Wątek: A ...jaka jestem!

Wieczór to najtrudniejszy moment dnia Lodówka na kłódkę powinna być zamykana
żebym nie mogła w niej buszować Cały dzień dietę trzymałam ale jest mi wyjatkowo ciężko
Pazera-
Agnimi,Animko,Psotulko,Misiala-dziękuję za pozdrowienia

Mnie tez sie ostatnio porzesuwalo i jeśc mi sie chce wtedy, gdy powinnam dawno o jedzeniu nie pamietac
Pozdrawiam

Ajaka, u mnie zawsze ktoś jest winny, teraz ta kapryśna pogoda, najlepiej się czeka na wiosnę z głową w lodówce


Życzę miłego dietkowania

Witaj Ajaczko

Ty wiesz,że i mnie dzisiaj jest bardzo cieżko,a wieczory to już...walka ze sobą i swoimi słabościami Pokonały mnie dzisiaj solone paluszki-zjadłam 3/4 paczki.Zadaną przez Ciebie karę wykonałam- pedałowalam prawie godzinke na rowerku

Myślę, że trzeba ją wystawić na balkon, jest zimno, tam na pewno nie wsadzimy głowy.
Ja mam to samo, uciekam do komputera, by nie jeść.

TO CHYBA NASZ ORGANIZM SIE BUNTUJE ,ZE ZNOWU MAMY NA COS OCHOTE. PRZEJDZIE-MAM TAKA NADZIEJE

Jedzonko do pracy przygotowane .Jejku jak tego mało Już któryś dzień wstałam z nastawieniem ,że sobie nie poradzę,że przerwę dietę Wiem ,wiem nie przerwę diety Tak bardzo zależy mi żeby schudnąć Najbardziej boję się ,że mogłabym odnowa odzyskać stracone kilogramy.Dietę trzymam .Waga stoi.Jest bardzo ciężko.W tej chwili mój organizm walczy ze mną o każde 10 dkg .Dam rade Musze
Filigree,Bewiku.Luno,Kwiatku,Psotulko,Pazero-Dziękuję za odwiedziny
Miłego dnia bez kulinarnych pokus