-
Hi szakalko, dobrze, że napisałaś o tym kokosie, też bym się nie spodziewała. :cry: Szkoda, że ma tak dużo. :x Dietkujesz sobie ładniutko, ćwiczysz wspaniale, ..., korzystaj z tego zapału co Cię ogarnął. Jeśli ćwiczysz z Fondą, to polecam też Cindy, jej ćwiczenia są jeszcze gorsze, ale nawet ja je zrobię, choć nie powiem, żeby były łatwe i przyjemne. Ja te Panie witam przy ćwiczeniach na zmianę. :wink: Pozdrawiam serdecznie.
-
hej dziewczynki
a mnie jaki piękny weekend się kroi) hoho od piątku po południu do niedzielki wieczorkiem agroturystyka nad jeziorkiem(mąż prezent mi zrobił) hihi to właśnie to miejsce http://basia.dart.net.pl/albums/album16/aab.thumb.jpg
a dziś poprostu fruwam...spotkałam znajomą z którą kiedyś mijałam się na aerobiku(rok temu) i ostatnio nad jeziorem, powiedziała,że chyba to pływanie mi nie służy(nie pływam z 2 tyg bo zimno) że widać efekty i wogóle...poprostu rosłam z dumy...nie widziała mnie z 2 tyg i takie rzeczy mi tutaj mówi...rewelacja...kolejny kopniak do jeszcze większych mobilizacji(zwłaszcza w czasie weekendu :wink: ) pocieszam się ,że będę na słońcu opalała się, pływała ,spacerowała i obym nie miała zbyt dużego apetytu:)
zajrzę jeszcze do Was wieczorkiem:)
-
Szakalko, super prezencik!
Wprost cudne miejsce :)
Az sama bym się wybrała (no może mężusia też bym wzięła ze sobą ;))
A komplementy od znajomych zawsze są milutkie, zwłaszcza jak zauważają że chudniemy :)
-
Rzeczywiscie piekny weekend Ci sie Szakalko szykuje. Życzę, zeby był słoneczny i dietkowy. Pamiętaj, ze my Cię z menu będziemy rozliczać, więc tam ostrożnie z rarytasami. A innych rzeczy może używać do woli. :D
-
hej dzieczyny
wczoraj nie byłam wieczorem w stanie by kompa odpalić..dlatego dopiero dziś:0
zatem kalorii 978 brzuszków 200 wypadów 200 , 40 min rowerka(tego zewnętrznego, bo miałam sprawę do załatwienia to popedałowałam :wink: ) jak przyjechałam mały jeszcze nie spał, a usypiając jego sama padłam, oczywiście po uprzednim smarowaniu, masowaniu itd..terz czeka mnie szybkie pakowanko i 16:00 odjazd:D piękna pogoda się nam szykuje:) obiecuję,że będę zażywała ruchu ile się da(smażyła tłuszczyk też :P , bo uwielbiam) a z tymi rarytasami troszkę się boję, ale będę twarda a co!! mam Was -moje dodatkowe sumienie!!!
cmokasy
idę do Was
-
Widzę Szakalko, ze sobie wczoraj poćwiczyłyśmy ;)
Co prawda nie jestem pewna czy o tej samej godzinie (mówisz że wieczorkiem padłaś ;)) Ale liczy się że brzuszki zrobione :)
Buziaki i miłego weekendu! Ależ Ci zazdroszczę 8)
-
WItaj Szakalko super ćwiczysz jestem pod wrazeniem :)
a przed Tobą suuuuuuuper weekend :) wow! :) :D dobrego masz mężusia :)
ale ja na mojego tez nie narzekam 8) on to taki rowerkowo-kolarski wariat :) a kto z kim przestaje..... hihi :) wczoraj nieźle zaszalelismy na dwukołowcach :)
gorąco Cię pozdrawiam i życzę baaaaaaaaardzo udanego weekendu :)
sorki, ale jeszcze przodu pamiętniczka nie doczytałam.. jak ma na imię i ile ma latek Twój synek? :) buziaki (a moze powiesz jak Ty masz na imię :) )
-
Hey Szakalko!!
Piękny weekendzik :P Życzę jak najbardziej udanego, dietkowego wypoczynku :P
Ja w sumie sobotę spędzę trochę podobnie; nad stawkami koleżanki, na grillu i ogólnie "rozrywce", może nawet zahaczymy o niedzielę :P
Ech, muszę zacząć Cię gonic z tymi ćwiczonkami, bo aż mi wstyd, że taka leniwa jestem :P
Pozdróweczka serdeczne!!!
-
Eh dziewczyny...ale ja mam świetną mamę...kochaniutka dałą mi prezent,który sama chciałam sobie sprawić..kupiła mi łazienkową wagę elektroniczną(za to że pięknie gubię kiloski :lol: )...tyle czytałam o różnicach pomiędzy zwykłą i elektroniczną (chodzi o pomiary), ze bałam się stanąć. Ale jest ok :wink: strasznie się cieszę...teraz poniedziałkowe ważenie będzie jeszcze przyjemniejsze i dokładniejsze..
Aniu mój synek ma na imię Mateusz i ma 3,5 roku...urwis nieziemski(w tatusia 8) ) :lol:
Emciu ćwiczyłam o 22 bo wieczór u mnie trwa do 24:D więc razem ćwiczyłyśmy
Ammy zapraszamy do ćwiczonek,im więcej tym lepiej i chyba większa motywacja..
pamiętam, że nic nie zwalnia mnie z obowiązkowych brzuszków, nawet jak przepłynę 10 km hihi więc telepatycznie ćwiczymy co wieczór razem.. teraz będe się żegnała...bo kilka rzeczy jeszcze do zrobienia..buziaki dla Was wszystkich
dietkowego weekendu bez pokus i z dużo ruchu kochane Wam życzę
-
milego..spokojnego ...odswierzajacego weekendu szakalko :P