-
No no, gratuluję półmetka, no i rodziny, która wreszcie poszła po rozum do głowy (i jak Tacie idzie odchudzanie?) No i gratulacje z powodu ładnie wczoraj przedietkowanego dnia
A o zdjęcia w tej nowej fryzurce proszę: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ściskam i zostawiam odrobinkę parady Procession of the Species, którą mieliśmy tu niecałe 2 tygodnie temu
-
a ja tak uwielbiam szpinaczek, no ale w lżejszej wersji
-
I co skusilas sie na szpinaczek? Jak dzionek minal?
-
-
nieważne co wcześniej tu nabazgroliłam... nienormalna jestem i tyle
-
za chwile odpowiem
-
Poprzednimi postami się nie przejmujcie
Na szpinaczek się skusiłam, ale nie było go za dużo na szczęście.
A wiecie jaki numer.... Spodobały mi się spodnie, no to dawaj...mierze... i co?? XXL było na mnie za małe! no myslałam że mnei coś trafi w tej przymierzalni... to już lekkie przegięcie, no nie dam sobie wmówić tym razem że taka gruba jestem !! Paranoja! Jak ma nie być anoreksji i bulimi, jak normalnych rozmiarów w sklepach już nie ma!!Ja wiem, do chudych i szczupłych nie należe..no ok... ale XXL???? A co ma powiedzieć ktos 5-10 czy 15 kg grubszy... ma sie w worki ubierać?? Ja no nie moge no! Strasznie mnie to wkurzyło... Teraz to już wszystko zaniżają zaczynając od penji służby zdrowia, na rozmairach kończąc. Czy moje 76 w talii jest naprawde na miare XXL?
Ok już sie troche uspokoiłam
Zawsze mnie ciekawiło ile np w talii mają dziewczyny które widze na ulicach... wszystkie 60 ?? coś mi sie nie wydaje, ale chyba nigdy nie zaspokoje mojej ciekawości w tej kwestii
Kończe mój wywód i do poniedziałku dziewczynki
-
Poprzednimi postami się nie przejmujcie
Na szpinaczek się skusiłam, ale nie było go za dużo na szczęście.
A wiecie jaki numer.... Spodobały mi się spodnie, no to dawaj...mierze... i co?? XXL było na mnie za małe! no myslałam że mnei coś trafi w tej przymierzalni... to już lekkie przegięcie, no nie dam sobie wmówić tym razem że taka gruba jestem !! Paranoja! Jak ma nie być anoreksji i bulimi, jak normalnych rozmiarów w sklepach już nie ma!!Ja wiem, do chudych i szczupłych nie należe..no ok... ale XXL???? A co ma powiedzieć ktos 5-10 czy 15 kg grubszy... ma sie w worki ubierać?? Ja no nie moge no! Strasznie mnie to wkurzyło... Teraz to już wszystko zaniżają zaczynając od penji służby zdrowia, na rozmairach kończąc. Czy moje 76 w talii jest naprawde na miare XXL?
Ok już sie troche uspokoiłam
Zawsze mnie ciekawiło ile np w talii mają dziewczyny które widze na ulicach... wszystkie 60 ?? coś mi sie nie wydaje, ale chyba nigdy nie zaspokoje mojej ciekawości w tej kwestii
Kończe mój wywód i do poniedziałku dziewczynki
Triss bardzo fajne zdjęcie... Widze że ciekawie tam macie masz może jeszcze jakas fotke ? Tata jakos sie trzyma, ale chyba tylk odlatego, że ja robie zakupy i wszystko albo light albo chude, ale w ogóle czegoś nie kupuje z premedytacją
Buziaki
-
O rany, co za bzdura z tymi rozmiarami Nie dziwię Ci się, że się wkurzyłaś. Na pewno nie wyglądasz na XXL!!! (zresztą zdjęciami zachwycałam się już w mailu ) Tu w Stanach z kolei jest drugie ekstremum, tzn. wymiary często są zaniżane, chyba żeby kobietom samopoczucie poprawić, czy też sprawić, żeby kupowały jakąś określoną markę, bo ją lubią, bo wchodzą w ciuchach tej marki w mniejsze rozmiary. I tak źle, i tak niedobrze
W takim razie gratuluję dbania nie tylko o swoją dietę, ale także skutecznego uniemożliwiania Tacie kontaktów z niedietowym jedzeniem
Proszę bardzo, jeszcze jedno zdjęcie z Procesji
-
moja mama mówi, że wszystko na Steczkowską szyją, a na normalnych ludzi wcale. coś w tym chyba jest
a co do rozmiarów, widziałam kiedyś na allegro " ciuchy dla puszystej" rozmiar 38. A mi się wydawało, że to już taki całkiem normalny rozmiar, szczególnie jak ktoś ma 174 cm wzrostu, bo ja to co innego- kurdupel jestem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki