-
Zaczynam tą nierówną walkę z własnym potworem XXL
Witam wszystkich bardzo serdecznie! Nie jestem taka nowa bo bywałam na tym forum jeszcze przed jego przestojem, ale niestety dla mnie samej było to tak dawno . Dlatego przedstawię się od nowa: Nazywam się Karolina mam prawie 32 lata i bujną przeszłośc jeżeli chodzi o odchudzanie, a jeszcze bujniejszą jeżeli chodzi o tycie .
Do wieku ok 25 lat byłam raczej szczupłą osobą - moja waga oscylowała między 56- 58 przy wzroście 168 cm. Potem coś się zaczęło dziać i przytyłam do 75 kg, a potem urodziłam dziecko i wtedy dopiero się zaczęło. Dziś po wielu perturbacjach moja waga wynosi 92 kg - jestem załamana swoim wyglądem. Od wczoraj jestem na diecie cambridge - ścisła przez 3 tyg. Proszę o wsparcie i przyjęcie do swojego grona.
-
Witam Cie !!
Masz moze plan na diete i ruch??!!
Ja polecam jak na poczatek spacery albo aerobic a co do diety to 1000 kalorii ale ja najbardzije polecam 1200 kalorii..ja na niej jestem i czuje sie super
I bede sciskac z całych sił za Ciebie
Bo wiemy jak trudne sa poczatki
Ale z nami dasz rade
Pamietaj ze zawsze moze tutaj pisac by pomozemy doradzimy a w razie potrzeby skarcimy
Pozdrawiam i bede mocno trzymac kciuki za twoja motywacje silna wole , bo wiadomo jak wazne jest psychiczne nastawienie
-
Jesets na cambridgee ..nie doczytałam:P nio to zycze sukcesow
-
dzieki malinsia! Tak dzis drugi dzień na cambridge - rano nie jest tak źle najgorzej wieczorem, ale wydałam kupe forsy jak na mój skromny budżet więc muszę się trzymać to mnie tak trochę dodatkowo mobilizuje. Poza tym naprawdę jestem ździwiona tym, że po wypiciu np. połówki koktajlu żołądek się zapełnia - kiedyś na 13-stce byłam wiecznie głodna - nawet jak zjadłam . Pozdrawiam wszystkie dietujące
-
Witaj Karolko!
Twoja historia jest podobna troszkę do mojej. Jeszcze 5 lat temu miałam fajnę figurę (175/ok70 kg - może brzmi dużo ale naprawdę dobrze wyglądałam). Potem po ślubie dogadzałam sobie i mężowi i się przytyło, ale bez tragedii. Trochę nawet schudłam jakieś 2 lata temu no i zaszłam w upragnioną ciąże i przybrałam na wadze, ale też nie było tragedii bo po urodzeniu synka szybko waga spadła. Ale jak skończyłam karmić to się zaczęło objadanie i widzisz do czego doszłam: 104 nawet w ciąży tyle nie ważyłam. Dietkuję od miesiąca i czuję się coraz lepiej...
Mam nadzieję że ci się uda i dojdziesz do swojej wymarzonej wagi
Tego ci z całego serca życzę
Pozdrawiam
Aha! Mam radę zaglądaj tu często, pisz, zobaczysz wciągnie cię i będzie ci super szło
-
czesc,ja tez cie witam serdecznie, nie jestem na dc z powodu troche jej ceny a troche ze chyba boje sie ze nie dalabym rady, tym bardziej trzymam kciuki za ciebie.pozdrawiam
-
Witam!
Dziękuję za dobre słowo. Dziś czwarty dzień mojej diety - muszę szczerze napisać, że czuję się na niej o wiele lepiej niż na 13-stce czy kopenhaskiej bo to prawie to samo i nie jestem tak przeokropnie głodna. Trzyma mnie też to, że nie muszę zaglądać do lodówki bo robię posiłek z papierka. Właśnie popijam zupkę pomidorową - dla mnie najgorszy smak z tej diety i jest ok., najgorsze są wieczory - wtedy zawsze miałam największe ataki głodu . Po dwóch dniach ubyło mnie 2 kg, choć dobrze wiem, że to tylko woda. Dziś się nie ważyłam może zrobię to jutro. całusy i uściski dla wszystkic odchudzających. Powoli zastanawiam się nad dalszym planem co po tych 3 tyg ścisłej DC i dwóch tyg. mieszanej.
-
Witaj!
Dołączę się, jeśli pozwolisz, do Twojego wątku.
Zagladaj tutaj jak najczęściej i pisz jak najwięcej, zwłaszcza, gdybyś czuła, że masz jakieś dołki
Gratuluję decyzji o odchudzaniu, to w końcu często najtrudniejszy krok. Podobno DC jest bardzo dobra na początek, zwłaszcza gdy ma się sporo kilosków do zrzucenia, bo bardzo kurczy się po niej żołądek i już przy przejściu na normalne pokarmy nie czujemy wilczego głodu. Po mieszanej - najlepszy jest tysiączek.
Pozdrówka serdeczne i powodzenia!!!
-
Witaj AmyyLee!
Jak mogłabym nie pozwolić im więcej osób mnie motywuje tym dla mnie lepiej. Zazdroszczę ci że już tyle kilogramów za tobą - bardzo się boje jak to mi bedzie szło. Szczerze napiszę, że długo się zastanawiałam nad kupnem DC - sądziłam, że to wyrzucenie pieniędzy w błoto bo tak samo mogę się odchudzać np na 13. Poza tym były to dla mnie duże pieniądze i po prostu bałam się, że wydam tyle i nic z tego nie będzie. Jeśli chodzi o efekty to jeszcze nie wiem choć mam przykład wielu znajomych z pierwszej ręki, ale najlepiej mieć własne doświadczenie, ale jeśli chodzi o samopoczucie i uczucie głodu to w porównaniu z 13-stką czuję się rewelacyjnie, nie mam cały czas uczucia wielkiego głodu, a posiłki zapełniają mi żołądek, zdrowotnie też na razie ok, a na 13 szybko miałam zawroty głowy. Pozwolę sobie także zaglądać na twój wątek - razem łatwiej.
-
Hejko Karolko
Widze ze jestes kolejna osoba co tak mowi w superatywach o Diecie Cambridge bardzo sie ciesze ..ze dobrze ci idzie..i neich tak dalej a neidługo bedzie ci dobrze szło i z ruchem..ale nie radze na tej dieice uprawiac ruchu..tylko jak przejdziesz na 1000 lub 1200 kcalorii i zaczneisz np pod 20 minut gimnastyki..albo rowerku połgodzinnego i napewno nic cie nie bedzie bolec
a jak skorka ci sie ujedrni mniam ..az chce sie na nia patrzec...ja juz w maire moja lubluje hehe :P
Zycze duzo siły i motywacji do dlaszej walki
:-*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki