No trzymasz sie, trzymasz. A jak efekty??? I jak sie czujesz???
jakie efekty - nie wiem na razie to dzień 6 - nie spodziewam się cudów.
Spodnie jak były tak są - BIEDRA - pewnie ten sam rozmiar.
Na szczęście nie mam w domu wagi - bo bym się zważyła - a jak nie działa dieta to co???
Jak się czuję???
No...muszę powiedzieć z ręką na sercu - REWELACYJNIE.
Pierwsze dni były ciężkie...nawet sama myśl o 3 kubeczkach zupy dziennie była nie do zniesienia.
A dziś - nawet zapominam o obiedzie.
Czuję się narawdę dobrze, nie jestem słaba, nie jestem ospała, nie mam zawrotów głowy a co najważniejsze nie czuję głodu, może leżeć jedzenie i nie bardzo mnie rusza.
Widzę, że te 3 tygodnie na diecie 550 kcal - to naprawdę realne. Potem są 3 tygodnie diety mieszanej a potem 1000 kcal
Dziś mija tydzień...
Mam jakiś dzień ciężki.
Na tyle rzeczy mam ochotę...ale trzymam się
Minął tydzień. Dziś weszłan na wagę ośmielona nieco tym że zmieściłam sie w spodnie od garnituru, którego od miesiąca nie nosiłam.
Wiem wiem wiem ... tempo jest zbyt szybkie ale myślę, że to tylko pierwszy tydzień teraz zwolni.
Pozdrawiam
PS.Wczoraj miałam tragiczny dzień. Nie mogłam wytrzymać. wieczorem zjadłam kilka winogron i kawałeczek sernika - po prostu nie wytrzymałam. aż spać nie mogłam. Wypiłam 3 szklanki herbaty i było lepiej
Veridiano
Jak czułaś się bardzo głodna to trzeba było zjeść dodatkową połóweczkę zupki DC lub jajko gotowane. Sernik i winogrona to bomba węglowodanowa (taki zastrzyk cukru do krwii), który może uruchomić ataki wilczego głodu. Skoro nie wolno na DC pić nawet herbaty z wyciągiem z owoców, żeby łatwiej było przetrzymać dietkę, to tym bardziej nie wolno jeść cukru.
Ale trudno, skoro już zjadłaś....
Postaraj się wytrzymać na przyszłość.
Jeżeli będzie Ci znów ciężko, to może zamiast sie męczyć przejdź na mieszaną. Dwa posiłki DC i jeden z gotowanego mięska i warzywek. Na mieszanej też się chudnie 1,5 do 2 kg tygodniowo.
Powodzenia
Necik
Dziś dzień 9
Moje kchanie które zabrania mi się odchudzać twierdzi że ma za mało do obejnowania
Ważyłam się 2 dni temu.
Czuję sie dobrze i dziś dostałam nowy zestaw diety na kolejny tydzień
Chciałam zaszaleć - kupiłam zupę pomidorową - i ...wylałam po podłowi (którą piłam z zatkanym nosem) - inne są w porządku ale ta CUCHNIE NIEMIŁOSIERNIE jakimiś paszami czyczymś w tym stylu
Pozdrawiam
PS W poniedziałek imieniny babci - to będzie dopiero - a ja ze swą zupką
gratuluje straconych kilogramkoowOby tak dalej. Bedzie wesolo jak bedziesz jesc swoje zupki przy rodzince hehe ;]
He he to fakt będzie wesoło na wszelkich imieninach.
Ale trzymam się.wiecie - ale jest mi lekko - aż pojadę się we wtorek zważyć.
Dziekuję dziewczyny za wsparcie.
Może niektórzy pukają się w głowę słysząc o tej diecie - ale dla mnie na począek jest idealna.
Po pierwsze efekty sa widoczne szybko - TO MOBILIZUJE WI WIEM ŻE WYTRWAM
Po drugie - sporo jeżdże samochodem, człowiek w ciągłym biegu, nie ma czasu na to by myśleć, co zadłam co zjem jeszcze i o której. - DC to WYGODA.
A dziś już wiem że po 20 dniach ścisłej przechodzę na miezaną a potem powoli na 1000 i tak dalej.
Akurat dla mnie to bardzo wygodne.
Dzięki dziewczyny - trzymam kciuki pozdrawiam
szczerze podziwiam - dla mnie 1000 kal to za mało, bo słabo mi się robi a co dopiero 550![]()
![]()
- choć widziałam, że zdażyło ci sie też 300 zjeść - naparwdę nie bywa ci słabo
![]()
![]()
na pewno bym nie wytrzymała
Zakładki