Belluś, lecę, biegnę z gratulacjami
szybciutko zostawiam kwiatuszki i znikam, bo goni mnie praca,
Piekny wynik, piękne świeto jeszcze raz ogromne gratulacje
http://www.roze.pl/gfx/W014.jpg
Wersja do druku
Belluś, lecę, biegnę z gratulacjami
szybciutko zostawiam kwiatuszki i znikam, bo goni mnie praca,
Piekny wynik, piękne świeto jeszcze raz ogromne gratulacje
http://www.roze.pl/gfx/W014.jpg
Belluś ja też wpadam z zyczonkami:
Wiele miłości, szacunku i szczęścia przez Wasze następne wspólne lata.
http://www.pozdrowienia.pl/kartki/draginn/draginn22.jpg
Bellunia!
GRATULACJE!!! Idziesz jak burza, jeszcze troszkę a mnie przegonisz (życzę Ci tego z całego serduszka 8) )
Bardzo ważne są Twoje słowa o przemianie jaka się w Tobie dokonuje. Ja czuję to podobnie. Czuję, że nie jest to tylko przemiana fizyczna, ale również duchowa. Mam poczucie, że powoli zyskuję kontrolę nad kierunkiem w którym idzie moje życie, nad sobą. Ja po prostu MOGę. To wydaje się takie banalne, ale dla mnie jest to coś nowego i absolutnie fundamentalnego, bo przedtem czułam się taka bezsilna. Wydawało mi się, że niewiele spraw zależy ode mnie, byłam więźniem samej siebie... Teraz to się zmienia i nie zrezygnuję z tego, o nie. Po drodze na pewno jeszcze będę mieć chwile załamania i zwątpienia, ale mam nadzieję, że to pokonam.
Buziaki Słoneczko i miłego dnia!
http://www.galeria.uq.pl/data/media/133/Garfield.gif
Gratulacje !
Wszystkiego najlepszego !
xxx
I ja przylaczam sie do zyczen, mam nadzieje ze dzien uplywa Wam we wspanialej atmosferze!
Swietnie sie czyta Twoj watek, jestem pelna podziwu dla Ciebie: odwaznej, optymistycznej, szczesliwej!
Najlepsze życzenia z okazji rocznicy!!!
No pięknie! Cudowny prezent sprawiłaś sobie na rocznicę, no i oczywiscie swojemu mężowi też. Bardzo, bardzo gratuluję. Ale Ty kochana masz tak pogodne nastawienie do diety i do Twojego życia, że trudno, żebyś nie szła przez dietę jak burza. Nie znałam Cie wcześniej, piszesz że to rezultat stosunkowo niedawnych przemian, ale jedno mogę powiedzieć: te przemiany zdecydowanie Ci służą :)
No a teraz opowiadaj o tej rocznicy - co robiliście, jak świętowaliście?
Mocno Cię ściskam i możesz ode mnie pogratulować swojemu Mężowi takiej wspaniałej Żony :)
Oczywiście pozwalamy Ci pominąć te najbardziej romantyczne chwile. :wink: No ale Triskell dobrze mówi, chyba mąż wcześniej tak pięknego prezentu na rocznicę nigdy nie dostał. Ja swojemu na październik też szykuję niezły zbiór zgubionych kilogramów.Cytat:
Zamieszczone przez Triskell
Jesteś na bardzo dobrej drodze do tego, Gosiku :) My mamy rocznicę (drugą) w grudniu i też mam nadzieję być wtedy znacznie bliżej mety, niż startu :)Cytat:
Zamieszczone przez gosikmt
I Belluniu, oczywiście zgadzam sie z Gosikiem, że niektóre fragmenty opisu Waszego świętowania możesz pominąć. My mamy baaaardzo bujne wyobraźnie :wink: