Hi Iskiereczko, a zdradź, co to za płytka. I gratuluję nowego skurczenia się. :P Też bym chciała w pasie więcej zlecieć, bardzo bym chciała. Buziolce!
Hi Iskiereczko, a zdradź, co to za płytka. I gratuluję nowego skurczenia się. :P Też bym chciała w pasie więcej zlecieć, bardzo bym chciała. Buziolce!
hmm... płytka moge w tym momencie wzbudzić tu pewne kontrowersje, ale trudno, nie moge sie już doczekać kiedy w mojej kolekcji pojawi sie najnowsza płyta zespołu Virgin "Ficca" teksty są niesamowite, a do tego muzyka, mniam
Iskiereczko, o gustach się nie decyduje, każdy ma prawo słuchać tego, co lubi i co jemu samemu sprawia przyjemność, ale faktycznie pamiątam Twój zapał podczas festiwalu i trzymane kciuki. Ja uwielbiam George Michael, Sade, basię Trzetrzelewsk a, Celine Dion i Deep Forest oraz mnóstwo innej, ale przy tej muzyka akurat najlepiej mi się pracuje i wypoczywa. Buziolce i abyś jak najszybciej tą płytke już miała. :P
Bellciu ja też słucham dużo różnej muzyki, nie ograniczam sie tylko do Dody bardzo lubie muzyke hiszpańską, kubańską i wszystko co francuskojęzyczne ( takie moje małe zboczenie z racji nauki tego języka ) a co do Virgin to kiedyś nie lubiłam tego zespołu ze względu na zachowanie wokalistki, ale w momencie gdy ją poznałam osobiście za sprawą mojego dobrego kolegi zmieniłam zdanie, bo ta dziewczyna mimo wszystko jest naprawde bardzo inteligentna i wcale nie uważa sie za Bóg wie co, w rozmowie jest bardzo naturalna i szczera, ale pazurki potrafi pokazać no i śpiewać umie nie to co pani Mandaryna
a co do telefonu i kasy to facet niby wysłał kase przekazem w czwartek, więc może dzisiaj albo dopiero w poniedziałek będzie wiadomo coś więcej, zobaczymy
Mandaryny nie lubię.
mandaryna hahaha po sopocie to już tylko pusty śmiech :P
hehe dokładnie, tylko że mimo tego że Mandaryna śpiewać nie umie to jej nowa płyta sprzedaje sie całkiem dobrze i kariere za oceanem też ma robić, hahahaha ja nie wiem jak ona to sobie wyobraża ale dla mnie jej "śpiewanie" to jest bleeeeeee i śmiech na sali hehe
musi dziewczyna zrezygnować ze spiewania "naprawdę" i pozostać przy 100% playbacku i będzie sobie robić "karierę". dla mnie jest skończona jako wokalistka :P
hihi to już chyba wiekszość z nas nie przepada za Mandaryną ja też jej jakoś nie mogę słuchac. a co do Virgin i wokalistki. To ta kobitka ma głos jak dzwon a jeszcze spróbujcie sobie jej posłuchać na dłuższej trasie jada autkiem... mmm aż chce się jechać
Zakładki