Hi!

Izulko nie martw sie facetem! CHociaż ja teraz mam podobnie...wspominałam o tym...
Ale nie możemy sie poddać! A ich to ja nigdy nie zrozumiem

Może wcale nie było tego tak duzo ( tzn tego co zjadłaś a wydaje Ci sie tylko bo żołądeczek masz już malutki!)
Ja swego czasu też miałam jakieś bóle brzucha po zjedzeniu ale to kiedyś jak zaczynałam "przygode" z odchudzaniem...teraz raczej nie... Mam nadzieje że lepiej sie poczujesz...

Jasne że tez tak mam! teraz moja motywacją na tapecie jest facet są z nim przeboje ale robie to chyba troche dla niego... jak jest wszystko ok to mogłabym nic nie jeść poprostu mi sie nie chce...nie mam czasu myślec że jestem głodna i o tym zapominam ( hmm...to troche głupie )

Ja teraz lece na spacerek i może sie troche poopalam
:*