rany....to wszystko jakbym siebie słyszałaa myślałam że to tylko mnie się wydaje że wszyscy się na mnie gapią, nawet jak w spożywczaku kupuję jakąś słodycz to tak jakoś dziwnie osaczona się czuję, jakieś schizy!
Wg mnie ta kopenhaska to ryzyko, bardzo mały limit kalorii. Początki mojej kariery odchudzającej właśnie tak wyglądał-500/600 kcal i teraz są efekty- duuuuża nadwaga
Ja pozostane przy weterance diet-1000 czy ktoś chętny by rozpocząć walkę lepszą przyszłość?? buziaczki for all
Zakładki