-
cześć Izuniu,
no i ja mam też taki wyniczek -0,3 kg, ale Ty bijesz mnie centymetrami w pasie.
Brawo, brawo, brawo
nie udało mi sie wczoraj, dzis tez raczej nie ma szans, ale kiedyś się zgramy znów.
Zdjęcia niestety wszystkie wróciły, będę próbowac wysłać i dziś jak mi się nie uda, wrzuce je po prostu u siebie.
Dziś miałam w pracy istne urwanie głowy, więc nie miałam czasu nawet myśleć, ale zaczynam przywykać,
Ola nawet juz zaczęła przeprowadzkę :wink: :wink: :wink:
Pozdrawiam Cię gorąco.
-
-
Belluś!!!!! słoneczko
A ja Ci gratuluję tych 30 deko.....to też wynik...nawet jak waga stoi nie rusza się to też coś....i tak masz piękny wynik.
Pomalutki ale skutecznie do celu, przecieć nie przybrałamś na wadze w miesiąc czy dwa....Zrzucać też trzeba powoli, ale bez jojo.
Dbaj o siebie pracoholiczko :wink:
Camokaski ogromniaste Ci przesyłam.
-
Izabelko
pozdrowienia ode mnie. Ania
-
Witam kochane laseczki.
Dzionek minął bardzo pracowicie i jestem z niego bardzo zadowolona. Dietkowo bardzo dobrze, czuję się już lżejsza i bardziej lotniejsza fizycznie i umysłowo. Po przyjściu do domciu zważyłam się i waga pokazała 90.1, może już jutro raniutko przywitam się z ósemeczką. :mrgreen: Natychmiast Wam o tym doniosę i będę się z niej cieszyć jak małe dziecko. :wink:
http://www.plfoto.com/zdjecia/754144.jpg
Agnimi, pewnie, że trzymam się dzielnie, ale to takie cholernie trudne, zwłaszcza jak się sobie przypomniało smak pewnego jedzonka. :wink:
Emkaerko, uciekaj, uciekaj. :wink: Tak bardzo chcę już dać buzi tej mojej ósemeczce. :wink:
Gosik, dziękuję za gratulacje, a w tym tygodniu nie dam się moim zachciankom niedietkowym. Choć dziś ustalając menu na konferencję, mocno się śliniłam.:wink:
Weronika, dziękuję za gratulacje, one tylko mnie napędzają. :wink:
Lunko, tym razem się nam upiekło, dlatego następnego razu nie będzie już tak szybko, może dopiero na wigilię? Dziękuję za piękne róże, bardzo miło mi się na serduszku zrobiło. :P
Kulko, zaraz pędzę zobaczyć, o co chodzi, że nam Kulka się żegna. Czyżby to była jakaś kosmiczna mobilizacja? :wink:
Rewolucja, na włoski biorę revalid, mam nadzieję, że mi pomoże. Nie mam innego wyjścia, muszę wytrzymać do końca roku! To, co ostatnio przeżywałam podobno jest normalnym okresem dietkowania i że każda z nas, wcześniej czy później, wpadnie choć na troszkę w tą pułapkę, ale ja się bardzo cieszę, że u mnie trwało to tylko dwa dni. :wink:
Anikasek, umówmy się na rozmowę w piątek, wtedy powinnam mniej już pracki mniej. Nawet nie wiesz, jak cholernie trudno i ciężko jest wyhamować, chyba nawet trudniej niż zdecydować się na dietkowanie, tym bardziej, kiedy pędzisz szybko. :wink:
Iskierko, może już jutro ósemeczka zajrzy na moją wagę? Bardzo bym chciała, cholercia straszliwie bym chciała. :wink:
Izary, pokazałam dziś dziewczynom zdjęcie Kacperka (bo zgrałam sobie te zdjęcia do laptopa) i wszystkie stwierdziły, że to bardzo przystojny macho. Zdjęcie z odjazdową wannową fryzurką mam teraz na pulpicie i cały czas się uśmiecham, kiedy na nie spojrzę. Dziewczyny sobie ze mnie żartują, że mam trzecie dziecko. :wink: No cóż, Ola ma całkowite prawo i ździwiłabym się, gdyby nie skorzystała z takiej okazji. :wink:
Ajaka, dziękuję za gratki i miłe słowa na początek dnia. Jak tylko się obrobię troszkę, to będę Cię zaczepiać na gg, bo dawno już sobie nie pogadałyśmy.:wink:
Agemciu, bardzo się cieszę z tych 300g, bo przecież to zawsze do przodu z realizacją marzeń. :P Postaram się i dam z siebie wszystko w tym tygodniu, bo traktuję go, jako mój tydzień sprawdzianowy. :wink:
Gratuluję kurczenia się!!!
-
Tujaneczko, bardzo się cieszę, że do mnie zaglądasz, bardzo, bardzo, a zwłaszcza, że jesteś w chwilach, kiedy Cię potrzebuję. :wink:
-
Belluniu
a to małe cudne rude to Twoje ?
Ty wiesz, że bardzo Ci kibicuję. Ania
-
JA tylko z zyczeniami kolorowych snow i z podziekowaniem za to ze zaglkadasz ;) :*
-
hej Bellu$ :D
widzę że poszukujesz ósemeczki....
ja Ci ja chętnie oddam :D
niezbyt długo używana... no może trochę szykanowana przeze mnie...ale jak widac dobrze to przetrzmała i jest w świetnej kondycji...
oddam za darmo..jak będzie trzeba to nawet dopłacę :mrgreen:
to jak :?: jesteś zainteresowana :?: :D
-
Bello mam nadzieję,że znajdziesz juz niedlugo troszkę czasu na pogaduszki,bo bardzo mi ich brakuje :!: :!: :!:
Trzymaj się i wracaj do zdrówka :D :!: :!: :!:
http://student.prz.rzeszow.pl/~kate/galeria/28.jpg