Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 72

Wątek: Zaczynam tą nierówną walkę z własnym potworem XXL

  1. #21
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KarolkaM
    Poza tym rozmawiałam z mężem telefonicznie (bo wyjechał na tydzień) i jak powiedziałam, że schudłam 3 kg w 4 dni to powiedział, że mało.

    Jak dla mnie to nie jest mało - swego czasu zastanawialam się czy 5 kg w 3 tyg to nie za dużo dla organizmu? co prawda ja nie wiem ile się powinno chudnąć na DC ale mimo wszystko wynik wcale nie jest maly!
    Poza tym ktoś (czyt. któraś z forumek ) powinien poogadać z Twoim mężem - ma wybitnie demotywującą postawę wobec Twojego odchudzania. Mój mnie chwali za każde 0,5 kg, ba nawet 10 dag Czasm coś wspomni że strasznie duzo kosztuje te moje odchudzanie... jakieś droższe jedzenie (np. odtłuszczone mięsko ma 1,5x wyzszą cene ), kremiki, no i marudze że mi spodnie zaczęły spadać ale mówi że warto inwestować bo widać wyraźne efekty. To dopiero MOTYWAZCJA! Kochany jest więc daj swojemu to poczytać, albo ich umówimy na piwo Ciekawe jakby się to skończylo

    Żałuję, że po tym wydatku na dietę nie stac mnie już na wagę elektroniczną - tam bym widziała każde 100 gram .
    Karolka, a u lekarza nie da się zważyć? Poza tym już kilka razy dziewczyny pisały na forum, że coddzienne ważenie nie jest dobre, a wahania wagi mogą wynikać z ilości wody w organiźmie, wystarczy ze 1 dnia wypijesz jej mniej a duzo wypocisz i waga wskaże 1 kg mniej a następnego dnia po uzupełnieniu wody bedzie znowu wiecej i depresja gotow. Sama się próbuję oduczyć coddziennego ważenia i wiem jakie to trudne

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  2. #22
    malinsia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Karolko...no te nogi z waty napewno to efekt DC ...ale pamietaj o tym jakak bedzeisz miała satysfakcje po skonczeniu tej diety i namawiam Cie do 1200 kalorii ...
    A jesli dolegliwosci beda sie usilac to lepiej dla twojego zdrowia przerwij ta diette

    A co do wynikow to masz bardzo dobreeeeeeeeee!!!!
    Twoj maz jest chyba jakis nieswiadomy ...ale jeszcze bedzie sobie pluł w twarz jak bedzeizs chudła a inni beda na ciebie zwracac uwage ..szlak go bedzie trfaiał
    On chyba nie wie ile nasz kosztuje psychicznie te odchudzanie ale mozna sie przyzwyczaic
    Dobrze ze mamy siebie i mozemy siebie nawzajem karcici albo chwalic

    Powodzenia i trzym sie cieplo:*

  3. #23
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Karolko piszesz że ci coś humorek nie dopisuje, ja jak zwykle ma dziś dużo uśmiechu ma twarzy więc z chęcią się z tobą podzielę swoim optymizmem, pytanie tylko jak to zrobić...
    Mogę cię ciut pocieszyć że na początku dietki też mi troszkę źle było, tak smuto i głodno Ale teraz z dnia na dzień jest coraz lepiej (oczywiście poza dniami gdy dręczy mnie PMS).
    Pozdrawiam

  4. #24
    KarolkaM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!
    Dziś minął tydzień mojego odchudzania - kończę go z wynikiem 5 kg. Zaraz zmienię na suwaczku. Wiem, że dalej nie będzie już tak pięknie. W tej chwili żadnych dolegliwości już nie mam. Emkr - podejrzewam, że jakby nasi mężowie się na piwie spotkali to by siedzieli do późnej nocy i mieli lepsze tematy do rozmów niż nasze odchudzanie .
    Czuję się naprawdę dobrze i mimo, że miałabym ochotę na stały pokarm to trochę obawiam się przejścia na mieszaną bo może wtedy nie będzie już tego uczucia najedzenia non stop prawie. W sobotę są urodziny mojego synka - w niedzielę przyjdą goście no i trzeba zrobić - jakiś torcik, może kanapki - sama nie wiem - jest tak gorąco, że raczej nikt nie będzie miał ochoty na nic ciepłego - no i dobrze. Kupię jeszcze jakieś ciastka i cukierki - może wy macie jakiś pomysł na coś co nie trzeba długo przygotowywać a nie jest słodkie.
    Jeżeli chodzi o wagę to ja mam w domu tylko taką wskazówkową - może nie wskazuje idealnie wagi, ale ubytki raczej tak - tyle, że ma kreskę co kilogram więc nie mogę napisac np. schudłam 5 kg 300 gram. Jak mialabym lecieć do lekarza i stac w kolejce bo waga jest w gabinecie to hm... wolę się ważyc na swojej
    Jutro rano jadę z dzieckiem do kina na Madagaskar - może się trochę pośmieję, a wieczorem przyjeżdża mąż - nie wiem czy to dobrze czy źle bo znowu mu się zachce jajecznicy, a ja będę musiała wąchać
    No to na razie moje kochane - idę pozaglądac do waszych wątków.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #25
    malinsia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przychodze z rewizyta
    Otoz no tak mi przypomniałas o tej sygnaturce ze poszukam jakiejs blondynki z jezykowata fryzurka
    jak chcesz to moge ci wysłac fotunie tylko podaaj mi swojego meila

    A co do koktajjlu to jest koktajl truskawkowy
    Maslanka zmieszana z truskawkami i cukrem Kiedys sobie zrobiłam bez cukru i takli bleee wyszedł:P


    I składam najszczersze G R A T U L A C J E
    5 KG TO PIEKNY WYNIK ...NALEZAŁ CI SIE I DALEJ WALCZ BO NAPRAWDE WARTO


    Super sobie radzisz, i duma mnie rozpiera ze poznaje taka osobke wytrwała i pełna wiary w swoje mozliwosci
    ze tez chciałas tak dopnigowac 20-latke

    buziaki:*

  6. #26
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    karolko gratuluje...i podziwiam switnie ci idzie..naprawde.. jak maz uwaza ze malo to zatargaj go do sklepu i popros pania zeby ci pokazala 5 kilowa slonine...a raczej mezowi...i niech wtedy powie ze malo ..ja tak zrobilam po 15...poszlam do hurtowni zaprzyjaznionej i poprosilam o pokazanie mi 15 kilo sadla....alez mialam frajde
    trzymam kciuki
    a sportem sie nie martw...mow tylko sobie ze trzeba ...trzeba ..trzeba..przyjdzie moment taki ze ta potrzeba sama spowoduje ze zaczniesz...najwazniejsze nie obciazac za bardzo stawow...i rozsadnie

  7. #27
    KarolkaM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie moje wszystkie kochane chudaski !
    A co! Zawsze znajdzie się ktoś gruby.
    Dziś był dośc miły i dość szybki dzień. Rano choć nie powinnam zważyłam się i chyba poszło kolejne pół kilograma, ale oficjalne ważenie w czwartek więc nic nie przesuwam. Rano na 11.15 pojechałam z dzieckiem do kina na Madagaskar - ale się uśmiałam do łez, a jak usłyszałam "wiginam swoje ciało, wyginam swoje ciało, wyginam swoje ciało i ciągle mi mało! w wykonaniu lemura do muzyki i like... move it move it - nie pamiętam dokładnie, to myślałam, że z siedzenia spadnę, tak więc film okazał się fajny nie tylko dla dzieci. Czyli co - polecam bo można spalić trochę kalorii o ile kogoś śmieszą takie rzeczy.
    Poza tym umyłam podłogę w domciu i na balkonie - tu dwa razy dłużej niż w domciu szorowałam. Ugotowałam zupkę dla powracającego z pracowniczych wojaży męża - barszczyk biały - spróbowałam, ale wyplułam - nie dlatego, że był taki niedobry tylko żeby nie tknąć czego innego niż moja DC - wyglądało to jak u wytrawnego smakosza win
    Gaga dziękuje za odwiedzinki i kibicowanie.
    Malinko co to za różnica ile mamy lat - to samo mogę powiedzieć o tobie, że ci się chce taką stara purchawkę dopingować A o mojej wytrwałości lepiej nic nie mówić - to nie pierwszy raz kiedy próbuję się odchudzić - kilka lat temu - ja wiem jakieś 3-4 odchudzałam się na wesele mojej siostry i schudłam ale wsumie tylko do ok 72 kg, a potem co w górę - więc co to za wytrwałość.
    Pozdrawiam was wszystkie cieplutko Pa Pa

  8. #28
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    gratuluję pieknego wyniku - tej utraty wagi! Nie masz się czym przejmować, to naprawdę dużo. A powiem nawet tak - może lepiej, że nie schudłaś więcej, bo tak szybka utrata wagi może źle się odbić na zdrowiu i wyglądzie!
    Hmmm, chyba też się wybiorę na ten filmik do kina, bo trochę śmiechu i rozluźnienia mi ostatnio brakuje
    Pozdrawiam Cię cieplutko i wytrwałego dalszego dietkowania życzę!!!
    pa

  9. #29
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Karolka!

    Czy do tego filmu Madagaskar nie pisał tekstów (tj. tlumaczeń) ten sam cżłowiek co do Shreka? W sumi ekino mam zaplanowane juz od jakiegoś czasu, ale pierwszy na liście jest "Karol...", ale skoro warto zobaczyć i się pośmiać to nie zaszkodzi pójść do kina dwa razy Jedan film wzruszy a drugi rozśmieszy

    Cytat Zamieszczone przez KarolkaM
    Emkr - podejrzewam, że jakby nasi mężowie się na piwie spotkali to by siedzieli do późnej nocy i mieli lepsze tematy do rozmów niż nasze odchudzanie .
    A jakby oprócz piwa jeszcze jakiś mecz byl do oglądnięcia to moj mężulek byłby w 7 niebie

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  10. #30
    KarolkaM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!
    No więc stało się - mój mąz mi kupił nową wagę - teraz juz nie będę miał problemu z tym, że wskazówka raz wskazuje kg mniej a raz więcej - wchodząc na wagę raz po razie - to dobra wiadomość, a zł jest taka, że teraz mam o jakieś 1,5 do 2 kg więcej - dobrze wiedziałam, że tak będzie, więc jak na razie trzymam obydwie w łazience i ważę się najpierw na wskazówkowej a potem na elektronicznej. Waga mi pokazuje także zawartość tłuszczu i wody w organizmie. Wiem że nie są to jakieś dokładne pomiary, ale zawsze coś. Stawiam ją pionowo i zastanawiam się czy mozna tak przechowywać - w instrukcji nie było na ten tem informacji, a mało mam miejsca - no cóż ma 2 lata gwarancji - najwyżej ją oddam i nie będę się przyznawać, że tak stała
    Emkr - właściwie to nie wiem kto pisał tłumaczenie do tego filmu - wiem jednak, że często porównują go ze Shrekiem. Ja już mam w domu pioseneczkę "wyginam ciało śmiało" i razem z dzieckiem słuchamy jej często .Jeśli chodzi o "Karol ..." to ktoś mi mówił, że w lipcu ma lecieć na TVN - ale ja nie wiem na pewno. Poczekam, albo popatrzę może coś znajdę na ten temat. Wczoraj weszłam na zakupioną wagę więc widzę, że coś tam mi ubyło, ale w poniedziałek na spokojnie zważę się dokładniej, a oficjalne ważenie w czwartek :P - to będą już 2 tyg mojej diety cambridge.
    Malinko - coś widzę, że nie udało ci się znaleźć blondynki z jeżykiem do sygnaturki - tamta mi się bardziej podobała .
    Niedługo pojawią się goście mojego syna więc muszę kończyć - niestety nie zdąże odwiedzić dziś waszych wątków, ale mam nadzieję, że odrobię to jutro i pojutrze.
    Miłej niedzielki kochaniutkie!

Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •