-
no i po spotkanku...dzień dobry wszystkim..muszę się wam przyznać..dziś sie ważyłam i nie wiem czy się cieszyć czy co ale waga pokazała równiutko 96 hm...nie wiem co o tym myśleć...no ale oficjalnie ważenie w pon...
dzis ciekawą rzecz usłyszałam troszkę krępującą , ale można byłoby się spierać, a więc: idę parkiem i siedziałą grupka ok 20 mężczyzn w wieku ok 20-22 lata, gdy przechodziłam usłyszałam komentarz"taka ładna tylko,że szeroka" hm...i wiecie co nie poczułam się źle, bo wąska nie jestes :wink: ale pomyślałam,że kurde niedługo pracując jak dotąd(nie licząc wpadek :oops: ) będe chudła a i tak ładna będe hihi :lol: ale ze mnie egoistka co?
buziaki póki co. idę posprzątać troszkę, bo się obijam
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...e/dollz/16.gif(zamęczę was obrazkami :wink: )
-
Hej Szakalko! :)
no nieoficjalnie gratuluję :) Szakalko jesteś kolejną osobą, na której się wzoruję! :) super Ci idzie :) no i gratulacje, ze przegoniłas swojego M!! :twisted: ale mu dałas hihi! :)
Ja ciągle jestem cięższa od mojego W. ale z kiedyś ponad 20 kg teraz zostało ok 5 kg . a oboje dążymy do ok. 66 kg :) (mój W. jest ode mnie niższy o 4 cm :) stąd tak sobie to wymyslisliśmy). Bo mój W. tez chce zgubić brzuszek, który mu wyrósł :twisted:
Szakalko gorąco Cię pozdrawiam a obrazeczki sa suuuuuper :)
buziaczki i życzę Ci http://www.franciszkanie.pl/ekartki/kartki/tlp02.jpg
ps. Szakalko zdradź swoje imię :)
-
Dzięki Aniu za gratulacje(nieoficjalne) moje imie brzmi Magdalena:) wiesz z tą wagą z M. to tylko troszkę się cieszę bo on ma 183 cm a ja 170:( malusia jestem a on powinien też ok 80 ważyć(tak było rok temu-wyglądał super) ale sam fakt,że ładnie gubię kiloski jeszcze mnie motywuje...ale wiesz co lepiej się na mnie nie wzoruj bo tyle wpadek zaliczyłam, że hoho.daleko mi do dietkowego ideału ale ciąglę dążę 8) dzięki za odwiedzinki i idę zajrzec do Ciebie:P
-
Witaj Szakalko!
Widzę że się przymierzasz do ponownego przescignięcia mnie ;)
A te komplementy mężczyzn - jeszcze trochę i powiedzą ale fajna laseczka ;) (bo szerokość przeciesz systematycznie redukujesz ;))
Buziaki
-
No ja do wagi swojego mężulka nigdy nie dojdę, bo on waży 56-58kg przy wzroście 172. No a ja aż taka chudziną nie chcę być.
-
oj Gosik to wysoko masz postawioną poprzeczke:P ale i tak laseczka jesteś
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...e/buzki/87.gif
-
Szakalko a cóż to za zmiana. Zamiast misiaczka jakaś księżniczka sie pojawiła?
Ale wy wszystkie nas dzisiaj zaskakujecie.
-
księżniczka? nic nie zauważyłam zmian:P
-
I jak tam szakalko to rowerkowanie i pływanie? Kurcze, jak Ty będziesz w takim tempie te kiloski gubić, to jeszcze wskoczysz do wąteczku dla spagettek. :lol: :lol: :lol: W ten sposób to ja już ani Ciebie ani Emkaerki nie dogonię (bo też pędzi ekspresowo), a nawet Waszych tyłeczków nie zobaczę, bo będą za ... maluśkie. :lol: :lol: :lol:
-
Witaj Szakalko :)
Wpadłam w odwiedzinki! Nadrabiam zaległości :) Dawno nie zaglądałam na forum :(
Życzę miłego dzionka :) Idę czytać dalej :)
Pozdrawiam cieplutko :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...755/weight.png