Miłego dnia Foczko
Twoja waga nie jest jedyną , która stoi
Miłego dnia Foczko
Twoja waga nie jest jedyną , która stoi
Odchudzanie, odchudznaiem, niby teraz sie staram ale w 5 miesiecy (do wyboru sukni) z osoby pulchnej (44/46) nie zejde do 38 (
Nawet nei wiem czy w salonach mozna cos pomiezyc jak sie ma taki rozmiar. Bo wszedzie pisza tylko ze moga sprowadzic, ale to juz chyba z zamiarem kupna zamawiaja, co nie ?
Prawde mowiac zaczynam sie denerwowac bo wszedzie slysze/czytam ze tego nie wolno zalozyc tamtego nie wolno ;/ i w koncu wychodzi ze najlepiej załozyc worek pokutny chlip..
(swoja droga co z kobietami ktoore maja rozmiary powyzej 50 ??? One ślubów nie biora ?? )
Wslalam wlansie maial do jednego z salonow gdzie maja na sklepie do rozmiaru 40 ale mozna sprowadic do 52. Ot odpowiedz
----------------------------------------------------------
Witamy,
fakt nie posiadania do przymierzenia wymaganego rozmiaru nie oznacze, że
nie zostaną Pani suknie zaprezentowane. Po prostu nie dopnie się zamek z
tyłu, ale chodzi o to, by mogła się Pani zobaczyć w konkretnych
fasonach, co umożliwią Pani nasi pracownicy. Serdecznie zapraszamy.
Pozdrawiamy,
Demetrios Polska
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
------------------------------------------------------------
jakby rooznica 40 i 46 to tylko zameczek.
cieakwe czy kobiecie o rozmairze 52 tez proponuja takie rozwiazanie. Jak dla mnei to ponizenie a to ma byc przyjemny zakup chyba co ?
Skad ta ignorancja, nie tolerancja ? ;/
Mamdola coraz wiekszego myslac o slubie.
Foczko zakupy w sklepach naprawdę moga zdołować. Kiedyś się nad tym zastanawiałam, czy właściciele sklepów uważają, że wszyscy maja rozmiar 38 i 174 cm wzrostu.
Ja nie brałam ślubu w sukni, więc nie miłam tego problemu
Może jednak spróbuj takiej przymiarki
Foczko jak na moje to ta odpowiedź i podejście pracowników sklepu do osób troszke większych niż chudzielce jest conajmniej nie na miejscu, ja bym sie chyba ze wstydu spaliła gdybym miała przymierzać największy rozmiar w sklepie i jeszcze sie nie dopiąć. okropność.
a sukienke na pewno znajdziesz odpowiednią, a poza tym jeszcze troszke ciałka uda Ci sie zgubić i będziesz wyglądała bosko, na pewno
Foczko masz 6 miesięcy na pozbycie się 20 kilogramków (ostatniego miesiąca nie liczę bo wtedy suknia już w szafie wisi )
Bardzo realne jest zgubienie takiej wagi w takim czasie, tylko musisz się wziąść w tzw garść, liczyć i troszkę ćwiczyć. Uda ci się ale pod warunkiem że bardzo tego chcesz...
Hej Foczko
Witam Cię serdecznie po raz pierwszy ( tzn juz wcześniej czytałam Twoje posty).Nie chcę się tu wymądrzać ale Triskell schudła 24 kg przez pół roku wię i Ty dasz radę.Trzymam kciuki!!Warto wyglądać ładnie i czuć się komfortowo szczególnie na własnym ślubie
Buziaki
Witaj foczko
Rozśmieszył mnie mail z salonu sukien hehe, pamietam jak ja kupowałam suknie - ponad 10 lat temu i nie było wyboru więc ledwo wbiłam się w jedną i mama z kobietą w sklepie, nie salonie zapinały mi na plecach zameczek ! właśnie heheheh. A ja miałam rozmiar 42! Ciekawe czy teraz (4 też dałoby się mnie tam wcisnąć - wątpie . Niesamowici ci sprzedawcy są... A swoją drogą niektórzy to straszne chamy, teraz mi się tylko śmiać z tego chce ale było mi przykro, kiedy dwa lata temu chcciałam przymierzyć buty - klapki na obcasie letnie i Pani powiedziała, że na TAKĄ nogę nic nie ma. Pozdrawiam
WITAM FOCZKO..WIEC MIALAM COS O SOBIE ,,NIE WIEM CZY DZIS MAM HUMOREK,,,JAKOS TAKA PRZYBITA JESTEM,,JESTEM OSOBKA KTORA MA PROBLEM Z WAGA HEH..CHYBA NIE UMIEM SOBIE Z TYM SAMA RADZIC,,,WIEC JESTEM TU,,POZDRAWIAM
Foczko, a dlaczego nie? Skoro mnie się udało, to czemu nie miałoby się udać Tobie? Tym bardziej, że motywację masz o niebo większąZamieszczone przez Foczka_
Mail z tego salonu faktycznie nieprofesjonalny. Wiem, że to trudne, ale postaraj się tym za bardzo nie denerwować, szkoda Twojego zdrowia.
Uściski
Zakładki