miłej niedzieli i dalszego udanego plazowania
Kiedy w końcu Twój sprzęcior będzie zdrowy?
czekam na Ciebie i na Twoje wrażenia z plazowania.
Pozdrawiam
Ajaczko.. teraz oprócz gratulacji za dietkowanie.. chyba przydałoby się opierniczyć Twojego informatyka za opieszałośc w naprawie sprzętu...
Naprawiaj go szybciutko i napisz jak wytrzymujesz na Sb.. bo chyba już niedługo koniec 1 fazy i jestem ciekawa jak Ci tam jest. Mam nadzieję że dobrze
Ajaczkuś, czekam na Twój szybki powrót, a tymczasem mocno Cię ściskam, trzymam kciuki za jutrzejsze pomiary i zostawiam sfotografowaną wczoraj żabkę:
Witam
Dziękuję wszystkim za odwiedziny
Moje wrażenia z pierwszego tygodnia diety SB
Ta dieta jest marzeniem każdego łasucha Jesz to co chcesz ,a mimo to chudniesz.Dieta zakłada ,że podczas I fazy ( 2 tygodni chudniesz od 4-6kg W pierwszym tygodniu schudłam 1,4kg(nie jest to do końca pewne , ponieważ zaczynałam dietę w czasie @ i moja waga była wyższa niż na suwaku o 2kg i gdyby to wziąśc pod uwagę to o 3,4kg)
Szybko pozbędziesz się brzuszka i tu uwaga To jest prawda Mój brzuch jest dużo ,dużo mniejszy Nawet mąż to zauważył
skutecznie poskramiasz apetyt -wogóle nie myślisz o jedzeniu Zjadam około 1000cal i nie jestem głodna-mało tego wieczory są juz mi nie straszne -nie mam napadów głodu
zapominasz o zachciankach na słodycze -wogóle o nich nie myślisz Syn miał imieniny i zjadłam kawałek tortu(tego nie wolno robić) i zjadłam go z musu
Dziewczyny Jestem zachwycona tą dietą
To co sprawiało mi kłopot w tej diecie to ...przyzwyczajenie -odruchowo z przyzwyczajenia chciałam jeść rzeczy ,których nie ma na liście .Trwało to jednak dwa dni idieta weszła na właściwe tory.
Wogóle nie brakuje mi kawy (pamiętacie ile wypijałam dawniej?),herbaty ,chleba ,ziemniaków,owoców(zamiast nich jem dużo papryki-też słodka),mleka,słodyczy.
I powiem Wam jeszcze jedno -Mój mąż od dzisiaj jest też na SB
buziaki
Gratuluję, Ajaczkuś I super, że męża też zachęciłaś
Komputerek już, jak widzę, wyzdrowiał?
Uściski
Witaj Ajaczko
Cieszę się z Twoich wrażeń z SB
Gratuluję ślicznie chudniesz no i mężuś będzie chudł bankowo razem z Tobą..
po prostu super...
trzymaj tak dalej miłego dnia, buziaczki
Witaj Ajaczko
Cieszę się, że ta dieta przypadła Ci do gustu i że mąż dietkuje z Tobą
Pozdrowienia
Ajaczko cieszę sie, że SB Ci się podoba. Najważniejsze to być na diecie, którą się akceptuje i na której człowiek dobrze się czuje. A oprócz Twojej zgrabnej sylwetki dietka jak widzę przyczyni sie również dla mężusia. BRAWO. Trzymam za Was obydwoje kciuki.
Miłego dnia życzę i pozdrawiam.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Zakładki