje :)
To ćwiczonko na brzuch chyba właśnie na tym polega żeby napinać mięśnie - wzmacniają się w ten sposób. I chetnie zobaczę Twoją fotke ;)
Idę "Wyginać śmiało ciało" ;)
buziaki
Miłego weekendu Ewo :D :D :D :!:
http://www.piramida.com.pl/kartki/wirtual/4/7.jpg