Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

Smutnaksiężniczko, od paru dni łykam revalid i jak na razie efektów nie widać, ale sądzę, że za dwa tygodnie będę mogła dać już jakąś opinię, co do jego skuteczności. :wink:

Belluś trzymaj się dzielnie, i pamiętaj , że zzdrowie najważniejsze

Belluś najważniejsze że jest spadek!
Ja co prawda troszke uciekłam, ale jak obiecałam poczekam... na mecie :lol:

Buziaczki i udanego tygodnia - a w kolejny poniedziałek będzie bal z okazji pięknej okrągłej 8 :)

Belluś wpadam z pozdrowionkami. Życzę udanego tygodnia na 1200. No i gratuluję 0,3kg tłusczyku straconego. POZDRAWIAM MOCNO

gratuluje spadku wagi :)
milego dnia

Brawo Bello :D :!:

Widzisz nie było tak źle jak się spodziwałaś!!!!Walczymy dalej-jak to się mówi gra jest warta świeczki :wink: :lol: :!:

Buziaki i nie przepracowuj się aż tak bardzo :!: :!: :!:

http://www.e-kwiaty.pl/photo/01_d.jpg

Przyszłam się pożegnać - Kulka niedługo przestanie istnieć....
Po szczegóły zapraszam na mój wątek...

koniec Kulki...

Życzę Ci siły i wytrwałości. W pewnym sensie masz przyzwolenie, żeby jeść więcej, ale nie warto pakować w siebie tego wszystkiego co sprawia, że tyjemy...masz duże doświadczenie więc nie muszę ci radzić. Sama wiesz najlepiej :) Gratuluje spadku wagi i cieszę się z toba :)
Mam nadzieję, że wytrwasz te trzy miesiące. Skóra będzie miała czas, żeby się kurczyć i pięknie wyglądać :) A na włoski to witaminki - łykasz?

pozdrawiam :)


http://tickers.TickerFactory.com/ezt...9ea/weight.png

Witaj Izunia :)

Słoneczko wpadam z pozdrowionkami do Ciebie i stęskniona jestem bardzo za jakąś rozmową..ale poczekam na czasy, gdy będziesz miała więcej czasu cierpliwie.. :)

Izuś podoba mi się Twoje podejście i stosunek do siebie.
Zaprzestanie dietkowania na pewno jest dla Ciebie teraz "złem koniecznym" gdy tak ładnie rozkęciłas machinę :lol: ale musisz dla zdrowa powiedzieć stop i robisz to rozsądnie i w ładnym stylu..

Słoneczko gratuluję - 3 cm w pasie to bardzo dużo :) super :) a i waga mniejsza :)

buziaczki Izunia! dzięki ze wpadasz do mnie i ze nie czytalaś o weekendzie.. :wink:
ale od dziś postaram się byś miała co czytać... trzymaj kciuki za słabiutkiego Anikaska.. :) buziole :D

:):):) kochana Bellciu ciesze sie przeogromnie ze spadku wagi mimo małych grzeszków :):) ani na chwile nie przestałam w Ciebie wierzyć :):):) i już nie moge sie doczekać 8 u Ciebie, ale pamiętaj, dbaj o siebie :):)