-
Hey!
ja tylko na sekundkę.Też zastanawiałam się nad tym zestawem - widziałam go w aptece, ale za jakieś 35zł!!! Natomiast jakbyś "luzem" kupowała, wyszłoby jeszcze drożej, podejrzewam, że koło 40zł (zalezy jeszcze, w jakich sklepach, bo ceny potrafią być naprawdę różne). Także myślę, że promocja była dobra :P
A kondycją się nie przejmuj - trochę poćwiczysz i szybciutko wróci :)
pozdrówka!!!
-
Wczoraj miałam baaardzo dużo pracy i ani na forum za dużo czasu nie miałam, ani co gorsza na ćwiczonka... Tylko siedziaąłm na d... i nadrabiałam pracowe zaległości. no i dziś z pewną obawą stanęłam na wadze....
na szczęście pokazała mniej niż 2 dni temu :)
zaledwie 0,5 kg ale postanowiłam przesunąć suwaczek - teraz przynajmniej już widać cyferki :)
Zawsze to jakiś krok do przodu (a raczej w dół ;))
Dziś też może mnie nie być na forum prawie wcale, może tylko wieczorkiem coś napiszę. Chciałabym też dziś się zmobilizować i przynajmniej pol godz. na ćwiczonka znaleźć.
A teraz wracam do moich niezby ciekawych obowiążków.
Pozdrawiam!
-
-
Pół kilograma mniej, ha, gratuluję i trzymam kciuki za kolejne :)
U mnie jutro też wypada ważenie i mierzenie, niby po trzech tygodniach powinnam ruszyć w dół, ale dużo ćwiczyłam, czuję mięśnie i naprawdę boję się wejścia na wagę :?
Zestaw Lirene jest kuszący i cenowo, i jakościowo. Spróbuję wyciągnąć wieczorem mamę do Tesco, połazimy po galerii, po spożywczym, sama nie lubię, a tak i poplotkujemy, i poszukamy kosmetyków i zdrowego jedzonka, a może i na loda się skusimy :)
Popytałam się wśród znajomych o agrafkę, okazało się, że dziewczyna mojego brata powinna mieć coś takiego w piwnicy, jeśli nie znajdzie i tak kupię, wygląda na rewelacyjny przyrząd - mięśnie wewnętrzne ud to moja słaba strona...
Raz jeszcze gratuluję zmiany suwaczka :D
-
Witaj Emkr
ja tylko z pozdrowieniami, nie chcę przeszkadzać w pracy.
O orbitreku u mnie dla Ciebie. Już mnie nie ma.Ania
-
Jestem :)
Lekko wykończona ale jeszcze żywa :)
Obiadek wszamałam - wydawał mi się taki dużyyy a jakoś tak niezbyt ciężko na żołądku (zeby nie powiedzieć pustawo?) Ciężko mi się przyzwyczaić do małej ilości mięska.
jem ok 100 g na obiadek + fure warzywek (dzis byl kalafior) i zieleninka - mniam
Za 1-1,5 godz wszamam grejpfruta jeszcze, ale wczesniej muszę poćwiczyć troszkę - może przy jakimś filmiku? Muszę jeszcze tylko trochę odsapnąć i dojść do siebie :)
Dzięki za odwiedzinki :)
Tujanko - lece czytać o orbiterku :)
-
Emkr serdeczne pozdrowionka :D Bardzo dziekuje za odwiedziny i rady napewno bedą bardzo pomocne. Dziś tak szybciutko jutro pozwolę sobie przeczytać cały Twój topik i być na nim gościem
Świetnie Ci idzie trzymaj tak dalej :D
Pozdrawiam
-
emkr brawko za te 0.5kg, to zawsze jakiś postęp :) no i motywacja do dalszej dietki =)
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wspaniałej nocki i miłego dnia!!!
-
emkr kurcze ostatnio wszystkich zaniedbuję , nie mam czasu na nic tylko KUCIE I KUCIE mam już dość !!! ale widzę że u Ciebie pięknie waga schodzi w dół ,gratulacje i oby tak dalej!!!!
POZDRAWIAM MOCNIUTKO I OBY TAK DALEJ
-
Witam wszystkich i dziękuję za odwiedzinki :)
Wczoraj padłam.... o 3 w nocy - oczywiście nic nie poćwiczyłam :oops: i tak cud że miałam jeszcze siłę na prysznic i kremikowanie sadełka specyfikiem antycellulitowym :)
Szkoda że nie mam pieska to bym miala przymusowy spacer :) A mąż tak łatwo nie daje się wyciągnąć w brzydką pogodę.
Dziś waga znowu zjechałą, aż o cały 1 kg :shock: ale suwaczka nie ruszam bo jej nie wierzę. Chyba za mało piłam wczoraj płynów i stąd taka różnica.
Dziś chcę zrobić pierś indyczą - tylko nie mam pomysłu jak żeby było smacznie i mało kalorycznie - idę poszperać w przepisach. Upichcę i biorę się za następne papierki do przeglądania - jak dobrze że ja moge tą robotę w domu wykonać :)