Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Sylwuś, pozdrawiam dziś expresowo, bo niedawno wróciłam skostniała do domku po kilkugodzinnym spacerku

Udanego tygonia

A ja, jako ze na spotkaniu być nie mogłam i nie będę mogła w niedalekiej przyszłości, proszę o wytłumaczenie jak dla zaoceanicznego ignoranta: o co chodzi z tą otwartością?

Ściskam, dołączam kolejną dawkę dobrej energii i zdrówka i życzę udanego tygodnia

Miłego tygodni życzę i duuużo zdrówka
Podeślijcie jakieś zdjecia ze spotkanka
Przesyłam słoneczne buziolce

Sylwunie absolutnie mnie nie przerazilaś tylko zauroczyłaś. Jesteś super osobą. Dzięki Wam troszkę odgoniłam moje dołki i było na prawdę super. Cieszę się, że udało mi się na wkręta z Wami spotkać.

Tak sobie myślałam, że podążając tokiem rozumowania Oli to ja w domu publicznym mieszkam

Pozdrawiam cieplutko
Kaszania

Sylwuś, pozdrawiam cieplutko w ten mroźny poniedziałek
czy jest szansa, że nawiedzisz swój domek i zobaczysz jakiego koteczka Ci zostawiłam??
buziaki

Sylwuniu pozdrawiam Cie i mocno ściskam Dziękuję,ze mimo nawału zajęć znalazłaś kilka minut na rozmowę

Potwierdzam słowa Kaszanny-jesteś super osobą i jestem bardzo zadowolona,że mogłam Cie poznać w realu

Miłego dnia

Wszystkiego dobrego

P.S. Dzięki za radę w sprawie lekarza

Pozdraiwam miłego dnia
I dołączam się do chórku zauroczonyc Sylwią