Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

BELLUŚ NAPRAWDĘ BARDZO MI SIĘ ZA TOBĄ STĘSKNIŁO .
MIŁO BYŁO ZAMIENIĆ KILKA SŁÓW.
MAM NADZIEJE ŻE NIEDŁUGO WSZYSTKO SIĘ USTABILIZUJE I WÓWCZAS ZNAJDZIESZ CZAS NA FORUM.
WIEM ŻE SZŁAŚ W CIĘŻKIE WARUNKI I ROZGARIASZ., JEDNAK JAK WSZYSTKO BĘDZIE SKOŃCZONE TO ZOBACZYSZ JAK JEST ŚLICZNIE.
NIEDZIELNE BUZIACZKI DLA CIEBIE, DZIECIACZKÓW I CAŁEJ RODZINKI.

Mam nadzieję,ze do niedługiego



Pozdrawiam
***
Grażyna

Pozdrawiam wiosenno-niedzielnie

Pozdrowionka wiosenne

Czasu mało -roboty dużo,wiec wpadam tylko na chwileńkę z cieplutkimi pozdrowieniami

Wiem ,ze juz nie bede miała czasu wejsc na forum wiec zycze Ci juz teraz

W związku ze zbliżającymi się świętami
Ślę moc uśmiechów z uściskami
Święconka niech dobra będzie
By ludzie Was kochali zawsze i wszędzie
Bądźcie dla wszystkich zawsze serdeczni
Mili, uprzejmi, ułożeni i grzeczni
Niech się w życiu dobrze Wam powodzi
Niech w Waszym życiu będzie brak pożarów, lawin i powodzi
Życie niech się Wam dobrze układa
EWA te życzenia CI składa!

pozdrawiam

Zdrowych, pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań rodzinnych
smacznego Jajka święconego
i obowiązkowo Dyngusa mokrego życzy Lunka

Belluś, co u Ciebie skrobnij coś

Witam, witam...

Niestety przeliczyłam się z moim wolnym czasem, kolejny tydzień minął, a ja nawet nie wiem kiedy. Dzieciaszki już zdrowe, choć trzeba teraz na nie mocno uważać. Mnie ochotka do dietkowania nadal się nie pojawiła, a przecież już za miesiąc wycieczka i co? No nic, właśnie @ mnie odwiedzi lada moment, to wezmę się za siebie po niej, bo teraz i tak tylko o słodkim myślę.

Mieszkanko w tempie ślimaczym się urządza, nadal nie mam wanny ani prysznica. Ale za to w końcu mam tapety, trzy tygodnie na nie czekałam, właśnie mój pokój się zacznie dziś tapetować, może jeszcze zdąrzę do świąt go wytapetować. :P Dostałam też w końcu tapetę dla synka - wielki plac budowy. :P :P :P

08.04 będę podawała bratanicę do chrztu, ale słowo podawała to tak nienaturalnie, bo pannica ma już trzy latka i cztery miesiące. Sukieneczkę będzie miała śliczną. Na konto chrztu ścięłam zupełnie włosy. Jestem teraz taki niemal jeżyk, a co, jak zmiany to zmiany na całego.

Kochane laseczki, zaraz wyjeżdzam w trasę, podjęłam się dodatkowych zajęć, aby troszkę lepiej finanse stały, bo kaska dosłownie wycieka z mojego konta. Zatem czasu mniej i mniej.

Buziolce wielgachne dla tych forumek, które mnie nie zapomniały! Postaram się od czasu do czasu zajrzeć, ale już teraz życzę Wam wspaniałych Świąt - rodzinnych, ciepłych i uśmiechniętych wiosennie. Pozdrawiam gorąco!!!