WItam wszystkie Grubaski![]()
Mam na imię Sylwia, 31 lat, 155 cm wzrostu i aż 78 kg wagi.
Z wagą miałam zawsze problemy. Raz większe, raz mniejsze. Chudłam i tyłam. I tak doszłam do 98 kg. Wtedy przeraziłam się na dobre i postanowiłam podjąć kolejną probę odchudzania. To było w marcu zeszłego roku. Od tego czasu z ogromnym trudem udało mi się schudnąć 20 kg. Teoretycznie jestem na półmetku i powinno mnie to mobilizować do dalszej walki.. Niestety znowu czuję, że dopada mnie zniechęcenie i boję się, żebym znowu nie zaczęła zajadać stresów słodyczami. Dlatego też postanowiłam założyć własny wątek. Liczę na Was, że pomożecie trochę mojej motywacjiMoże pisząc tu będzie mi łatwiej trzymać się zasad zdrowego jedzenia i przede wszystkim nie podjadać słodyczy z którymi mam największy problem.
Pozdrawiam
Zakładki